tylko ją oskrobać z łusek, umyć i odfiletować. Pstrąg łososiowy duszony na maśle Każdy filet dokładnie osuszyłam papierowym ręcznikiem. Skropiłam dokładnie sokiem wyciśniętym z cytryny, posypałam białym pieprzem i suszoną natką pietruszki. Każdy sam sobie posoli na talerzu. Na patelni stopiłam masło i włożyłam przyprawione filety. Najpierw kilka minut smażyłam (na średnim ogniu) na jednej stronie, a potem
Codzienna kuchnia niecodziennanich posmarowałam masą twarożkową: kilka łyżek twarożku śmietankowego wymieszałam z połową serka topionego (można go zastąpić majonezem ), dodałam troszkę soli , pieprzu i posiekanej natki pietruszki (zastąpiłam ją suszoną, bo świeżej nie miałam). Pozawijałam takie roladki. Podałam do nich cytrynę do skropienia oraz podpieczone z czosnkiem na patelni bułeczki. Na szybko, bez zbędnych ceregieli, ale....pysznie
Codzienna kuchnia niecodziennałyżki oleju ok 1-1,5 l bulionu drobiowego 1 -1,5 szklanki białego wytrawnego wina pieprz, sól, świeży rozmaryn (ewentualnie może być suszony), karmel z łyżki cukru by wzbogacić smak i kolor. Cebulę obieramy i kroimy w cienkie piórka. Wrzucamy je na patelnię,rozgrzany olej. Cebula musi się zeszklić i lekko zezłocić
Codzienna kuchnia niecodziennatłusta), 1-1,5 szklanki ryżu (suchego), 1 sucha bułka, 2 jajka, 1 łyżka musztardy, 1 łyżka chrzanu, sól, pieprz, słodka papryka mielona, po pół łyżeczki suszonych ziół: majeranku, tymianku, rozmarynu, cząbru, 1 średnia cebula, 2-3 ząbki czosnku. Mięsko zmielić na średnim sitku, ryż ugotować al dente, ostudzić .Bułkę namoczyć w wodzie lub mleku i dobrze odcisnąć, a cebulę
Codzienna kuchnia niecodziennatrochę przypraw, więc ruszyłam do ulubionego sklepu, który w przyprawy jest rewelacyjnie zaopatrzony. Grzebiąc w półkach zauważyłam kilka nowych mieszanych ziołowych, a wśród nich: W skład mieszanki wchodzą: płatki suszonych pomidorów, czosnek, bazylia, oregano, papryka. Mieszankę tę można wykorzystać do przyrządzania spaghetti, jajecznicy, przyprawiania mięs czy choćby tyko do posypania świeżego chleba z masłem. Mieszanka nie zawiera konserwantów czy glutaminianu
Codzienna kuchnia niecodziennaprzepis. Troszkę zmałpowałam, troszkę po swojemu zrobiłam ;) Składniki na pastę: 1 puszka czerwonej fasoli , 1 duża cebula , 5 ząbków czosnku , 200 ml przecieru pomidorowego (lub soku), 3 łyżeczki suszonych ziół prowansalskich , 5 łyżek oliwy , ostra papryka mielona , sól - do smaku. Cebulę pokroić w piórka, a czosnek w kostkę i wszystko lekko podsmażyć na oliwie. Dodać odsączoną i przepłukaną fasolę
Codzienna kuchnia niecodziennainna niż standardowo i podana z innymi dodatkami. Jest to jednak wspaniałe danie na lato, skusicie się? :) Ryba: filety z łososia , sól , pieprz , łyżeczka ziaren pieprzu , łyżka pociętej suszonej trawy cytrynowej - opcjonalnie, cytryna . Salsa: 3 duże pomidory , 2 średnie czerwone słodkie papryki , główka czosnku , mały pęczek zielonej pietruszki , sól , pieprz , 2 łyżki oliwy . Łososia opłukać i wysuszyć ręcznikiem papierowym
Codzienna kuchnia niecodziennapierogów życzę, aby przełamali się i udowodnili sobie, że jednak potrafią :) Trzymam za Was kciuki :) Składniki farszu: 200 gramów kaszy gryczanej , 1 większa cebula , 3 ząbki czosnku , pół szklanki suszonych grzybów , 100 gramów wędzonego boczku , sól , pieprz - do smaku. Grzyby namoczyć przynajmniej 2-3 godziny wcześniej. Kaszę ugotować w osolonej wodzie i wystudzić. Cebulę i czosnek obrać
