Ostatni już przepis z pamiętnego weekendu, który nazwałem Weekendowa Piekarnia #2. Piekłem wtedy jak szalony, aż mi się mąka skończyła :) Zresztą w kilku ostatnich wpisach przedstawiłem te wypieki, teraz pora na ostatni. To znaczy, była jeszcze bułka z makiem, ale nie bardzo mi wyszła. Cóż, czasami tak bywa, nie wszystko mi wychodzi. Więc nie do końca udanego przepisu nie będę wam dawał. A ten oto chleb cebulowy jest moim autorskim przepisem. I wyszedł doskonale! Aromatyczny i miękki. Zapach cebuli rozchodzi... czytaj dalej...