czary i masa nabiera konsystencji kremu idealnego. No bajka! Jeśli więc wybieracie się na siłownię - odpuśćcie sobie. Lepiej zróbcie krem!Na zdjęciach nie za dobrze widać kontrast między kremem białym a różowym - zabarwiłam go bowiem tylko odrobinę (nauczona doświadczeniem). C. stwierdził, że następnym razem mam zrobić biało-czerwone - co o tym myślicie...?Żeby babeczkom dodać charakteru, wydrążyłam środek i napełniłam
Pożeraczka, czyli raz adobrzemiękkiego masłamasa serowa:500 g twarogu 3krotnie mielonego100 ml śmietany kremówki (38%)skórka otarta z 1 cytrynysok z 1 cytryny150 g cukru3 jajka300 g mrożonych malindodatkowo:15 g białej czekoladyMaliny rozmrozić na talerzu wyłożónym papierem kuchennym.Ciastka dokładnie pokruszyć. Wymieszać z miękkim masłem, dokładnie ugnieść na dnie tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia.Wstawić do lodówki na 30 minut.Piec
Pożeraczka, czyli raz adobrzeszczęścia...? Może tylko, żeby moja Rodzina była trochę bliżej...Dziś, podtrzymując nastrój, usiadłam sobie przy stole, zapaliłam świeczki i wdycham zapach pierniczków. Uśmiecham się do siebie, i marzę o białych Świętach. Moje krasnalki zerkają na mnie ze wszystkich kątów, i jest nam razem tak dobrze... Lubię grudzień.Na przekór tym wszystkim ciepłym akcentom, chciałabym Wam dzisiaj zmrozić języki. Dawno
Pożeraczka, czyli raz adobrzedlatego sądzę, że dziurki okażą się zbędne - do Świąt nie będzie już po nich śladu...Przepis na lukier królewski wzięłam z niezawodnego bloga Moje wypieki. Wyszedł idealny - śliczny, biały, a kiedy zastygł, nie sposób było go zepsuć. Wszystkie ozdoby znakomicie się go trzymają. Z pewnością jest lepszy od tradycyjnego lukru na wodzie.Ja już więcej pierniczków dekorować nie będę - przy(...)miodu50 g cukru75 g masła1 jajko1 łyżka kakao2 łyżki domowej przyprawy do piernika30 ml mocnej, ostudzonej herbaty1/2 łyżeczki sody oczyszczonejlukier królewski:30 g białek150 g cukru pudru1/6 łyżeczki białego octu winnegoMiód z masłem rozpuścić, przestudzić. Mąkę przesiać, wymieszać z cukrem, kakao, przyprawą do piernika i sodą. Wlać herbatę, miód z masłęm, wbić jajko. Zagnieść gładkie ciasto. Uformować kulę, zawinąć
Pożeraczka, czyli raz adobrzepieczenia.Piec w 180 st. C. przez 20-30 minut.Zupę podawać gorącą, z prażoną ciecierzycą.Smacznego!Na przekór szalonemu zimnu za oknami, na parapecie kwitną mi storczyki. Oba. Białe i biało-różowe kwiatki są tak delikatne i stanowią niesamowity kontrast do pogody.A chciałabym kupić sobie gwiazdę betlejemską. Koniecznie czerwoną. Ciekawe, czy dogada się ze storczykami
Pożeraczka, czyli raz adobrzekruszą w dłoniach. Cudownie maślano-waniliowe, z chrupiącymi pistacjami i słodko-kwaśną żurawiną. Wyglądają uroczo i są przepyszne.Następnym razem dam nieco mniej cukru i poleję je białą czekoladą - będą się prezentować jeszcze bardziej świątecznie. A następny raz będzie z pewnością, bo już ich prawie nie ma...Ciasteczka waniliowe z pistacjami i żurawinąSkładniki:(na 25 sztuk)175 g miękkiego
Pożeraczka, czyli raz adobrzemiodu, to niemal dietetyczne słodycze, i takich sobie odmawiać nie będę... I właśnie takie przepisy chcę w tym roku wypróbowywać. Poza tym mam zamiar wyhodować zakwas, i zamienić pszenne, białe pieczywo na to bardziej wartościowe, z mąk pełnoziarnistych. Poza tym w planie są kolejne bajeczne wakacje, i całe mnóstwo innych rzeczy, które czytelników bloga kulinarnego z pewnością nie interesują
