ciasto na niedziele - 9234 przepisów (strona:228/616)

nimi nie przepadam, ale świeże w okresie wakacyjnym mogę jeść i jeść :) Ostatnio również odkryłam połączeni moreli i kokosa, w którym bardzo zasmakowałam! Postanowiłam odtworzyć je w cieście i wyszło obłędne kulinarne dzieło sztuki :) Polecam po stokroć! Jeśli nie macie na zbyciu moreli równie dobrze sprawdzą się inne owoce - np. maliny. Sama muszę spróbować ciasta w tej wersji, bo maliny

kolejnego 4 dnia (niedziela) aby później już go nie ruszać i nim nie stukać.     Ciasto przez ten czas powinno ruszyć i powinien powstać lekki brzuszek. Niestety, to ciasto nie wyrasta tak jak drożdżowe ale zapewniam da radę.  W niedzielę wieczorem nastawić piekarnik u nas 190-stopni góra/dół i w momencie nagrzania piekarnika odliczyć dopiero

właśnie robię, wkładam białka do pudełeczka z zamknięciem lub słoiczka i gdy uzbiera mi się ich odpowiednia ilość rozmrażam je i piekę ciasto Do wypieku ciasta użyłam foremki o wymiarach 25 x 35 cm   Składniki Ciasto: 2 szklanki mąki 250g masła lub margaryny 2 żółtka 4 łyżki cukru pudru 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia   Masa serowa(...)sera mielonego z wiaderka 12 białek 300g cukru 200g masła 6 łyżek kwaśnej śmietany 3 łyżki mąki ziemniaczanej 2 łyżeczki cukru waniliowego     *** Składniki na ciasto zagniatamy na gładką masę i dzielimy na dwie części *** *** Foremkę do placka wykładamy papierem do pieczenia. Jedną część ciasta umieszczamy w woreczku foliowym i wkładamy do zamrażalki. Drugą cześć wykładamy na spód blaszki

wyrabiamy, aż stanie się gładkie, elastyczne. Ciasto powinno być bardzo miękkie. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce, aż podwoi swoją objętość. Następnie ciasto podsypujemy mąką. krótko wyrabiamy i dzielimy na 8 części. Jagody mieszamy z mąką i cukrem. Z każdego kawałka ciasta formujemy kulę, następnie spłaszczamy ją, aby powstał okrągły placek. Na jego środku umieszczamy kopiastą

Zapraszam zatem na pyszne ciacho z tych idealnych na sobotę – do kawy, na spotkanie z przyjaciółmi czy rodzinny obiad. No i cytując Ewę Wachowicz: „Ciasto pieczone w sobotę, nie tuczy w niedzielę ” Zatem zjadamy je z czystym sumieniem i cieszymy się ciastem jogurtowym z figami. A tutaj ciasto kusiło tak bardzo mojego męża, że przyłapany został przez

pełnoziarnista oraz płatki nabiorą wody i całość przez to trochę spęcznieje . Przed smażeniem pierwszego naleśnika patelnię teflonową posmarować pędzelkiem oliwą - potem nie będzie to już konieczne . Ciasto wylewać chochelką na rozgrzaną patelnię. Ja dziele je na 2 porcje -  wychodzą 2 grubsze naleśniki . Rozprowadzić ciasto po dnie patelni, podsmażyć na rumiano, przewrócić na drugą stronę i jeszcze chwilę smażyć. Moim

jednym zamachem, razem z kurczakiem, upiekliśmy warzywa potrzebne do innych dań. Wieczorem przygotowaliśmy też lunche na poniedziałek, wtorek i środę – zagnietliśmy ciasto i upiekliśmy pitty , zrobiliśmy pęczotto i muffiny . Dzięki temu w ciągu tygodnia był luz! Niedziela – Pieczony kurczak w cytrusach z ziemniakami Hasselback, pieczoną brukselką i sałatą Od środka aromatyczne cytrusy, z zewnątrz pachnące cytryną i tymiankiem(...)potraktować pieczenie pitty jako doskonałe przygotowanie do poważniejszych wypieków. Pittę upiekliśmy już w niedzielę, dlatego we wtorek czekało nas minimum pracy na rzecz wspaniałego, lekkiego lunchu na środę. Wieczorem przygotowaliśmy już tylko sałatkę (z upieczonego w niedzielę kurczaka, kolorowej papryki i cieciorki), która wypełniła chrupiące ciasto. Nasz sprawdzony przepis na domową pittę z sałatką tri colores. Czwartek – Makaron

przez 15 minut (nikt nie mówił, że będzie łatwo ;) ), przykrywamy folią i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 2-3 godziny.  5. Marcepan dzielimy na dwie części, formujemy dwa podłużne wałeczki. Ciasto uderzamy pięścią, aby je odgazować i ugniatamy przez ostatnie 5 minut. Dzielimy na dwie części, formujemy dwa okrągłe placki o długości keksówek. Na każdy kładziemy

Ostatnio się zastanawiałam co by tu upiec na niedzielę , córka podsunęła mi pomysł na ciasto z orzechami , karmelem , masą budyniową , brzoskwiniami i galaretką , powiem Wam że ciasto wyszło pyszne i szybko znikało z talerza

postanowiłam przygotować takie właśnie ciasto. Piernikowo-jogurtowy spód, masa cynamonowo-jogurtowa z kawałeczkami podduszonych jabłek i beza wieńcząca całość. Muszę się Wam przyznać, że beza niejako jest dziełem przypadku. Pierwotnie planowałam, by ciasto jogurtowo-piernikowe przekroić na pół, jednak wyszło jak wyszło;) Dla osób, które nie lubią słodkich ciast polecam właśnie taką opcję, zaś dla prawdziwych łasuchów wersję ze słodką

ciasto przypominać będzie kruszonkę. Następnie dodajemy cukier puder, ponownie siekamy. Formujemy kopczyk z wgłębieniem na środku. Do wgłębienia tego dodajemy żółtka – zagniatamy szybko, do uzyskania ciasta o gładkiej konsystencji. Całość dzielimy na dwie nierówne części (2/3 i 1/3). Oba kawałki owijamy w folię i schładzamy w lodówce. Blaszkę (21x32cm) wykładamy papierem do pieczenia. Większą część ciasta ścieramy na dużych

się w cieście, pozostawiając jedynie aromat). Ciasto przekładamy do miski, przykrywamy czystą kuchenną ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 40 minut.  Wyrośnięte ciasto przekładamy na stolnicę i dzielimy na 3 równe części. Każdą z nich rozwałkowujemy na prostokąt (zdj. 1), z boku kładziemy 1/3 marcepana zrolowanej w wałek (zdj. 2) i zawijamy w ciasto

lnianą ściereczką i odstawiamy je do podwojenia objętości, na około 2 godziny, w ciepłe miejsce. Ciasto po pierwszym wyrośnięciu uderzamy pięścią, żeby pozbyć się z niego powietrza. Ciasto wyjmujemy z miski i dzielimy na dwie równe porcje. Z każdej porcji robimy kulę, delikatnie zwilżamy olejem i przykrywamy folią, zostawiając do odpoczęcia na 15-20 minut.   Z tej porcji ciasta