Lekkość, pomimo powalającej słodyczy. Puszystość, pomimo ciężkości składników.Idealny do nadziewania, dekorowania, smarowania czy nawet zajadania bez niczego.Krem krówkowy. Najlepszy.To właśnie tym kremem nadziałam orzeszki z
W kuchni Karmel-itkiŻyczenia noworoczne 2015.To już czwarte z kolei życzenia noworoczne ode mnie dla Was. Jak ten czas leci! Dopiero co zaczynałam, raczkowałam jak małe, blogerskie dziecko, a
W kuchni Karmel-itkiKrzątanina w kuchni. Buchająca para, terkoczące pokrywki, skwierczący tłuszcz. Tu coś spadnie, tam coś brzęknie,ktoś coś powie, drugi szepnie, gwar i chaos. A w tym
W kuchni Karmel-itkiPatrzę w niebo. Zapadł już zmrok, próbuję policzyć gwiazdy, ale łuna bijąca od światła uniemożliwia ujrzenia większości z nich.Księżyc, niczym ugryziona bułka, pyszni się gdzieś
W kuchni Karmel-itkiSzum fal, przyjemny powiew morskiej bryzy. W tle hałas bawiących się dzieci i krzyk mew. Nagle budzisz się, zerwany ze snu przez swoją małżonkę, powracasz do
W kuchni Karmel-itkiCiemność zalała cały świat, zapadł już wieczór. Na ulicach głucho. Młodzież, dorośli, starsi bawią się dziś przy dźwiękach największych hitów muzycznych minionych lat. Cieszą i radują
W kuchni Karmel-itkiCo za dzień, co za dzień! Serce skacze do góry, wywija radosne koziołki, raduje się, aż bije w zawrotnym tempie. I choć za oknem deszcz, przygnębiająca
W kuchni Karmel-itkiWyglądam przez szybę zza białej firanki. Wiatr targa konarami drzew, przepędza chmury po niebie, utrudnia loty krukom.Wieje, szaleje, nagle przestaje. Zupełnie, jakby zatrzymał się czas. Przyglądam
W kuchni Karmel-itkiKontynuuję poszukiwania wiosny. Termometru słupek podnosi mnie na duchu. Promienie słońca łaskoczą policzki. Lekki wietrzyk porywa kosmyki włosów. Szalik, rękawiczki, grube czapy? Odchodzą w zapomnienie, smutne
W kuchni Karmel-itkiMaliny tu, maliny tam.Malinowe owoce błyszczą się w porannym słońcu.W lekkiej sukience wybiegam na ogród,zrywam je do koszyczka.Później zamykam się w małej, cichutkiej
W kuchni Karmel-itkiSpakowana walizka czeka już przy drzwiach. Aparat, kapelusz i ulubione okulary, a w otchłani ubrań ukryte błękitne trapery. Kieszeń pełna optymizmu i uśmiech na twarzy. Mogę
W kuchni Karmel-itkiKiedy zostaje kawałek kurczaka w lodówce, na którego już nikt nie ma zbytniej ochoty, zaczyna się wielkie kombinowanie,co by tu z niego przyrządzić, aby nie
W kuchni Karmel-itkiDopalają się znicze. Mgła spowiła cmentarne tereny, w powietrzu unosi się zapach wspomnień i żalu po tych, których nie ma już z nami. W ciszy myślę
W kuchni Karmel-itkiPiękne, dorodne truskawki trzyma w dłoniach i z uśmiechem na twarzy kroczy w jego stronę. Staje tuż przed nim, oczy swe kieruje ku słońcu i czeka
W kuchni Karmel-itkiSłonecznie i kolorowe na talerzu, zupełnie jak za oknem. Dobry humor odzwierciedla się tym, co jemy. I nie mam na myśli tu słodkości.Dzisiejsza propozycja to
W kuchni Karmel-itkiPoranne słońce zniknęło gdzieś pod tumanem chmur. Nie pada, ale to kwestia czasu, aby krople jak rzewne łzy spłynęły na miasto. W poszukiwaniu lata udałam się
W kuchni Karmel-itkiKupiłam dużą sałatę, nie myśląc o tym, że wielką główkę muszę zjeść sama. Jadłam ją i jadłam.. Nie powiem, lubięsałatę, ale codziennie na każdy posiłek
W kuchni Karmel-itkiPrzyszedł do niej z pięknym bukietem róż i butelką wina. Róże już zwiędły, lecz zostało wino. Czerwone, mocno wytrawne, drogie i w pięknej butelce. Portugalskie. Ale
W kuchni Karmel-itki