Dzisiaj będzie nie tylko czekoladowo , ale i sezonowo ;) W końcu trzeba wykorzystywać to, co dają nam poszczególne pory roku. Od tygodnia mamy już jesień, więc czas
chili & sugarJakiś czas temu stałam się szczęśliwą posiadaczką książki "Moje Wypieki i Desery na Każdą Okazję". Wszystkie przepisy są bardzo zachęcające i nie mogłam się zdecydować co
chili & sugarodrobinę mąki/wody. Ale powinno być w sam raz. Formujemy kulkę, zawijamy w folię spożywczą i chowamy na 50 minut do lodówki. Po tym czasie wyjmujemy, dzielimy na 2 części, rozwałkowujemy i wykładamy ciastem nasmarowane olejem foremki do tarty. Wierzch tarty wykładamy papierem do pieczenia i wysypujemy na niego coś w miarę ciężkiego, np. groch, fasolę, czy chociażby ryż (żeby
Marder&Marder Manufactureodrobinę mąki/wody. Ale powinno być w sam raz. Formujemy kulkę, zawijamy w folię spożywczą i chowamy na 50 minut do lodówki. Po tym czasie wyjmujemy, dzielimy na 2 części, rozwałkowujemy i wykładamy ciastem nasmarowane olejem foremki do tarty. Wierzch tarty wykładamy papierem do pieczenia i wysypujemy na niego coś w miarę ciężkiego, np. groch, fasolę, czy chociażby ryż (żeby
Marder&Marder Manufacturekokosowe. Na koniec zetrzeć na tarce pozostałe ciasto kakaowe. Piec ok. 45 min - poczekać do wystygnięcia i delektować się tym fantastycznym smakiem. Ja nie wytrzymałam aż wystygnie poparzyłam sobie język :-) UDANEJ NIEDZIELI WSZYSTKIM ŻYCZĘ
pieprzny smaczekfolią spożywczą i odstawiamy w temperaturze pokojowej na około 2-3 godziny do pierwszego wyrastania. Ciasto jest gotowe, gdy co najmniej podwoi swoją objętość. Wyrośnięte ciasto przekładamy na obsypaną mąką stolnicę, lekko zagniatamy i dzielimy na 8 równych bułek o wadze około 100 g. Najlepiej zważyć każdą na wadze. Z każdej porcji ciasta formujemy okrągłą bułeczkę i delikatnie spłaszczamy. Układamy
Smakowity Blog Kulinarnykilka razy zamieszać łyżką. Nagrzać piekarnik do 180 stopni, blaszkę na muffinki wyłożyć papilotkami, nałożyć łyżkę ciasta, dać z 2-3 kuleczki czekoladowe, przykryć kolejną łyżką ciasta. Piec ok 25 minut. Miłej niedzieli
pink envelopeczekolady nie istnieje. Coś do czego mam absolutną słabość. Coś co cudownie poprawia nastrój. I w dodatku coś, co jak większość genialnych przepisów, jest ponoć absolutnym dziełem przypadku! Pewna amerykańska gospodyni piekąc ciasto czekoladowe zapomniała o dodaniu proszku do pieczenia (i chwała jej za to!). Ciasto nie wyrosło tak, jak oczekiwała, ale postanowiła go nie wyrzucać i podała pokrojone
KUCHARNIAsól i masło. Wyrabiamy ciasto bardzo dokładnie, do momentu aż przestanie kleić się do rąk. Zawijamy w folię i przez godzinę chłodzimy w lodówce. Po wyjęciu ciasto zagniatamy jeszcze raz a następnie dzielimy na 3 – 4 części i każdą rozwałkowujemy możliwie jak najcieniej, cały czas podsypując mąką. Po rozwałkowaniu wykrawamy prostokąty o szerokości
Na słodko lub wytrawnietwaróg i rozdrabiamy go za pomocą widelca. Dodajemy ziemniaki, mąkę i jajko. Wszystkie składniki dokładnie ze sobą łączymy na miękkie ciasto. W razie potrzeby, dosypujemy mąki.Ciasto wyrabiamy na kształt walca i dzielimy na równe części. Każdą z wydzielonych porcji spłaszczamy. Na środek układamy śliwkę i zawijamy. Formujemy na kształt kulki. Gotowe układamy na stolnicy oprószonej mąką.Knedle przekładamy pojedynczo
kulinarnyJakozim serkiem. Pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia. Następnie dodajemy mąkę i jajko, całość zagniatamy na jednolite ciasto. Jeśli ciasto będzie zbyt kleiste dodajemy jeszcze trochę mąki. Ciasto przekładamy na posypany mąką blat, dzielimy na części i z każdej formujemy wałek o grubości palca. Wałek lekko spłaszczamy i kroimy na ukośne kawałki. Kopytka gotujemy w osolonym wrzątku około 2-3 minuty
Smakowity Blog KulinarnyCiasto drożdżowe kojarzy mi się z długim wyrabianiem, ale..... jest też opcja drożdżówki "zasypywanej" i której nie trzeba wyrabiać. Ważne w niej jest tylko w
Basia w kuchninajpopularniejszych nadzień należy chyba kapusta kiszona z cebulką. Ja natomiast wzbogaciłam ją mięsem mielonym z pieczarkami i marchewką :) Nie zapomniałam oczywiście o kubku czerwonego barszczu ;) Do dzieła! Składniki (ok. 5 sporych krokietów) Ciasto na naleśnik: które nie złamie się przy zwijaniu :) 1,5 szklanki mleka 2 szklanki mąki 1 szklanka oleju 1 jajko szklanka przegotowanej, ciepłej wody Farsz : 500g
Kitchens Alphabetjedną stronę, aż wszystko się połączy. Wyrabiamy na jednolite i elastyczne ciasto – jeśli jest lepiące podsypujemy dodatkową mąką. Odstawiamy na 30 minut w ciepłe miejsce. Ciasto uderzamy pięścią, aby uwolnić powietrze. Dzielimy na 8 części, formujemy okrągłe bułki i układamy na blasze z kilkucentymetrowymi odstępami. Zostawiamy nakryte ściereczką na 45 minut. Po tym czasie jajko roztrzepujemy z łyżeczką oleju
Poezja smakuNastępnie dodajemy jajko, sól i 2,5 szklanki mąki. Zagniatamy gładkie i elastyczne ciasto, dosypując więcej mąki jeśli zajdzie taka potrzeba. Ja zużyłam 3 szklanki. Ciasto przykrywamy i odstawiamy na 1 godzinę do wyrośnięcia.Po tym czasie ciasto wykładamy na posypany mąką blat, dzielimy na osiem części i formujemy bułeczki. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem
Kulinarne przygody Gatity