Pożeraczka, czyli raz adobrzeNordisk Bagebog. Mmm, apetyczna to pozycja... Jeśli interesują Was skandynawskie wypieki, polecam. Bułeczki zwróciły moją uwagę właśnie dodatkiem marchewki. Mają też w składzie płatki owsiane, a część mąki białej można zastąpić pełnoziarnistą - wtedy w ogóle będą zdrowe. Kminek to mój dodatek, bo jakoś tak mi do marchewki podpasował... Efekt - mniam! Wilgotne, mięciutkie, idealne z plasterkiem szynki. W dodatku
Pożeraczka, czyli raz adobrzezupełnie wiosenna. W weekend głównie padało, choć udało nam się wykraść chwile bez deszczu na spacer z Ptysią. Za to dziś, od samego rana, słońce świeci mi w oczy. Białe obłoczki leniwie płyną po niebie, a wiatr zamiast je poganiać, ledwie delikatnie muska. Nie sposób oprzeć się wołaniu - koniecznie trzeba wyjść z domu. Bez zimowego płaszcza, z szalem niedbale zarzuconym
Pożeraczka, czyli raz adobrzezajęcie, ale wykonalne.Ciasto było gotowe, dwa najjaśniejsze blaty średnio mnie zadowalały ze względu na niezbyt wyraźną różnicę w kolorze, ale trudno. Później okazało się zresztą, że w kontraście z białym kremem prezentują się wzorcowo.Krem maślany pierwotnie zaplanowałam z malinami, ale C. podrzucił mi pomysł z suszonymi truskawkami. Kupiłam, a później nie użyłam. Krem jednak zrobiłam o smaku truskawkowym - i bardzo
Pożeraczka, czyli raz adobrzechciałabym sobie upiec sernik i muffiny z porzeczkami, albo zrobić porzeczkowe lody. I w końcu znalazłam sposób!Byłam w Polsce trzy tygodnie, kupiłam po kilogramie porzeczki czarnej, czerwone i białej, i zapasteryzowałam je w cukrze. Nic skomplikowanego, choć jest to troszkę czasochłonna zabawa. Efekt jednak jest dokładnie taki, jakiego oczekiwałam - owoce nie tracą dużo na jakości (wiadomo, robią się
Pożeraczka, czyli raz adobrzezmrożona irish coffee. I jak tylko wróciliśmy do domu, ciągle wiercił mi dziurę w brzuchu, żeby zrobiła je znowu. Jedyną zmianą jest cukier - w Polsce dałam tylko biały, ale połowę skarmelizowałam w garnku, a dopiero potem wlałam mleko. Tutaj połowę cukru białego zastąpiłam ciemnym muscovado - efekt jest chyba jeszcze lepszy.Jeśli szukacie lodów, które zasmakują panom - te będą strzałem
Pożeraczka, czyli raz adobrzekratce.Smacznego!Od środy znów chodzę w sandałach. Szczerze mówiąc, nie myślałam, że tego lata będę mogła sobie jeszcze na to pozwolić. W tej chwili siedzę przed monitorem w letniej, białej spódnicy, bez skarpetek, i nie mogę przestać uśmiechać się do słonka zaglądającego mi przez ramię. Lato, trwaj
Pożeraczka, czyli raz adobrzeczterema (!) drutami i czerwoną włóczką na krześle, i pod czujnym okiem Connie zrobiłam czapeczkę. Dla C. A właściwie dla naszego mercedesa. Na znaczek na przedzie. Czapeczkę mikołajkową. Z wielkim, białym pomponem. No piękna jest! Być może zmienię zdanie co do robienia na drutach... Nie widzę siebie siedzącej samej w domu i zajętej robieniem szala, ale w miłym towarzystwie... Dlaczego
Pożeraczka, czyli raz adobrzeKotlety schabowe...Niezastąpiony rarytas na niedzielnych stołach.Złocista, chrupiąca skórka i białe, soczyste mięso.Pyszny element głównego dania.Chętni? Zapraszam na obiad!Składniki: 1,4 kg schabu bez kości;Mąka pszenna;4 jajka;Mleko;Bułka tarta;Masło;Olej do smażenia.Sposób przygotowania:Schab umyć pod bieżącą wodą i osuszyć.Schab ułożyć błoną do deski/blatu, pokroić w grube
Gospodyni Miejska