por - 13968 przepisów (strona:667/932)

nami świętować ( reszty nie ma w kraju ) akurat mają zaliczenia i ,,latają jak z pieprzem,, poprosili o przesunięcie świętowania na czwartek. Wnuk miał w środę ,, okienko,, w wykładach około pory obiadowej to Prababcia usmażyła na wszelki wypadek sznycle , a wnuk słusznie przewidując obiad przyniósł zamiast kwiatków ogórek. Z czwartkiem był kłopot bo w planach spiskowych było wywiezienie Babć na obiad

wszystkich fanów zupy krem. Przyszedł czas na cukinię. Składniki: włoszczyzna (1 marchew, 1 pietruszka, pół selera, por) 3 cukinie 500g pałek z kurczaka (opcjonalnie) przyprawy: czosnek, sól, pieprz, czosnek niedźwiedzi jogurt naturalny i pestki słonecznika do dekoracji Przygotowanie: 1. Ugotuj wywar z warzyw (opcjonalnie z mięsem) w osolonej wodzie.… Czytaj więcej

która często raczy swoich gości między innymi tą jakże popularną na naszych stołach zupą, lecz podaną z szarymi kluchami. Składniki na zupę: 0,5 kg biodrówki 3 marchewki 1 por 1 mały seler 2 pietruszki 1 mała cebula 2 liście laurowe 4 ziarna ziela angielskiego słoiczek przecieru z pomidorów  200 ml śmietana 30% sól, świeżo zielony pieprz Wykonanie: Mięso

Pomimo obecnej pory roku mam ochotę na dania bezmięsne. Lubię takie szybkie obiady, zrobiłam zakupy, wróciłam do domu, przygotowałam składniki i za 10 minut obiad był gotowy. Koniecznie muszę powtórzyć to danie. Spaghetti ze szpinakiem i ricottą Składniki: makaron spaghetti na 1 osobę 4 garście szpinaku baby 3 małe ząbki czosnku 2 łyżki sera ricotta oliwa z oliwek sól, pieprz

krystalizować - masa lekko zgęstnieje i powstanie syrop cukrowy. Każdy kawałeczek imbiru będzie oblepiony syropem. Na ściankach garnka, jak widać na zdjęciu, pojawi się cukrowy nalot to znak, że najwyższa pora wyjąć imbir.   Gorący imbir wykładać na kratkę, starając się rozdzielać poszczególne kawałki by się nie pozlepiały. Jeśli i tak się zlepią albo spadną na papier - nie przejmujcie się

Kilka osób zauważyło (co mnie bardzo cieszy i motywuje), więcej się dowiedziało, bo z tej radości pochwaliłam się na FB... więc pora najwyższa napisać i tutaj. Od trzech miesięcy staram się dyskretnie pozbyć nieproszonych gości z mojego życia. To takie typy, które pojawiają się w najmniej oczekiwanym momencie, wykorzystują wszystkie słabe punkty, wiedzą kiedy zaatakować i kiedy będą działać skutecznie

Dzień bez zupy, to dzień stracony, szczególnie o tej porze roku. Ciepła, rozgrzewająca zupka, to smaczna dzienna porcja warzyw, których moja rodzinka zjada bardzo dużo. Większość na surowo (do śniadania, do kolacji, w formie surówek do obiadu), więc taka gorąca porcja warzyw zimą jest jak najbardziej wskazana. Była już rozgrzewająca zupa włoska z zielonej soczewicy , dzisiaj padło na soczewicę czerwoną

Pigwowego Eterno , zamiast otartej skórki z cytryny w ciasto wmieszałam kandyzowaną skórkę pomarańczową i cytrynową. Wyszło pysznie! Jak widać na zdjęciach nie potrafię z gotowaniem przystosować się do panującej pory roku, zimy. Fakt, owoce pochodzą z zamrażarki, ale wyglądem i smakiem przywołują wspomnienia lata :)  Każdy czerwony wyraz w tym poście jest linkiem, który przekieruje Cię na odpowiadającą znaczeniu stronę

dostępne, ale nie zawsze znajdujące się w naszych kuchniach produkty. Mój wybór padł na marynowanego w miodzie kurczaka oraz grillowane warzywa: cukinię i... białe szparagi. Skąd szparagi o tej porze? A ze słoika! ;) i wiecie co? Nie zawiodły! Składniki marynata : 1 i 1/2 łyżeczki miodu 1 łyżeczka oliwy szczypta soli i pieprzu 1 łyżka pietruszki suszonej (albo świeżej) 1 łyżeczka

Zaczyna się moja ulubiona pora roku.. Jesień.. Jeszcze żeby słonko trochę grzało i od czasu do czasu deszczyk popadał to można będzie zrobić wypad na grzyby. Dzisiaj przepis na mój ulubiony sernik z rosą i truskawkami. Uwielbiam serniki.. pod każdą postacią.   Składniki na spód: 1 i ¾ szklanki mąki 100 g   margaryny czubata łyżeczka cukru

Piękna kolorowa jesień.. Pora roku którą lubię najbardziej. Szkoda tylko że rano jest jeszcze ciemno gdy się wstaje do pracy . W ciągu dnia można jeszcze wygrzać sobie kosteczki w promieniach słońca.. a wieczorem wcisnąć się pod ciepły koc z kubkiem gorącej czekolady w jednej ręce, a w drugiej z ciekawą  książką.  Ostatnio przeczytałam jednym tchem książkę

zwykle o tej porze dopadło mnie przeziębienie.   Gdy się trochę lepiej poczułam postanowiłam zrobić porządki na komputerze. Znalazłam jeszcze wiele zdjęć do niepublikowanych przepisów. Znalazłam między innymi przepis z muffiny z nadzieniem makowym.  Ponieważ trochę nadzienia pozostało mi z makiełek, postanowiłam coś z nim zrobić.  Przepis wzięłam z TEJ strony Składniki na 12 muffinek: 2 szklanki

plastry  2- 3 bułki 50 g wątróbki 4 – 5 jajek sól,  majeranek,  5 ziarnek ziela angielskiego 3 listki laurowe 5 ziarenek czarnego pieprzu. 2  marchewki por, seler, pietruszka 2 kostki rosołowe Mięso pokroić w plastry i włożyć  do dużego garnka. Dodać przyprawy i wszystkie warzywa. Gotować wszystko ok. 1,5 godziny pod przykryciem. Pod koniec

zaległe przepisy bo teraz o bieżących nie mam co myśleć. Bardzo dziękuję wszystkim za pamięć. Jak tylko zdam egzaminy ( mam nadzieję) to wrócę już na dobre i się odezwę. Pora na coś słodkiego i  na szybko czyli muffinki.  Dzisiaj będą z jagodami. Przepis wzięłam z TEJ  strony. Wprawdzie zdjęcie nie należy do najlepszych ale co tam ;-) Składniki

Cóż może być lepszego od sernika bez sera? Do tej pory wydawało mi się że ten który robiłam dotąd był wręcz idealny .. do czasu, gdy nie upiekłam czekoladowego sernika bez sera.  Najbardziej delikatne ciasto jakie kiedykolwiek jadłam a w dodatku o smaku czekoladowym. Dla mnie wręcz idealne, zresztą to nie tylko moje zdanie ;-) Wzorowałam się tak jak poprzednio