jest coś czego nie może zabraknąć w naszej spiżarni. Wszyscy je uwielbiamy, więc co roku robię około 40 litrowych słoików. Piwnicę mam zimną, nie ma zatem problemu z przechowaniem, a zimą to doskonałe źródło witaminy C. Nie będę się tu rozpisywać na temat samego procesu i surowca, bo o tym co się powinno wiedzieć o kiszeniu ogórków można przeczytać tutaj
Wiem co jemtych przetworów, które w dzisiejszych czasach robi się coraz rzadziej. Większość z nas woli raczej owoce na kompot zamrozić. Ale gdy zaczyna brakować miejsca w zamrażarce kompoty w słoikach są dobrą alternatywą, zwłaszcza jeśli dysponujemy własnymi owocami lub pozyskanymi z uprawy ekologicznej. Ja swoje mirabelki znalazłam przypadkiem w lesie. Samotne drzewko uginające się pod ciężarem dorodnych owoców aż się prosiło
Wiem co jemwszystko opisać i tu dodać. Moim ostatnim produktem, jest sos pomidorowy z papryką, cukinią i cebulą, który świetnie się sprawdził do lasagne. Zrobiłam większą ilość i zapakowałam w słoiki. Zimą będzie jak znalazł. Dobrze się komponuje zarówno z wieprzowiną jak i mięsem drobiowym.” Czytaj więcej
Wiem co jemtylko wchodzę na schody prowadzące do niej już je czuję, a dzielą mnie od nich dwie pary zamkniętych drzwi. Mnie osobiście to nie przeszkadza, ale wysłać chłopców po jakiś słoik z przetworami do piwnicy jest w tym czasie rzeczą raczej niemożliwą. Nie przychodzą też do kuchni gdy robimy sobie z mężem ucztę serową. Jest to też jakiś sposób aby mieć
Wiem co jemDziś zamiast obiadu przygotowałam dla nas pyszną sałatkę makaronową z brokułami, szynką szwarcwaldzką i uwielbianymi przeze mnie suszonymi pomidorami. Mogłabym je wyjadać ze słoika bez końca. Zawsze robię jesienią spory ich zapas, podobnie jak marynowanego czosnku. Smakują wyśmienicie nie tylko ze świeżo upieczonym chlebem ale również z makaronem. Czytaj więcej
Wiem co jemporze roku kiedy papryka jest dość tania warto zadbać o to, by zamknąć w słoikach trochę zdrowych , ładnych okazów. Najlepsze do tego są słodkie odmiany, żółte lub czerwone. Można też dla wyostrzenia smaku włożyć do każdego słoiczka strąk ostrej papryczki chili lub peperoni. Ja marynuję ją metodą suchej pasteryzacji, dzięki czemu jest jędrna i chrupiąca.” Czytaj więcej
Wiem co jemżeby tak było musimy się postarać o dobrą kiszoną domowym sposobem kapustę. Taka zakwaszana octem się nie nadaje. My co roku kisimy dużą beczkę i po ukiszeniu przekładamy do słoików. Mocno zakręcamy i trzymamy w chłodnej spiżarni. Większość zjadamy na surowo, ale też wykorzystujemy do różnych potraw. Naszą ulubioną są krokiety z kapustą i grzybami. Teraz do ulubionych dołączy również
Wiem co jemDziś od rana kisiliśmy kapustę. Było przy tym sporo pracy ale pełna beczka stoi w kącie kuchni. Potem zapakuję wszystko do słoików i wyniosę do spiżarni. Moc witamin będzie z nami przez całą zimę. Czytaj więcej
Wiem co jemcukrem pudrem – do wyboru. *Zakwas pszenno-żytni otrzymałam w ten sposób: poprzedniego dnia wyjęłam z lodówki swój żytni zakwas chlebowy , i odlałam z niego pół szklanki (do półlitrowego słoika). Po 4 godzinach trzymania w temperaturze pokojowej dodałam do niego pół szklanki mąki pszennej typ 650 i pół szklanki przegotowanej letniej wody. Wymieszałam drewnianą łyżką, przykryłam, odstawiłam
Kuchenne zapiski Edytyspokojnie 6 dni. Po tym czasie zdjęłam kożuch, który utworzył się na wierzchu, dokładnie wymieszałam, żeby mąka odkleiła się od dna, przecedziłam zakwas przez sito, zlałam go do dużego słoika i odstawiłam do lodówki. Ta ilość zakwasu wystarcza na ugotowanie około 5 litrów żuru
Kuchenne zapiski Edytyprzelałam do sosu. Gotowałam delikatnie mieszając do zagęszczenia, dodałam posiekany koperek i doprawiłam do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Pulpety podałam z młodymi ziemniaczkami i mizerią ze słoika
Kuchenne zapiski Edytyskładniki tylko się połączyły. Ciasto zawinęłam w torebkę foliową i włożyłam do lodówki na około godzinę. Spokojnie można je przygotować dzień przed pieczeniem. MASA JABŁECZNA: Mus jabłkowy przełożyłam ze słoików do miseczki, dokładnie wymieszałam go z mąką ziemniaczaną i przyprawami. NASTĘPNIE: Blachę o wymiarach 23x33 cm wyłożyłam papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzałam do temperatury 160*C z termo obiegiem
Kuchenne zapiski Edytyktórą stosuję do karpatki. Ale bez masy też jest smaczne. Składniki na ciasto: 3 szklanki mąki 1 szklanka cukru pół kostki margaryny (rozpuszczonej) 1 jajko 1 szklanka mleka pół słoika dżemu niskosłodzonego (użyłam wiśniowego, ale może być dowolny) 1 łyżeczka sody oczyszczonej ewentualnie 1 czubata łyżka kakao Masa karpatkowa: 2 szklanki mleka pół szklanki cukru 3 łyżki mąki ziemniaczanej
Domowa Cookierenka AgiSkładniki (na ok. 20 szt.): 2 szklanki i 2 łyżki mąki pół szklanki mleka 1 jajko 1 płaska łyżka cukru 15 g świeżych drożdży 2 łyżeczki masła ok. pół słoika dżemu (dowolnego) na nadzienie Przygotowanie: Drożdże wymieszać z cukrem i letnim mlekiem. Odstawić na 5 minut w ciepłe miejsce. Gotowy rozczyn przelać do miski z przesianą mąką. Dodać jajko
Domowa Cookierenka Agicukru pudru 2 łyżeczki cukru z wanilią ok. 400 g serka mascarpone ok. 1/4 szklanki kakao pół tabliczki czekolady (dałam pół na pół - białą i gorzką) dżem (pół słoika) do przekładania (w moim przypadku był to dżem porzeczkowy) Do nasączenia: 1 szklanka wrzątku 2 łyżeczki kakao 1 łyżeczka cukru Przygotowanie: Biszkopt: Oddzielamy białka od żółtek, z białek ubijamy pianę
Domowa Cookierenka Agi