Codzienna kuchnia niecodziennailości takiej, jak do rosołu. Kiedy wszystko jest już miękkie, wtedy wyjmuję mięso i warzywa, a do wywaru wkładam pokrojone w grube plastry czerwone buraki i garść namoczonych wcześniej suszonych grzybów . Dlaczego wyjmuję przedtem inne warzywa i mięso? Ano dlatego, że po pierwsze z tych warzyw można zrobić całkiem pyszną sałatkę, a z mięsa na przykład farsz do pierogów
Codzienna kuchnia niecodziennajednak musimy zadowolić się przepisem, który zamierzam w najbliższym czasie wypróbować w swojej kuchni :) Polędwiczki: 1 polędwica wieprzowa (ok. 0,5kg) 1 cebula ząbek czosnku kilka pieczarek garść borowików suszonych 2 łyżki gęstej śmietany przyprawy: sól, pieprz natka pietruszki Borowiki zalewamy niedużą ilością wrzątku i moczymy godzinę, a następnie gotujemy do miękkości. Po ostudzeniu grzyby siekamy, zachowujemy wodę z gotowania
Codzienna kuchnia niecodziennajako szablon użyłam średniego talerza. Masę rozkładamy równomiernie wypełniając narysowane kółka. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury ok. 80 stopni - najlepiej z termoobiegiem. Piec, a raczej suszyć, 2-3 godziny. Potem otworzyć lekko drzwiczki piekarnika i pozwolić bezie wystygnąć i do końca odparować. Najlepiej zostawić je tak na noc. Upiec bezy nie jest łatwo, ale nie warto
Codzienna kuchnia niecodziennałyżeczka sody , garść listków bazylii , 100 ml mleka , 4 jajka , 100 ml oliwy lub oleju, łyżeczka musztardy , garść oliwek , całych, wypestkowanych - użyłam nadziewanych papryką, 8 połówek suszonych pomidorów w zalewie z oliwy , czarny pieprz grubo zmielony, ok. 60 g żółtego sera (twardego). Bazylię porwać na niezbyt małe kawałki. Pomidory odsączyć z oliwy i również pokroić w średnie kawałki
Codzienna kuchnia niecodziennaKlasyczne pesto to zielony sos ze zmiażdżonej w moździerzu bazylii z dodatkiem oliwy z oliwek, orzeszków piniowych i parmezanu ( pesto alla genovese ) lub czerwony sos gdzie głównym składnikiem są suszone na słońcu pomidory ( pesto alla siciliana ). Pesto podaje się do makaronów, pieczywa, sałat czy sera. Jest to sos robiony i podawany na zimno. Bazylia poddana działaniu wysokiej temperatury zmienia
Codzienna kuchnia niecodziennasmak pozwala na wykorzystanie niemal do wszystkiego. Placki, zapiekanki, cukinia panierowana czy ciasto z cukinii na słodko - długo można wymieniać. Wczoraj zapraszałam Was na zapiekaną z mięsem, suszonymi pomidorami i mozzarellą :) Mam nadzieję, ze smakowało? ;) Na pewno każdy, kto lubi cukinię ma swoje ulubione potrawy. Placuszki są jedną z moich. Robię je między innymi wtedy, kiedy
Codzienna kuchnia niecodziennadługi rękaw (te kleszcze...), gałązkę (te wstrętne pająki...brrrr...) i mały nożyk ruszyłam na podbój lasu. Oczami wyobraźni widziałam już hałdy okazałych grzybów, a za nimi słoiczki marynowanych, sznureczki suszonych...Echhh... .Z naszego grzybobrania poza wspaniałym nastrojem, przeciętymi dwoma palcami sąsiadki (ona też odganiała się od pajączków, aż przy kolejnym machnięciu natrafiła na swój własny nóż), przywieźliśmy niewielką miseczkę grzybów
Codzienna kuchnia niecodzienna