To zdecydowanie hit tygodnia. Z Nowym Rokiem i brzusznymi kłopotami podjęłam decyzje o radykalnym ograniczeniu cukru. Znowu na Smakoterapii znalazłam babeczki, cudownie słodkie choć bez cukru
Dzieje kuchennej WiewióryTak jak obiecałam dzisiaj prezentuje drugie pudełko śniadaniowe Córci. Tak jak i pierwsze zdziwiło, bo nie szynka a pieczona karkówka w ziołach i jeszcze sałata... chleb
Dzieje kuchennej WiewiórySkoro z kaszy mogą być racuszki to czemu nie naleśniki??? specyficzne w smaku ale takie prosto z patelni całkiem smaczne :) a jeszcze z domowym dżemem... przepis
Dzieje kuchennej WiewióryLubię potrawy z mielonego mięsa. Ostatnio były klopsiki a dzisiaj mała powtórka z rozrywki czyli Picadillo, pyszne esencjonalne i szybkie danie rodem z Kuby. Przepis już
Dzieje kuchennej WiewiórySą takie dni w życiu prawie każdej kobitki, że dostaje szału, nie zważa na żadne diety i marzy o czymś słodkim. Ja miałam taki dzień wczoraj
Dzieje kuchennej WiewióryWczoraj i dziś w Córci śniadaniówce zamieszkały dodatkowe pojemniczki. Dosyć z tą folią! no i ładnie się całość prezentuje. Oprócz bezmlecznego cynamonowego ślimaczka dzisiaj pokaże Wam
Dzieje kuchennej WiewióryBrrrr... ależ ja dzisiaj zmarzłam latając z wózkiem po wsi. Odprowadziłam Córcie i jej kumpelkę do szkoły i jeszcze spraw kilka się napatoczyło. Z językiem wywieszonym
Dzieje kuchennej WiewióryMiewam ochotę na eksperymenty kulinarne. Krewetki rzadko przyrządzam w mojej kuchni ponieważ lubię je tylko ja. Ten przepis zobaczyłam w Słodko-gorzkim świecie i nie mogłam
Dzieje kuchennej WiewióryNie mogłam się im oprzeć. Szczególnie, że przepis znaleziony w Moich Wypiekach dawał takie możliwości do własnych zmian! Zarówno ja jak i dzieciaki lubimy wszelkie bakalie
Dzieje kuchennej WiewióryTo moja nowa wersja racuszków jabłkowych o jakich już tutaj pisałam. Tym razem zamiast jabłka zmiksowałam banana i kilka daktyli. Wersja ta przypadła do gustu głównie
Dzieje kuchennej WiewióryPrzepisów na mleko roślinne wszelkie znalazłam mnóstwo, z kilku skorzystałam z rożnym efektem, owsiane było znośne ale np. to ryżowe smakowało trawą... no dobra a teraz
Dzieje kuchennej WiewióryTen weekend był bardzo słodki ale głównie dla moich dzieciaków. Dzisiaj słodkości wyjątkowe. Bez cukru, glutenu , mleka i jaj. Troszkę wymagają zachodu ponieważ zanim wszystko upieczemy
Dzieje kuchennej WiewióryNajnowszy styczniowy KUKBUK, znaleziony niedawno pod poduszką (tak, znowu spałam na czymś kulinarnym!!!), zadziwił mnie. Obiecywałam sobie, że więcej go nie kupię ale dwa ostatnie numery
Dzieje kuchennej WiewióryWeekend było w słodkości obfity o tym już wiecie. Dzieciakom zrobiłam Batony Figowe Musli, Małżonowi Tiramisu a sobie, sobie nic bo podjadałam powyższym :) powstały też niby
Dzieje kuchennej Wiewióry