słoik - 12348 przepisów (strona:530/824)

syropu, w którym gotowała się pigwa wlać ocet i zagotować (oczywiście pod przykryciem). Wrzucić pigwę, zagotować. Odstawić do ostygnięcia. Następnego dnia całość zagotować i gorącą pigwę, przekładać do wyparzonych słoików. Zakręcać i odstawiać do góry dnem. Podawać do mięs na zimno, pasztetów....   zastawa

używany przez anglików do jagnięciny, ale i w tym połączeniu sprawdził się znakomicie. Można kupić go w słoiczku, np. w delikatesach Alma. Jeśli nie macie sosu w słoiku, posiekajcie kilka dużych, dorodnych listków mięty, skropcie je sokiem z cytryny, dodajcie szczyptę soli, cukru i pieprzu. Przeciśnijcie ząbek czosnku przez praskę. Czosnek i miętę wymieszajcie z jogurtem, doprawcie do smaku solą

ognia i lekko przestudź gruszki, ale nadal powinny pozostać ciepłe (gorące gruszki spowodowałyby zwiędnięcie szpinaku). W tym czasie umyj i osusz szpinak i przełóż go do miski.  W słoiku lub miseczce wymieszaj wszystkie składniki sosu i polej szpinak 1/2 jego ilości. Wymieszaj szpinak z sosem.  Gorgonzolę pokrój w kostkę lub podziel na kawałki palcami i rozłóż na szpinaku

Wyciśnięty sok z jabłek zagotować przecedzić przez gazę 2. • Wodę zagotować dodać cukier gotować aż się całkowicie rozpuści  połączyć z czystym sokiem  Porozlewać gorący sok do wyparzonych słoików lup butelek pasteryzować  20 minut od zagotowania

Składniki:  słoik kapusty kiszonej ( 870g, a po odsączeniu 480g ), 1 cebula, masło do podsmażenia, 3 liście laurowe, 6 ziarenek ziela angielskiego, pieprz, 1 łyżeczka cukru, 1 łyżeczka mąki pszennej.  Przygotowanie: Cebulę pokrojoną w kostkę podsmażyć na maśle. Kapustę kiszoną odsączyć i posiekać. Gdyby kapusta była mocno kwaśna, tuż przed posiekaniem przelać zimną wodą. Do podsmażonej cebuli dodać kapustę

Marnacja - STOP" zobaczyłam zdjęcie chleba upieczonego na kwasie z ogórków kiszonych. "Pomysłowe" - to pierwsze, co mi przyszło do głowy i postanowiłam wykorzystać wodę z ogórków kiszonych , gdy tylko otworzę słoik. W ubiegłą niedzielę nadszedł ten moment :) Chleby na zakwasie muszą poczekać na wolny weekend bez wyjazdu na grzyby ;) Do ciasta nie dodałam soli, bo wydawało mi się, że sól

jakiś 10-15 min. dodajemy nasz cynamon w postaci laski lub mielony oraz łyżeczkę kwasku cytrynowego ( dzięki niemu zachowamy kolor owoców, oraz nieco zakonserwujemy nasze przetwory w słoikach ) 3. Gdy owoce się dobrze rozpadną i odparujemy nadmiar soku, wyjmujemy laskę cynamonu. Zdejmujemy z gazu i całość blendujemy na gładka masę. Ponownie znów zagotowujemy energicznie bez przerwy mieszając ( nie będzie

jakiegoś czasu chodziły za mną placuszki z buraczków.Nadarzyła się okazja,gdyż gotowałam buraki do słoików(przepis wkrótce) więc parę skradłam.Polecam Wam,są pyszne,zdrowe i bardzo delikatne. Składniki:   3 niewielkie czerwone buraki 2 gruszki lub jabłka 40 dag twarogu jajko 1 szklanka mąki pszennej 3/4 szklanki mleka 1/4 szklanki wody łyżeczka cukru sól Buraki ugotować,obrać

placków...Przecież mamy sezon w pełni. No nic, już nadrabiam pysznymi placuchami ♥ Uwielbiam połączenie figi i dyni! Ostatnio w ogóle się zaprzyjaźniłam z dynią i w lodówce ciagle stoi słoik z puree ;) Wczoraj niestety kartkówka była...i nie poszła zbyt dobrze... :( Teraz pozostaje jedynie mieć nadzieję, że będzie chociaż możliwość poprawy... Pytacie o przepis na chałwę z wczorajszego wpisu...Oczywiście

już pewnie wiecie, mam słabość do szklanych butelek, buteleczek, słoików, słoiczków. Kolekcja się powiększa z tygodnia na tydzień, a dzisiaj wzbogaciła się o taką małą buteleczkę. Wykorzystałam ją do przygotowania aromatyzowanej oliwy z oliwek. Taką buteleczkę wypełnioną aromatyzowaną oliwą, płynnym złotem, można potraktować jako dressing do sałaty, ale nie tylko. Można tworzyć wiele kombinacji smakowych, co tylko Wam przyjdzie

się rozpuściła .Jeszcze raz zagotować ,pozostawiamy na małym ogniu przez 20 minut .5 minut przed końcem gotowania wrzucamy cienkie plasterki pomarańczy .Zdejmujemy z ognia i wkładamy do słoików.Zakręcamy i wynosiły szybko do piwnicy bo bardzo szybko znika :))) .Smacznego

pieczenia 2 łyżki kakao 300 g cukru do ciasta (dałam 100 g bo jednak 300 g to strasznie dużo) 200 g cukru pudru 1 łyżka kwaśnej śmietany 2/3 słoika powideł śliwkowych 100 g posiekanych orzechów włoskich 100 g rodzynek Z przesianej mąki, margaryny, żółtek, cukru i kakao zagnieść ciasto i podzielić je na 3 części. Do pierwszej części dodać

tahini. Wymieszaj składniki i wyłóż na blaszkę pokrytą papierem do pieczenia. Nastaw piekarnik na 150ºC i piecz granola przez 25 minut. Wyjmij z piekarnika i ostudź. Przechowuj w zamkniętym słoiku

gałązka kopru kawałek korzenia chrzanu liść laurowy - opcjonalnie ziele angielskie - opcjonalnie Zalewa: 1 litr wody 1 płaska łyżka soli Sposób wykonania: 1. We wrzątku rozpuszczamy sól, studzimy. 2. W słoiku układamy pokrojoną w słupki marchewkę, dodajemy ząbek czosnku, gałązkę kopru (może być z kwiatem lub zwykła gałązka poza sezonem), kawałek chrzanu i ewentualnie liść laurowy i ziele angielskie. Zalewamy zalewą