Właśnie tak. Tu będę miała takie różne swoje sprawy, które czasem śmieszą, czasem starszą, zawsze są moje. To będzie blog o tym, co lubię. Czasem w kuchni, czasem w ogrodzie, czasem w zupełnie innym miejscu. Czasem z kimś, częściej samodzielnie. Zauważyłam, że wielka część blogów jest tworzona przez mieszkanki naszej stolicy lub innego wielkiego miasta. Na drugim biegunie bloggerki, które zaszyły się w odległych, przepięknych stronach wiejsko-czarodziejskich, często wcześniej porzucały korporacyjne ramy i s... czytaj dalej...