oczywiście po prostu lubię to robić). Tak jak teraz - zachciało mi się lodów z czereśniami... Kupiłam więc czereśnie i zaczęłam się zastanawiać, co będzie do nich pasować. Kiedyś robiłam muffiny z czereśniami i jako dodatek wystąpił kokos. Więc dlaczego by w lodach nie połączyć tych smaków? Spróbowałam - i jest pysznie! Tym razem to czereśnie są bardziej dodatkiem, kokos gra pierwsze
Pożeraczka, czyli raz adobrzejajkadodatkowo:100 g rodzynek150 ml mocnej herbaty earl greykrem:300 ml śmietany kremówki (38%)15 g cukru pudruMasło rozpuścić i ostudzić. Ciastka dokładnie pokruszyć, wymieszać z masłem.Formę na muffiny wyłożyć papilotkami. W każdą włożyć 1-2 łyżeczki masy ciasteczkowej, ugnieść na dnie.Podpiec w 190 st. C. przez 10 minut.Ostudzić.Rodzynki zalać gorącą herbatą, zostawić do ostygnięcia.Odcisnąć
Pożeraczka, czyli raz adobrzesię tam dzieje... Dlatego dzisiaj ogłaszam dzień lenia: nie robię nic pożytecznego, tylko to, co mi się zachce. Będę przeglądać blogi, oglądać ulubione seriale. Trochę poczytam, może upiekę muffiny...? Już teraz wiem, że pączków w czwartek nie będzie - nie będę miała kiedy przygotować, a że smażenie w głębokim tłuszczu nie jest moim ulubionym zajęciem... Cóż, może za rok. Tym razem
Pożeraczka, czyli raz adobrzeciasteczka upiekłam już jakiś czas temu. Szłam do Karoli, no i oczywiście nie mogłam odmówić sobie przyjemności zaniesienia jej czegoś słodkiego. Najpierw myślałam o cieście, później muffinach, ale doszłam do wniosku, że ciasteczka będą jednak najbardziej poręczne. Zajrzałam do mojej ulubionej książki Småkager. Kræs for slikmunde, pełnej przeróżnych przepisów na malutkie słodkości. Te spiralki od razu wpadły
Pożeraczka, czyli raz adobrzemogły się skomponować w mojej głowie. W końcu jednak C. stwierdził, że dopóki nie spróbuję, nie będę wiedziała. Jak będzie niedobry, przynajmniej więcej błędu nie popełnię. Piekłam już muffiny na coli, ale to jednak coś zupełnie innego... Tam chodziło o nadanie ciastu puszystości, roli coli w serniku nie udało mi się rozgryźć, nawet po jego przygotowaniu. Hmpf... Jednak idąc
Pożeraczka, czyli raz adobrzestwierdziliśmy, że robimy deser, czyli cudo, które podzielimy na porcje przed pieczeniem czy inną ostateczną obróbką. Myślę, że wśród wszystkich innych ta brzmi całkiem sensownie. Najpierw chciałam zrobić muffiny, ale później na blogu O! kuchnia zobaczyłam rabarbarowy suflet... Nigdy sufletu nie robiłam - było to jedno z moich wyzwań na bieżący rok. Było - bo już pokonałam strach
Pożeraczka, czyli raz adobrzenagle zatęskniłam za słońcem, najlepiej tym najcieplejszym - włoskim. Sięgnęłam więc po kurkumę, która nadała bułeczkom ślicznego, żółtego koloru. A potem w oczy wpadł mi mak, i pomyślałam o cytrynowych muffinach z makiem, które wyglądają tak uroczo. Niewiele więc myśląc, dosypałam dwie łyżki do ciasta. I tak powstały moje słoneczne bułeczki - idealne na szare, deszczowe poranki.Słoneczne bułeczki z kurkumą
Pożeraczka, czyli raz adobrzejajka60 g cukruskórka otarta z 1 pomarańczydodatkowo:150 g świeżej żurawiny80 g białej czekoladyCiastka dokładnie pokruszyć. Masło rozpuścić, przestudzić, wymieszać z ciastkami. Masę równomiernie rozłożyć do silikonowych form na muffiny, ugnieść dłonią.Schłodzić w lodówce w czasie przygotowania masy serowej.Czekoladę z kremówką rozpuścić w kąpieli wodnej, przestudzić.Serek, jajka, cukier i skórkę pomarańczową krótko zmiksować. Dodać czekoladę, zmiksować tylko
