podczas Wigilii. Afrodyzjak ten można znaleźć na każdym straganie w 4 rozmiarach (moje na zdjęciu mają nr 2, czyli całkiem spore, jednak nie największe). Najlepiej smakują polane sokiem z cytryny lub tabasco oraz żytnim chlebem z masłem. Co do nich pić? Idealnie sprawdzi się szampan (jak w naszym przypadku) lub białe wino. No dobra. Mamy ostrygi. Czas zabrać się
Kitchens Alphabetnatłuszczoną i wysypaną bułką tartą formę. Piec około 30 minut w temp. 180st. Ostudzić i przekroić na dwie równe części.Krem:500ml śmietanki 30%, 2 galaretki cytrynowe, 250g czekolady z nadzieniem o smaku miętowym. Galaretki rozpuścić w 500ml wrzątku. Ostudzić. Czekolady stopić na parze i przestudzić. Śmietankę ubić na sztywno, dodać tężejące galaretki oraz
Z miłości do słodkościucieraniec), choć - jak to babka - najwilgotniejsze nie jest... Dlatego należy je dobrze nasączyć (ale nie za mocno, bo się może zzakalcować ) i podawać najlepiej z kubkiem gorącej herbaty... Z cytryną. W takim zestawieniu jest naprawdę świetne. Puchate i delikatne - świetnie się u nas sprawdziło jako podwieczorek. Limonkowe ciasto z rumem Składniki: (na tortownicę z kominkiem o średnicy
Pożeraczka, czyli raz adobrzewkradł się w najtrudniej dostępne zakamarki i za zamknięte drzwi - drażnił nosy sprawiając, że ich właściciele nie mogli usiedzieć na miejscu. Ja zapaliłam świeczki, zrobiłam sobie gorącej herbaty z cytryną (najlepszej, choć podobno trującej ) i usiadłam w fotelu, napawając się poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. Rzeczonym było przedwczoraj zagniecione ciasto, które leżało w lodówce zamiast godziny - całą noc. Wszystko za sprawą
Pożeraczka, czyli raz adobrzeforemką zanurzą w zimnej wodzie - zdecydowanie ułatwia to pracę. Ciasteczka są smaczne, choć bardzo słodkie. Dla mnie aż za bardzo . Zamiast mleka do glazury dodałabym łyżkę soku z cytryny - choć pewnie nieco kłóci się to z niemiecką tradycją. Wyszło mi ich mniej niż Dorocie i Maggie - wszystko zależy od wielkości użytej foremki. Ja nie wyobrażam sobie mniejszej... Pod koniec
Pożeraczka, czyli raz adobrzerzeczy razem - i jest. Nic mi więcej nie potrzeba . Ja koktajlu nie dosładzałam, banan nadaje wystarczającej słodyczy. Ale jeśli lubicie, można wsypać łyżeczkę cukru. Albo dodać odrobinę soku z cytryny. Albo inne owoce, jogurt zamiast mleka - cokolwiek. Połączeń jest z tysiąc, a każde tak samo pyszne! Ciasteczko dodałam dlatego, że leżało . Okazało się to dobrym posunięciem - wzbogaciło strukturę koktajlu, nadając
Pożeraczka, czyli raz adobrzebył zimny i dziwny, ale dziś świeci słońce, lekki przymrozek sprawia, że chowam ręce głęboko w kieszeniach i zastanawiam się, gdzie podziałam rękawiczki. Z uśmiechem piję gorącą herbatę z cytryną. Dziś już nie potrzeba mi pocieszaczy. Krem z pieczonej dyni z pomarańczą i imbirem Składniki: (na 4 porcje) 900 g dyni (waga ze skórą, bez pestek) 1 łyżka oliwy aromatyzowanej
Pożeraczka, czyli raz adobrzeporcji - biscotti przechowują się znakomicie w szczelnie zamkniętym pudełeczku lub puszce.Przepis znalazłam w Biscuits, brownies and biscotti wydawnictwa The Australian women's weekly. Zmodyfikowałam dodatki - chociaż w oryginalnej pistacjowo-cytrynowej wersji też niedługo zrobię, bo brzmi pysznie, prawda...?Biscotti z migdałami i morelamiSkładniki:(na 8-10 sztuk)30 g masła70 g cukru1 jajko1 łyżeczka ekstraktu z wanilii110 g mąki pszennej1/2
Pożeraczka, czyli raz adobrzedelikatniejszy. Coś w rodzaju kremu, ale to jednak nie ta konsystencja. Curd jest świetny do naleśników, jako nadzienie do babeczek, idealny jako wykończenie sernika. Standardowo - kojarzy mi się z cytrynami, ewentualnie pomarańczami. Widziałam jednak na blogach, że dziewczyny eksperymentowały z nim na różne sposoby. Ten z żurawiny jest wyjątkowo udany - choć następnym razem zmniejszyłabym nieco ilość cukru, bo wyszedł jednak
Pożeraczka, czyli raz adobrzemożna oprzeć się wyjadaniu go łyżeczką prosto z garnka, zanim jeszcze ostygnie ...? Serio! Lemon curd znają chyba wszyscy - pyszny budyniowy krem, kwaśny od dużej ilości soku z cytryny. Zazwyczaj robiłam go z dodatkiem oleju zamiast masła, żeby był mniej kaloryczny. Chciałam ten przepis wykorzystać, żeby przygotować nieco bardziej egzotycznego kuzyna tego kremu - lime curd. Jednak na blogu
Pożeraczka, czyli raz adobrzejednak weszłam do sklepu, zobaczyłam limonki, i od razu wiedziałam, że to jest to . Dawno nie było u mnie tych zielonych cytrusów, a przecież są takie pyszne! Delikatniejsze od cytryn, z tym przyjemnym, egzotycznym posmakiem. Dalej kręciłam się po sklepie, szukając idealnego akompaniamentu. W końcu znalazłam kiwi i pomyślałam, że taki zielony deser będzie w sam raz na wieczór
Pożeraczka, czyli raz adobrzepodziela ją bezwzględnie, kiedy tylko brakuje mi czegoś słodkiego, sięgam po sprawdzone przepisy na te właśnie ciasteczka. Eksperymentuję ze składnikami - za każdym razem dodaję inne orzechy, skórkę z cytryny lub pomarańczy, kakao, czekoladę, przeróżne suszone owoce. Tym razem udało mi się zakupić coś bardzo nietypowego - przynajmniej dla mnie. Z suszonymi jagodami bowiem spotkałam się tylko raz, parę lat temu, kiedy
Pożeraczka, czyli raz adobrzeskomplikowane wypieki. Sięgnęłam więc po najlepszą książkę o muffinach, jaką mam: 1 mix, 100 muffins Susanny Tee. Szybko znalazłam inspirację - muffinki imbirowe. Mmm... Uwielbiam imbir. Jego charakterystyczną ostrość, lekko cytrynowy posmak świeżego, słodkość kandyzowanego. Do tego przepisu użyłam tego drugiego, drobno posiekanego, oraz imbiru w proszku. Od siebie dodałam gruszki, które z imbirem tworzą niezwykle zgrany duet. Muffiny wyszły obłędne
Pożeraczka, czyli raz adobrze