do pracy - 13340 przepisów (strona:621/890)

Idea posiłku, czyli czym jest frokost 1377

kanapki z galaretką jedzone nożem i widelcem, zapiekanki, omlety, pieczone lub smażone mięsa z ziemniakami, dania z ryżu, makaronu, sałatki lub tarty... Nieograniczone możliwości.  Zazwyczaj frokost jadam w pracy, przygotowany przez naszych wspaniałych kucharzy. Wczoraj jednak umówiłam się na lunch z C., bo akurat w okolicach odpowiedniej godziny oboje mieliśmy być w domu. Zastanawiałam się, co by tu przygotować

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Stać się kimś innym... Czy to możliwe? 76

przeczytałam ją na jedno posiedzenie. Tak wyszło ma zaledwie 110 stron - czyta się błyskawicznie, tym bardziej, że akcja wciąga od samego początku. Baptiste jest zupełnie przeciętnym paryżaninem - nudna praca w biurze, a w domu samotność zagłuszana nudą. Kiedy więc na przyjęciu nieznajomy mężczyzna wygłasza niecodziennie teorie, Baptiste słucha go wyjątkowo uważnie. Co bowiem należy zrobić z kimś, kto postąpiłby wyjątkowo

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Chałka inna niż wszystkie 140

jego okolice - w końcu zobaczyłam nową dzidzię Karoli - absolutnie przecudowną, rozkoszną, maleńką Natalkę; sporo jeździłam w te i z powrotem, bo nam z C. wybitnie nie pasowały godziny pracy; a wreszcie spędziłam trochę czasu pracując.  Po drugie - świeci słońce. Co prawda oszukuje na całego, bo wychodząc na dwór nie spodziewam się zimnych podmuchów, ale niech tam - przez szybę grzeje

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Cytrynowy zawrót głowy 146

biszkopt z ośmiu jajek, i od momentu, kiedy przygotowałam zaczyn do wyjęcia ostatniego ciacha z piekarnika minęły raptem cztery godziny. Wzniosłam się na absolutne wyżyny dobrej organizacji czasu i pracy, i sama siebie za to podziwiam, bo ostatnio mam totalnego lenia, odkładam wszystko na jutro , a najlepiej na za tydzień , zasypiam bez ostrzeżenia w najdziwniejszych pozycjach i naprawdę bardzo

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Letni tort na urodziny C. 191

śmiałam z takich historii, no i teraz mnie dopadło. Cóż... Przyjechał miły pan, fachowo obsunął szybę i wyjął nieszczęsną kurtkę. Wniosek - jeśli jesteś złodziejem samochodów, a chciałbyś znaleźć legalną pracę, bez problemu zatrudnią Cię w Falcku. Pełen profesjonalizm, patrzyłam na pana z nieukrywanym podziwem. Pocieszył nas, że jest to jego główne zajęcie, a C. współczuł, że jest ze mną

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Rany cięte oraz kłute i najlepsze ciasto bananowe 161

wjechał w palec prostopadle, a nie pod jakimś przyjemniejszym kątem, ale zakleiłam wszystko plastrem i stwierdziłam, że chyba jeszcze od tego nie umrę.  Za to następnego dnia w pracy, wyrzucając śmieci, złapałam worek od spodu i poczułam coś wbijającego mi się w palec serdeczny prawej dłoni. Żeby tak krew się lała z jednego małego paluszka, to jeszcze nie widziałam

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Deszczowy maj. I sernik zamiast słońca 118

lodówce przez co najmniej 3 godziny przed podaniem. Smacznego! Podjęłam wiosenne postanowienie - znów zaczęłam ćwiczyć. Zumba i fitness w planie przynajmniej trzy razy w tygodniu (ze względu na pracę raczej nie dam rady częściej, ale niczego nie wykluczam). Co prawda nie przybrałam przez zimę na wadze bardzo dużo, ale jednak trochę i potrzebuję poczuć się lepiej. W związku

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Drożdżowa inauguracja sezonu rabarbarowego 176

