pieczenia - 22046 przepisów (strona:622/1470)

wersji zapiekanej- bo mój P. powiedział, że surowych żółtek nie zje- w kokilkach, z dodatkiem owoców. Oczywiście paluchy zamoczyłam w 'surowej' wersji i jest o niebo smaczniejsza od pieczonej, ale spokojnie, taka zapiekana,  jest równie wyśmienita! Gorąco zachęcam do wypróbowania! :) Aaaa, białka oczywiście przechowajcie w lodówce, zrobimy z nich bezę typu banoffi- ale to w kolejnym wpisie(...)wysmarowania foremek Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Żółtka utrzeć z cukrem do białości i przelać do kokilek wysmarowanych masłem. Wrzucić owoce (wszystkie lub zostawić sobie część na wierzch) i piec przez 10 minut** Smacznego! :)   * cukier dozować wg własnego uznania, najlepiej po prostu spróbować czy słodycz jest odpowiednia ** po 10 min. deser jest ścięty z wierzchu i chrupiący

skrobię oraz ocet i dokładnie ubijać jeszcze przez minutę. Przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, ukształtować dosyć spory, okrągły kształt** i zrobić wgłębienie na środku- na masę. Piec przez 30 minut, a następnie zmniejszyć temperaturę do 100 stopni i suszyć przez minimum  2 godziny- dzięki temu beza będzie krucha z zewnątrz, a lekko ciągnąca w środku

otartą skórką z pomarańczy. Dodać żółtka, wymieszać. Białko ubić i delikatnie wmieszać do masy. Przelać do foremki silikonowej (lub innej wyłożonej papierem do pieczenia) o wymiarach 10x23cm. Piec około 40 minut, do suchego patyczka. Po wystudzeniu polać lukrem. Smacznego

włoskie, nerkowce, żurawina, śliwki, rodzynki oraz morele- wybierajcie te bez siarki!) dodać jajka, miód, ziarenka wanilii i całość dokładnie wymieszać. Przelać do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 35 min. (25 min. góra-dół, a kolejne 10 min. tylko góra). Jeżeli wierzch mocno zaczyna się zarumieniać, to wystarczy przykryć folią. Kroić po ostudzeniu. Smacznego

kolei żółtka. Dodać przesianą mąkę i bardzo delikatnie wymieszać, tak by składniki dobrze się połączyły. Przełożyć do tortownicy o średnicy 20 cm wyłożoną papierem do pieczenia (tylko dno). Piec około 40 minut, do suchego patyczka. Gorący biszkopt wyjąć z piekarnika i z około 60 cm upuścić je na podłogę (w formie i najlepiej podłożyć coś miękkiego, np. koc, ręcznik

szklanki * dżem malinowy- słoiczek około 200 g * sok z cytryny- 2 łyżki Biszkopt: Ciasto przełożyć do wyłożonej papierem do pieczenia prostokątnej formy o wymiarach 36 x 25 cm. Piec w 180 stopniach przez 20-25 minut (do suchego patyczka). Po ostudzeniu biszkopt przekroić na pół, by powstał kwadrat. Krem kajmakowy: Schłodzoną kremówkę ubić, dodać mascarpone i kajmak. Delikatnie

dokładnie ubijać jeszcze przez minutę. Na koniec wmieszać uprażone płatki. Przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, ukształtować 1 dosyć spory, okrągły kształt i odrobinę mniejszy drugi blat. Piec przez 20-25 minut, a następnie zmniejszyć temperaturę do 100 stopni i suszyć przez minimum  2 godziny- dzięki temu beza będzie krucha z zewnątrz, a lekko ciągnąca w środku

rzadka (formowane ciasteczka nie mogą się rozpływać) i nie za sucha (nie może się kruszyć). Całą masę przełożyć do kwadratowej blaszki 20x20 cm, wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 15 min., bez termoobiegu (uważać żeby batoniki się nie przypaliły, bo wtedy bakalie robią się pełne goryczy więc najlepiej zerkać do piekarnika!) Po wystudzeniu pokroić na paski o szerokości około

napęcznienia. Przelać do prostokątnej foremki silikonowej o wymiarach 22 x 11 cm (bądź innej wyłożonej papierem do pieczenia). Na wierzch ułożyć rabarbar i lekko wcisnąć w masę. Piec około 30-35 minut. Ostudzić i dopiero kroić. Smacznego! :) * dosłodzić wg uznania

wymieszać. Wsypać mąkę i całość zmiksować na gładką masę. Przelać do małej, kwadratowej formy wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzch ułożyć owoce- ja dałam brzoskwinie, czereśnie i jagody. Piec około 25 minut (sprawdzić patyczkiem, który powinien być lepki, ale nie obklejony). Smacznego

była bardziej płynna i delikatnie- aby nie niszczyć puszystości- łyżka po łyżce dodawać do masy jajecznej. Przelać do małej tortownicy (18 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i piec przez 25-30 minut (ciasto sporo urośnie). Po upieczeniu wyjąć z formy i ostudzić na kratce (ciasto opadnie). Posmarować nutellą, ozdobić porzeczkami i... zajadać się ze smakiem :) Smacznego

bakalie, popping z amarantusa oraz jajko. Wymieszać dokładnie. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, nakładać po 1 czubatej łyżce masy i lekko rozpłaszczyć (moje mają około 7mm grubości). Piec 10 minut. Smacznego! :) * dosłodzić, jeżeli słodycz banana okaże się za mało słodka. Najlepiej spróbować wymieszaną masę jeszcze przed dodaniem jajka

następnie wrzucić jabłka pokrojone w kostkę oraz bakalie i ponownie całość wymieszać. Przelać do małej keksówki (wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem i oprószoną mąką) i piec przez 45 minut lub do tzw. suchego patyczka. Smacznego! :) * Użyłam mąki oraz otrębów orkiszowych. Ciasto można również zrobić z samej mąki, pomijając otręby, jednak wtedy należy zwiększyć jej ilość

blaszce). Następnie chowamy je w lodówce na około 1,5-2 godziny. Po wyjęciu ciasto należy nakłuć widelcem, by podczas pieczenia za bardzo nie urosło i piec około 15-20 minut w dobrze rozgrzanym piekarniku (180 stopni). W międzyczasie przygotowujemy masę czekoladową. Trzy całe jaja ucieramy z cukrem do uzyskania jednolitej konsystencji. Rozpuszczamy czekolady w kąpieli wodnej (w przepisie

góra-dół). Ciasto rozwałkowujemy na stolnicy na grubość 3mm. Pamiętamy, by stolnice oprószyć mąką, za każdym razem gdy będziemy wałkować, by ciasto się nie przykleiło. Wycinamy dowolne kształty, pieczemy do zrumienienia (8-10 minut). Wystudzone dekorujemy lukrem. Smacznego! Lukier:  - 1 białko - 100g cukru pudru  - opcjonalnie barwniki spożywcze Białko łączymy z cukrem pudrem i lukrujemy. Dodając barwniki nadajemy