Pożeraczka, czyli raz adobrzelistę przedświątecznych smakołyków na przyszły rok. Przez długie miesiące nie będę do niej zaglądać, ale pod koniec listopada (mam nadzieję) zmotywuje mnie do podjęcia odpowiednich działań. Upiekę sernik i muffiny z choinkami, zrobię piernikowe makaroniki i nastawię ciasto na piernik staropolski, w domu będzie pachnieć cynamonem przez cały grudzień. I nie, nie zwariowałam - myśli o przyszłych Świętach już dzisiaj odkładam
Pożeraczka, czyli raz adobrzepudełko czekoladek. W czasie pikniku, poza grami, delektowaliśmy się pysznościami, które ze sobą zabraliśmy. Moja nauczycielka upiekła naprawdę pyszny chleb z cukinią, były sałatki, naleśniki, pizza, ciasteczka i muffiny. Ja zabrałam ze sobą drożdżowe bułeczki - na słodko. Wczoraj wróciliśmy do domu dość późno i nie miałam już czasu na nic więcej. Użyłam dżemu, którego słoiczek znalazłam w szafce - poniżej
Pożeraczka, czyli raz adobrzewysokich. A ja porzeczki lubię, i to nie tylko czerwone. Są idealne do słodkich ciast, z którymi ich lekko kwaśny smak wspaniale kontrastuje. I chciałabym sobie upiec sernik i muffiny z porzeczkami, albo zrobić porzeczkowe lody. I w końcu znalazłam sposób!Byłam w Polsce trzy tygodnie, kupiłam po kilogramie porzeczki czarnej, czerwone i białej, i zapasteryzowałam je w cukrze
Pożeraczka, czyli raz adobrzecałym pociągu słychać było. Na szczęście obie szybko się zreflektowały i przeprosiły za pomyłkę. Droga więc minęła nam radośnie, z kawą, czekoladkami, które dostałyśmy, i muffinami, które dla nas zabrałam (moje towarzyszki podróży, wcinając z apetytem, wyśmiewały się z tego, że zawsze mam ze sobą ciasto. Ciekawa jestem, czy by się tak śmiały, jakby musiały całą drogę jechać głodne...).Wróciłam
Pożeraczka, czyli raz adobrzebrzoskwiniami, do razu zobaczyłam w nim figi. Nie mogłam się powtrzymać, i czym prędzej zabrałam się do pracy.A, szczerze mówiąc, jest jej naprawdę niewiele. Ciasto przygotowuje się jak muffiny - mieszamy osobno składniki suche, osobno mokre, a potem wszystko razem. Rózgą lub choćby widelcem - mikser nie jest tutaj wskazany. Na początku myślałam, że zrobiłam coś nie tak - warstwa ciasta była bowiem
Pożeraczka, czyli raz adobrzepszennej150 g cukru1/2 łyżeczki soli2 łyżeczki proszku do pieczenia75 ml oleju roślinnego2 jajka75 ml mlekapowidła śliwkowe OrzechRozgrzać piekarnik do temperatury 200 stopni C. Natłuścić albo wyłożyć papilotkami foremki do muffinów.Mąkę wymieszać z cukrem, solą i proszkiem do pieczenia.W oddzielnej misce olej wymieszać z jajkami i mlekiem. Dodać do suchych składników, dobrze wymieszać.Papilotki napełnić łyżką ciasta, na to położyć
Moje domowe kucharzenieWszędzie dookoła dynia, dynia i dynia. Ja na przekór halloweenowym zwyczajom będę dzisiaj działała z marchewką. Zrobię przepyszne muffiny marchewkowe. Jak mi zostanie marchwi, to może będzie jeszcze ciasto marchewkowe. Marchewka jest przepysznym warzywem z prawdziwą kopalnią składników odżywczych. Pierwsze skojarzenie oczywiście beta-karoten, czyli prekursor witaminy A. Piękna skóra, włosy i paznokcie oraz lub przede wszystkim utrzymuje dobrą ostrość
pieprzny smaczek