przetwory - 14998 przepisów (strona:560/1000)

  Czosnek niedźwiedzi o tej porze roku jest bohaterem w naszej kuchni. Śmiem nawet stwierdzić, że chyba jesteśmy od niego uzależnieni. Dzięki niemu nasz talerz jest

Buraczane kimchi – czerwona koreańska kiszonka Tradycyjna  koreańska kiszonka składa się zazwyczaj z kapusty pekińskiej, rzepy, gochugaru i kilku innych dodatków.  W Korei istnieje

Rzeżucha – dekoracja na wielkanocny stół Uprawa rzeżuchy w domu jest naprawdę banalnie prosta i możecie cieszyć się nią przez cały rok, szczególnie na przednówku, wczesną

Czy wy też myśleliście, że zrobienie domowego serka jest trudne? Tymczasem okazuje się, że to istny banał i nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek sobie z tym

Zakwas na żurek możemy przygotować na dwa sposoby. Pierwszy, bardziej znany to zakwas z mąki żytniej, wody, dodatków takich, jak czosnek, liście laurowe, ziele angielskie, ziarna

Gotowe w : 2 dni   Dziś chcę Wam zaproponować śledzie, które są prawdopodobnie moimi ulubionymi. Duża ilość cebuli łącząca się z winnym sosem pomidorowym to smaki

Schab pieczony w rękawie Dziś dzielę się z Wami przepisem na pyszny pieczony schab . Tak przygotowane mięso można podać na ciepło na obiad (w towarzystwie powstałego

Zostało mi z obiadu kotletów z piersi kurczaka, aby ich nie marnować pomyślałam, że warto by je jakoś przyrządzić, tak aby nie były znów odgrzewane. Skoro

Wiem, wiem parówki to samo zło, ale kto z nas nie lubi wciągnąć pysznego serdelka? Ja na przykład uwielbiam jeszcze goracą paróweczkę pokroić grubo na świeży

Taka ostra pasta idealnie nada się do doprawiania wszelkiego rodzaju gulaszy, marynat mięsnych, oraz sosów na zimno czy na ciepło. Jest idealna kiedy nie mamy już

Składniki: prawdziwki świeże 8 kg, woda do drugiego gotowania 3 litry zalewa: cebula 6 sztuk średnie, cukier 1,5 szklanki, liście laurowe 10 sztuk, pieprz ziarnisty

Pierwsza z moich jesiennych tradycji, a od dwóch lat to już nasza wspólna tradycja. Z utęsknieniem czekam na czas, kiedy śliwki będą już na tyle dojrzałe

Do tej pory dynia marynowana gościła u nas za sprawą Rodziny, więc nie myśleliśmy o samodzielnym robieniu zapasów. Zmieniło się to w tym roku, gdy zastanawialiśmy