słoik - 12348 przepisów (strona:523/824)

niewielką ilość żelatyny rozpuszczamy w 1 łyżeczce ciepłej wody. Mieszamy do całkowitego rozpuszczenia żelatyny. Dopasowujemy do siebie połówki oczu i sklejamy kejem z żelatyny. Całość możemy przełożyć do słoika i udekorować dżemem malinowym. Smacznego! ciastkożercy

podaję wersję wypracowaną w trakcie. Składniki: Naleśniki 450 g mąki jaglanej 350 ml mleka 400 ml wody 5 jajek 2 łyżki oleju syrop klonowy Dżem (można wykorzystać gotowy ze słoika ) 300 g obranej dyni 300 g obranej pigwowców cukier sok z połowy cytryny Dynię i pigwę rozgotować w wodzie (powinna wypełniać garnek do połowy owoców). Zmiksować. Doprawić do smaku cukrem

poziomu "złego" cholesterolu. Olej posiada w sobie również witaminę E, która wzmacnia ściany naczyń krwionośnych, chroni przed tworzeniem się zakrzepów. Składniki : 8 płatów śledziowych "Matjasów" 3 spore cebule pół słoika ogórków kiszonych około 1/3 szkl soku z ogórków 250 ml oleju rydzowego pieprz Przygotowanie : Płaty śledziowe wymoczyć przez  około 1 godzinę. śledzie odsączyć z wody i pokroić na paski

Składniki na ciasto: 300 g mąki 2/3 szklanki cukru 120 g masła 1 jajko + 1 żółtko 2  łyżki wody 1 łyżeczka proszku do pieczenia cukier wanilinowy Nadzienie: pół słoika dżemu morelowego 50 g pokruszonych herbatników 1 kg gruszek ( obranych i pokrojonych w ćwiartki a następnie plasterki) 1/2 szklanki rodzynków 1 łyżeczka cynamonu kilka łyżek cukru Wszystkie składniki na ciasto

smakuje wybornie. Co prawda kusił mnie prezent od Oksany czyli dżem z pomarańczy ale pomyślałam, że go zachowam na specjalną okazję, bo jest tak pyszny, że od razu cały słoik bym pożarła!!! Dziękuję Oksano

szklanki cukru * opakowanie budyniu waniliowego lub śmietankowego bez cukru (40g) Krem: * opakowanie kremu karpatkowego np. Delekta w 5 minut * mleko do przygotowania kremu ok. 400 ml * Dodatkowo: pół słoika dżemu z czarnej porzeczki. Ja zrobiłam klasyczną masę budyniową gdyż nie lubię sztuczności w torebkach, tym bardziej, że żółtka zostają z masy bezowej a nie lubię jak jedzenie się marnuje

obciążenia). Na początku przycisnąć ręką, tak by marynata wizualnie pojawiła się nad kapusta (potem sama pojawi się pod talerzem). Zostawić w temperaturze pokojowej na 1 dobę, następnie rozłożyć w słoiki i przechowywać w lodowce. Smacznego

delikatnie miksujemy, można też pokroić je drobno ale ja z lenistwa wybieram pierwszą opcje:-) następnie wrzucamy do garnka i gotujemy z marynatą ok 45 minut. Gorące przelewamy do słoików i albo stawiamy do góry dnem albo pasteryzujemy jeszcze ok 15 minut. Smacznego

szklanki cukru * 1 cukier waniliowy * 1 kostka margaryny * 0,5 kostki masła * 1 paczka wiórków kokosowych Kruszonka * 1 paczka wiórków kokosowych * 1 łyżka masła * 0,5 szklanki cukru Ponadto * słoik dżemu porzeczkowego Do dzieła!!! Kajzerki moczymy w mleku. Odciskamy. Odciśnięte mleko gotujemy z wiórkami aż wiórki napęcznieją (powstanie gęsta papka). Studzimy. Margarynę i masło (czasami robię z samej margaryny

Polsce. Marynowane Pomidory! Jej, coś pysznego! Były zamknięte w olbrzymim słoju - jednak szybko połowa z niego uciekła do naszych żołądków więc zdjęcie jest zrobione już po przełożeniu do ,,małego" słoika. Pomidorki wspaniale wyglądają zamarynowane z liśćmi pietruszki i cebulą! Te kolory.A smak - cudo. Słodko - kwaśne. Idealne do wszystkiego :-)! A najlepsze same :-D. Przepisu na nie nie zamieszczę gdyż sama

kulki wielkości małej mandarynki. Każdą kulkę rozwałkowujemy na ok 2 mm i nadziewamy ją masą mięsną. Bardzo dokładnie zlepiamy boki - można sobie pomóc spodkiem od filiżanki (ja użyłam słoika). Patelnię napełniamy do połowy olejem, rozgrzewamy i smażymy nasze czebureki na niezbyt dużym ogniu do zarumienienia z obu stron. Trzeba uważać aby za szybko się nie zarumieniły gdyż mięso w środku

dzieła!!! Sałatę rwiemy na mniejsze części. Pomidora i ogórka dowolnie kroimy. Oliwę, zmiażdżony czosnek, sól, cukier, pieprz i sok z cytryny wlewamy do małego pojemniczka - najlepiej słoika - dokładnie zakręcamy i mieszamy potrząsając aż składniki dobrze się połączą. Pierś kroimy w małe kawałki. Posypujemy solą, pieprzem i curry (curry według uznania jednak trzeba uważać aby nie przesadzić) i smażymy na dobrze

szklanki cukru (można więcej) mokre 170 ml mleka ( niepełna szklanka) 2 jajka 1/3 szklanki oleju dodatkowo pół szklanki budyniu (u mnie Słodka Chwila) 2 łyżki wiśni smażonych - takich ze słoika Do dzieła!!! Mokre z mokrymi potem suche z suchymi i następnie wszystko razem :-). Do foremek nakładam łyżkę masy muffinkowej w środek nakładamy pół łyżeczki budyniu i 1-2 wisienki, przykrywamy

cukier się rozpuści. Odstawiamy. Odsączone śledzie kroimy w nieduże kawałki (2-3 cm) wrzucamy do miski i mieszamy je ze wszystkimi przyprawami i koperkiem. Następnie układamy je w słoiku na przemian z cebula i zalewamy zalewą. Odstawiamy na minimum 5 dni w chłodne miejsce. Smacznego

więcej cukru). Wszystkie składniki połączyć i postawić na ogniu - gotować aż dżem zgęstnieje - ok 40-50 minut. Gdy dżem stanie się gęsty i klarowny przekładamy jeszcze gorący do wyparzonych słoików - aby słoiczki dobrze się zamknęły należy przed nałożeniem do nich dżemu zalać je wrzątkiem - aby się nagrzały - następnie nałożyć gorący dżem, szybko zakręcić i zostawić do ostygnięcia odwrócone do góry