Przyznam szczerze, że ciabatty nie piekę zbyt często. Nie wiem w sumie dlaczego. Jej miąższ jest dobry a i samo pieczywo dość wszechstronne. W ostatnie upalne dni, nie chciało mi się stać w garnkach jak zwykle, stąd pomysł na upieczenie bułek i wykorzystanie ich do kanapek w dowolnej konfiguracji – na ciepło lub zimno. Takie kanapki możemy zjeść na śniadanie czy kolację, zabrać na piknik czy jako drugie śniadanie do pracy. Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego ciabatta ma taki charakterystyczny kszta... czytaj dalej...