Gdy wspominam moją Babcię z południa Polski, czuję zapach orzechów włoskich. Nawet nie muszę zamykać oczu, wydobywać z czeluści pamięci i przywoływać obrazów w skupieniu. Babcia - orzechy. Pierwsze skojarzenie. Orzechowe babeczki. Bardzo rodzinne. Pieczone razem, jedzone razem. To już pięć pokoleń :) Gorąco je polecam! &nbs... czytaj dalej...