por - 13968 przepisów (strona:450/932)

chyba najprostsze curry jakie do tej pory robiłam. Nie wymaga prawie wcale pracy, jest gotowe w niecała godzinę, a smakuje bardzo dobrze. Przepis zainspirowany Chicken Peanut Curry z książki „Easy Curry Cookery” z serii „The Australian Womens Weekly” 750 g piersi z kurczaka 3 łyżki oleju 0,5 szkl czerwonej pasty curry 400 ml mleka

Czas dobrego się skończył, pora wracać z pieczeniem ciastek Ninie do szkoły. Na szczęście niedługo ferie i 2 tygodnie spokoju ;-). Te dzisiejsze są dokładnie takie jakie lubią dzieciaki, słodkawe i miękkie, nie kruszą się zbytnio, a rodzice mają czyste sumienie, bo Gzuby wcinają marchew, płatki owsiane i mąkę pełnoziarnistą. Szybkie, proste i efektowne. A dorosłym polecam zagryzać je posmarowane masłem

Lubicie riccottę ? ja bardzo, chociaż do tej pory jadłam ją głównie w wersji wytrawnej, to jednak dzisiaj postanowiłam wymyślić z niej deser, no i tak powstały te przepyszne tarteletki :) Właściwości zdrowotne riccotty  Riccotta to ser, który należy do serów niedojrzewających, co jest bardzo pozytywną cechą bo dzięki temu, że nie dojrzewa zachowuje w sobie wszystkie najcenniejsze białka, głównie albuminy

mogła zmięknąć. Niektórzy odciskają nadmiar wody ja natomiast tego nie robię. Marchewkę obieram i ścieram na tarce o małych oczkach. Cebulę obieram i drobno siekam. Mieszam wszystko razem. Teraz pora na sos. Mieszam wszystkie składniki razem i polewam tym kapustę

pianką w dodatku i chrupiącymi ziarnami, które bardzo lubię. Bazą był surowy burak, któremu to zawdzięczam piękny kolor całego koktajlu.  Próbowaliście kiedyś takiego buraczkowego koktajlu? Jeśli nie, pora to zmienić najlepiej teraz, w Karnawale właśnie! Tani, zdrowy i w dodatku energetyczny napój, samo zdrowie dla naszego organizmu, zwłaszcza zimą, kiedy to potrzebujemy sporo witamin, aby wzmocnić naszą odporność

zimy. Jeszcze nie jest to to, na co czekają dzieciaki (i ja w sumie też), ale drzewa lekko pokryte białym puchem zaczynają wyglądać, tak jak powinny o tej porze roku. A zimową porą, jak nigdy, smakuje gorąca czekolada i kakao. Ostatnio w baardzo mroźne dni rozgrzewaliśmy się nimi codziennie po powrocie z przedszkola, pracy i szkoły. Dzisiaj jednak proponuję

Zimowa pora to czas naszej ulubionej surówki.Właściwie nie możemy się bez niej obejść i dwa razy w tygodniu musi być.Wiem,że znana,ale czy może jej zabraknąć na moim blogu? Z pewnością nie.Przecież to bomba witaminowa i wspaniały dodatek do wielu dań:ryby,krokiety,tłuste mięsa itd,itp   Zapraszam więc po moją wersję surówki   Składniki

nareszcie... Piątek, piąteczek, piątunio !  Powrót do pracy i wstawanie o co najmniej dziwnych porach, po dwóch tygodniach świątecznego nieróbstwa, przeciągających się w nieskończoność wieczorach i późnych porankach wyznaczanych zegarem wewnętrznym, a nie dźwiękiem nieczułego budzika, nie był łatwy. Szczególnie, że (jak to zwykle bywa w takich sytuacjach) na nadmiar snu narzekać nie mogę. Poza moją najulubieńszą z prac musiałam

Bardzo często od jakiegoś roku zajadam się owsianką.  Ostatnio szukałam nowych inspiracji, gdyż owsianki które do tej pory jadłam, trochę mi się przejadły. Szukając przepisów z  dodatkiem gruszki wpadła mi w oko owsianka według Ewy Chodakowskiej na połączenie gruszki i suszonej śliwki. Efekt - wyszła naprawdę pyszna i zdrowa owsianka :)   SKŁADNIKI 1 szklanka mleka 2 % 4 łyżki płatków

salaterki i wycisnąć do niej sok z resztek owocu. Upieczone buraki pokroić na mniejsze cząstki, przełożyć do pomarańczy i dodać miód (jeśli jest skrystalizowany, jak to bywa o tej porze roku, to właśnie na gorących burakach się rozpuści). Ser pokroić w kostkę i dodać do salaterki. Dołożyć chrzan i całość wymieszać. Polać oliwą i posypać porwanymi liśćmi mięty. Sałatka może

pomidorowy i ser. Ale ja proponuję wrócić do korzeni. U nas pizza to podsumowanie tygodnia. Daję do niej resztki, czy to pieczarek, czy sera, czy wędliny. Jeśli do tej pory nie próbowaliście, zachęcam do wrzucenia na wierzch pizzy garści rukoli. To doskonałe zwieńczenie pizzy, które w pierwszej chwili może niekoniecznie wydawać się oczywistym. Dobrze zrobiona pizza nie wymaga dodatków

się wykorzystywać ten okres jak tylko to możliwe! Robię koktajle, pyszne owoce miseczki z jogurtem, a w głowie powstają nowe pomysły i aby ich nie zapomnieć, notuję o każdej porze dnia i nocy w mojej komórce. W kolejce czeka np. oliwa smakowa z cytrusami, sałatka inspirowana Sycylią, ale póki co powstały dzisiaj dwa przepyszne przepisy śniadaniowe, idealne na zimę

świeżych, jak ktoś ma) - pół łyżeczki sody oczyszczonej - sól, pieprz Bulion warzywny: 2 duże marchewki 1 średnią pietruszkę  1/3 selera (korzeń) 1 cebulę 2 ząbki czosnku 1 kawałek pora Natkę pietruszki Koperek  Kilka liści selera Kilka liści lubczyku 4 ziarna ziela angielskiego 3 liście laurowe 2 łyżeczki sosu sojowego (opcjonalnie) 1-2 łyżki oliwy  1 litr wody

dania według jego przepisu, jak zwykle dokumentacja zawiodła. I ja powrócę. Do normalności. Względnej. Kiedyś. A na zakończenie chciałabym Wam wszystkim życzyć dobrego roku- lepszego niż najlepszy do tej pory. Niekoniecznie w jakiś spektakularny sposób- takiego po postu. Niech wszystko naturalnie się zbilansuje- wewnętrznie i zewnętrznie. I nie dajcie się! W końcu to tylko kolejne 365 dni. O kurczę! Właśnie