dodatkami. Ale ten który mi najlepiej smakuje to pasztet z pieczonej gęsi. Wyjątkowy na wyjątkowe okazje. U nas taką okazją były minione święta. Wiem, że upieczenie go wymaga wiele pracy i sporo osób się tym zniechęca, ale wierzcie mi naprawdę warto. Już pierwszy kęs przekona Was o tym. Można upiec go z całej gęsi, podzielić na porcje i zamrozić. Powoli
Wiem co jemmoim ogródku nie tylko mięta rośnie jak szalona. Inne zioła też. Nie mam za bardzo czasu by się nimi zajmować, ale na szczęście zioła nie wymagają zbyt wiele pracy. Rosną sobie spokojnie i w zasadzie trzeba tylko ich pilnować by nie zawłaszczyły całego ogrodu dla siebie. Dobrze jest je mieć pod ręką. Świeże, pachnące, naturalne. Nie pędzone sztucznie w szklarni
Wiem co jemMyśl, żeby na obiad upiec pizzę, przychodzi mi do głowy zazwyczaj w drodze z pracy do domu. Niestety, od kiedy mam zupełnie nie po drodze do supermarketu na literę "C", i nie mogę kupować w nim gotowego surowego ciasta na pizzę, zmuszona jestem robić je samodzielnie. Korzystam wówczas z tego przepisu: Ciasto na pizzę Składniki: 2 szklanki mąki pszennej
Kuchenne zapiski Edytyłóżeczku z laptopem na brzuchu, łykam antybiotyk i popijam herbatę z miodem. Nie cieszy mnie, że jestem chora, ale fakt, że przez kilka dni nie muszę się zrywać do pracy o 5.00 rano, wprawia mnie w leciutką euforię. Ponieważ zbiłam gorączkę i mam w miarę jasne myśli, to spróbuję wstawić troszkę zeszłorocznych przepisów, które dużo wcześniej umieściłam już na gotujmy.pl
Kuchenne zapiski Edytypokrojoną skórkę. Gotowałam na wolnym ogniu do miękkości. Odstawiłam z palnika i pozostawiłam w syropie na prawie 24 godziny. Wprawdzie wystarczy je zostawić na 12 godzin, ale cóż... praca :/ Na drugi dzień osączyłam na sicie, do pozostałego w rondlu syropu dosypałam kolejne 30 dag cukru, doprowadziłam do wrzenia i gotowałam przez kilka minut. Na wrzątek wsypałam skórkę i smażyłam
Kuchenne zapiski Edytymojej zamrażarki znalazłam jeszcze kilka paczuszek rabarbaru - obranego, pokrojonego i przesypanego cukrem. Pomyślałam, że fajnie byłoby ugotować z niego kompot, a że w ręce wpadły mi również przywiezione z pracy jabłka, na zjedzenie których nie znalazłam wolnej chwili, przygotowałam kompot mieszany. Składniki: 45 dag rabarbaru – u mnie mrożony 40 dag jabłek (2 szt.) 2 litry i 1 szklanka wody łyżeczka
Kuchenne zapiski EdytyJogurt wymieszałam z ostrą papryką i curry, wlałam go do mięsa. Całość wymieszałam, naczynie zamknęłam i odstawiłam do lodówki na kilkanaście godzin. W zasadzie wystarczą dwie godziny, ale cóż… praca. Rozgrzałam elektryczny grill (maksymalna moc). Kawałki mięsa oczyściłam z kawałków cebuli i czosnku i nabiłam je na patyczki do szaszłyków. Płytę grilla przy pomocy silikonowego pędzelka posmarowałam olejem. Ułożyłam
Kuchenne zapiski EdytyNominacja Dziś zostałam nominowana do Liebster Blog Award. Nagroda ta jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za dobrą pracę. Nagroda ta jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów w celu ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz
Kuchenne zapiski EdytyCzęsto zdarza mi się zacząć przygotowywać jakieś danie, a później, w trakcie zmieniać kocepcję. I tak było tym razem. Planowałam coś zupełnie innego, ale po powrocie z pracy okazało się, że w wyjęciu z lodówki zamarynowanego mięsa przeszkadzał mi dość duży słój zielonych oliwek, więc postanowiłam je dodać do potrawy. Ponieważ w składzie przyprawy do gyrosa doczytałam się obecności rozmarynu
Kuchenne zapiski EdytyZależało mi na konkretnej potrawie, która połączyłaby zupę z drugim daniem. Takiej, którą mąż mógłby zagrzać sobie w pracy na obiad i poczuć, że coś zjadł. Wymyśliłam więc jarzynową z naprawdę dużą ilością pulpetów. Pyszna :) Oczywiście nie zagęszczana mąką i nie zabielana, tak jak oboje lubimy, lekka, a jednocześnie syta. Czytaj więcej
Kuchenne zapiski Edytyprzedwczoraj na Szembeku pomidory jakoś bardzo dziwnie szybko zaczęły przejrzewać. Pomysł na zagospodarowanie nadwyżek chodził mi po głowie, a że upał nieco zelżał i moje szare komórki podjęły normalną pracę, więc wymyśliłam sobie zapiekankę. Mało mięsa, dużo warzyw, makaron w kształcie o dziwnej nazwie, ser i zioła prowansalskie. PYCHA! Czytaj więcej
Kuchenne zapiski Edytyciągu kilku ostatnich upalnych dni czuję wyjątkową awersję do gotowania. Chciałam przygotować szybki, nie wymagający wielkiego zachodu obiad. Dobrze, że koleżanka, która również obumierała pod wiatrakiem (w pokoju w pracy raptem "tylko" 34 stopnie), rzuciła żartobliwie "zrób kotlety z mortadeli". Pomysł trafił na podatny grunt - nie jadłam ich już wiele lat i postanowiłam przypomnieć sobie smak
Kuchenne zapiski EdytySzybka, smaczna sałatka z gotowanych pieczarek. Ja wprawdzie przygotowałam ją na drugie śniadanie do pracy, ale doskonale sprawdza się na wszelkiego rodzaju spotkaniach. Z powodzeniem można dodać do niej starty żółty ser, będzie jeszcze smaczniejsza :) Czytaj więcej
Kuchenne zapiski EdytyMiała być kalafiorowa, ale kalafior zniknął z lodówki zanim wróciłam z pracy. Uratowała mnie mieszanina mrożonych warzyw, a zupa wyszła przepyszna :) Czytaj więcej
Kuchenne zapiski EdytySzybkie i naprawdę smaczne danie, którego przygotowanie nie wymaga dużego nakładu pracy :) Czytaj więcej
Kuchenne zapiski Edyty