choć podobno jest wiosna. Ja mam dość, szczególnie po takiej nocy jak dzisiaj, okropnej po tylu prawie przespanych... dobra narzekać nie wypada gdy w perspektywie ma się pieczenie Czekoladowego Chleba (i to nie w samotności ale w wirtualnej kuchennej przestrzeni z wspólpiekarkami!), ślub dawno niewidzianego kolegi w dniu jutrzejszym oraz wspomnienie pieczonej szynki. Przepis
Dzieje kuchennej Wiewiórywięc i pora tylko na wspomnienie ubiegłej środy. Rybnej, inspirowanej 15to minutowym obiadem wg Jamiego podpatrzonym w tv. Trochę orientu, chrupkości i pikanterii. Macie ochotę???A wieczorem magiczne "pieczenie chleba w ciemno" ...ryba
Dzieje kuchennej WiewióryZanotowałam ten przepis, z bloga Arabeska, już jakiś czas temu. Dzisiaj korzystając z wolniejszego poranka oprócz dwóch orkiszowych chlebów z garnka upiekłam właśnie ten placek. Rodowód ma angielski, smak niebiański. Naprawdę idealnie komponuje się dżem malinowy z maślanym kruchym spodem i dość wilgotnym ale puszystym migdałowym wierzchem.kruchy spód:1 szkl. mąki6 łyżek zimnego masła
Dzieje kuchennej WiewióryCoca rodem z Hiszpanii. Piękny, smakowity i bardzo aromatyczny przepis z bloga Lo. Zakochałam się w tym daniu bez pamięci.U nas to zakończenie piekącej soboty. Po śniadaniowym chlebie na zakwasie, rogalikach drożdżowych i muffinach kardamonowych z rabarbarem zjedliśmy to cudo ze wielkim smakiem. Coca z paprykąCoca
Dzieje kuchennej Wiewiórydobra, to nie będzie tradycyjnie śniadaniowy post! Powody są dwa. Po pierwsze na śniadanie jedliśmy chleb upieczony w ramach blogowego pieczenia i post mogę opublikować dopiero w czwartek (Słodki Czwartek!!!). Po drugie, na jedną z części śniadania jadłam własnej produkcji pasztecior do smarowania i właśnie przepis na niego chcę tu zamieścić. Znalazłam go, i tu niespodzianka
Dzieje kuchennej Wiewiórykolację. Zaserwuję im kotlety z jajek, te same co wczoraj. Smakowały nam wszystkim i to bardzo!!! Kotlety z jajekna 6 kotlecików:3 ugotowane na twardo jajka1 jajko suroweprzylepa chleba, namoczona i odciśniętasól, pieprzświeże zioła, posiekaneolej
Dzieje kuchennej WiewióryNapiekłam się wczoraj chlebów ale dzisiaj i tak usłyszałam "pie bebe" czyli chlebek i zobaczyłam Syncia ze słoikiem zakwasu w ręce (!). Szybka reakcja i szybkie wykonanie nie chlebka ale lekko słodkich i bardzo mięciutkich precli. W sam raz na drugie śniadanko :) przepis od Pauli .100ml mleka20g świeżych drożdży50g cukru250g mąki pszennej40g miękkiego masła do posmarowania i posypania
Dzieje kuchennej WiewióryMiałam bardzo męczący dzień. Przygotowałam dwa dania obiadowe, naleśniki, upiekłam chleb a wszystko to między sprzątaniem, odprowadzaniem Córci w deszczu i wywiadówką. Udało mi się i z czystym sumieniem zasiądę do Top Chefa.Danie z ryb jakie dzisiaj przyrządziłam jest naprawdę pyszne choć pachnie z początku mało zachęcająco (zniewalające połączenie cebulowych i gotowanej ryby...). Przepis
Dzieje kuchennej Wiewiórydachy... nie, to jeszcze nie śnieg ale mroźno się zrobiło.Mam już w sobie więcej spokoju niż jak pisałam poprzedniego posta. Smutek mam w sobie ale funkcjonuje normalniej, piekąc chleby, tworząc listę zakupów, pisząc listy do Mikołaja i myśląc nie tylko o umieraniu. Ciążyło mi też usg, które odkładałam trochę ze strachu, trochę z braku czasu. Nie robiłam go odkąd
Dzieje kuchennej Wiewióryobiecałam dzisiaj prezentuje drugie pudełko śniadaniowe Córci. Tak jak i pierwsze zdziwiło, bo nie szynka a pieczona karkówka w ziołach i jeszcze sałata... chleb domowy Fiński żytni, Mini babeczka bananowo migdałowa i ogórek :)Jak na razie zakończyłam blogowe zmiany. Uważacie, że są korzystne? macie jakieś uwagi?z chęcią przeczytam Wasze opinie i sugestie
Dzieje kuchennej WiewióryDzisiaj obudziło mnie słońce a cisza panująca w domu zachęciła nie tylko do wstania i włączenia czajnika oraz wzięcia książki do ręki ale i do zabrania się do pieczenia. Chleb
Dzieje kuchennej WiewióryNadal hołdujemy zasadzie, że gluten ograniczamy bo ogranicza :) dlatego też jeśli na drugie śniadanie jemy kanapki w szkolnych pudełku chleb już nie ląduje. We wczorajszej śniadaniówce Córci pojawiła się nowość. Mini bułeczka z amarantusa ekspandowanego, ze słodką rodzynką i chrupiącym migdałem. Przepis banalny i miałam okazję zużyć kolejny kawałek amarantusowej nagrody. Lekkie, dość
Dzieje kuchennej Wiewiórydziałam w kuchni, z przerwą na kawkę i pisanie posta, w piecu siedzą mini serniczki (mały przedsmak zbliżających się świąt), ciasto na drożdżowe babeczki już rośnie, podobnie na chleb. Poza tym odkąd wczoraj wyszło słońce spotykają mnie same miłe rzeczy
Dzieje kuchennej Wiewióry