Dziś, zupełnie wyjątkowo, szłam do pracy na siódmą trzydzieści. Półtorej godziny spania dłużej to nie byle co, więc oczywiście obudziłam się w okolicach czwartej i nie mogłam zasnąć. Prawdopodobnie obudził mnie deszcz - lało jak z cebra, krople wręcz niemal z hukiem uderzały o szyby, niebo zasnute szarością nie budziło absolutnie żadnych nadziei na chociażby promyk słonka. Zamiast tego jednostajny szum

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Śniadanie wyciągające z łóżka 142

Czasami możemy pozwolić sobie na leniwe śniadanie w środku tygodnia. Kiedy ja mam wolne, a C. idzie do pracy raczej później niż wcześniej. Z niego jest typowy nocny Marek - potrafi pół nocy przesiedzieć przed komputerem, żeby położyć się nad ranem. Ja, choćbym nie wiem, jak się starała, nie jestem w stanie dotrzymać mu kroku. Zazwyczaj padam w okolicach północy

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Jak zagospodarować resztki rabarbaru 158

obłędnie! Połączenie kruchego ciasta, czekolady i rabarbaru jest wspaniałe, w dodatku można je sobie wziąć w łapkę tuż przed wyjściem z domu i rozkoszować się smakiem w drodze do pracy. Jeśli więc macie jakieś smętne resztki rabarbaru, zamiast wyrzucać, koniecznie zróbcie takie ciastka! Ciasteczka z rabarbarem i czekoladą Składniki: (na 25-30 sztuk) 90 g masła 100 g cukru

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Książka w książce 126

składa się bowiem wyłącznie z listów. Carmen del Mar, pisarka i tłumaczka, przyjeżdża do niewielkiego, nadmorskiego miasteczka, w poszukiwaniu ciszy i spokoju, które pozwolą jej się skupić na aktualnej pracy. Pewnego dnia wpada na dziwaczny pomysł - zaczyna pisać do siebie listy od mężczyzny, który chce ją zabić. Zostawia je na murku przed domem, żeby rano znaleźć, przeczytać i odpowiedzieć. Zabawa

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Jeszcze trochę rabarbaru... 130

się zezłoci. Ostudzić. Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem. Smacznego! A jak tam pogoda? U nas w kratkę, czasem słońce, czasem deszcz . Na szczęście deszcz częściej wtedy, gdy jestem w pracy, więc w sumie nie mam na co narzekać

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Wyjątkowo delikanty sernik z truskawkami 259

przepisu na opakowaniu. Kiedy zacznie tężeć, zalać nią truskawki. Wstawić do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Smacznego! I choć ten cudny, słoneczny weekend spędzam w pracy, C. jest w domu i gotuje mi pyszne obiadki... Bright side of life, right

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Lody, lody, lody dla ochłody... 202

bardzo gęsta, wsypać 2/3 okruchów i dokładnie wymieszać łyżką. Wyjąć z zamrażarki 15-20 minut przed podaniem. Podawać posypane pozostała kruszonką. Smacznego! Pogoda - odpukać - dopisuje. Rano, w drodze do pracy, muszę przebijać się przez kilometry wypełnione gęstą mgłą, przez którą prześwieca słońce, nadając wszystkiemu magiczno-bajkowy blask. Po południu wita mnie już ostre słońce i woła, żeby wyjść z domu

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Jak łasuch zwyciężył leniwca, czyli historia pewnego dżemu 101

truskawkowy to nudny trochę... W pełnej pomysłów Dejlig marmelade, syltetøj og gele znalazłam pomysł na dodanie wanilii, cynamonu i goździków. Mmm... Brzmi smakowicie. Czym prędzej więc zabrałam się do pracy. Po dziesięciu minutach miałam gotujące się owoce z przyprawami. Powoli truskawki zaczęły się rozpadać, tworząc niezwykle aromatyczną, intensywnie czerwoną masę. Pachniało w całym domu! Po dwóch dniach gotowania uzyskałam naprawdę

Pożeraczka, czyli raz adobrze

Proponowane wyszukiwania