zupy gulaszowej, marokańskiego tajine oraz przepysznej golonki w piwie i rolady boczkowej. Robiłam w wolnowarze smalec, wytapiając go przez prawie 10 godzin i tak modne ostatnio, wolno gotowane policzki wołowe. Jednym słowem, głównym ograniczeniem podczas gotowania w wolnowarze jest nasza wyobraźnia. Początkującym fanom kuchni „ slow ”, którzy jeszcze nie mają pomysłu co chcieli by przyrządzić polecam zapoznanie
Kulinaria - potrawy z różnych stron świataDzieci uwielbiają smoki. Kochają opowieści o baśniowych stworach, tych lepszych i bardziej przyjaznych i tych trochę gorszych i straszniejszych. Dzieciaki z zapartym tchem i wypiekami na policzkach śledzą opowieści o dzielnych rycerzach toczących zaciekłe boje o uwięzione w wierzy księżniczki, gdzie w końcu smok zostaje pokonany, a w wersji bardziej współczesnej i oryginalnej stanie się w ostatecznym rozrachunku niezastąpionym sprzymierzeńcem
Krzywa Prostażołądkach. Nie zabrakło także kuchni włoskiej z bardzo dobrą, naturalną oliwą i oliwkami, na które najbardziej zwróciłyśmy uwagę. Pełno słodkości, na widok których ślina sama, mimowolnie nawarstwiała się między policzkami. Tace pełne tipów, roladek, ciastek, potraw większych i mniejszych, a wszystko na prawdę zdrowe i smaczne. Imprezy takie, jak ta powinny być pokazywane w publicznej telewizji. Każdy smakosz, każdy człowiek
Moja Mama Gotujerazie potrzeby. To danie dla naprawdę spieszących się. Pierś z indyka przygotowana w ten sposób jest soczysta. Dziecko nie zrobi sobie kulki i nie przechowa do samego wieczora w policzkach. Do przygotowania tego ekspresowego obiadu wykorzystałam paczkę warzyw na patelnię po azjatycku z grzybami mung z Lidl. To co mnie uderzyło w paczce, to duża gramatura, piękny kolor warzyw, nawet
Z Kuchni Do Kuchniswoimi drogami chodziły to ja sobie to wszystko odbiję. A ten czas z nimi w tym kinie jest tylko teraz. Za kilka lat nie będę oglądać zarumienionych z emocji policzków, tego ciałka małego w wielkim kinowym fotelu, tych komentarzy 'szłodkich", chowania się w szalik, kiedy się boją i ocierania pierwszych łez, kiedy się wzruszają (choć Frankowi się jeszcze nie zdarzyło
bistro mamasiedzenie przy kominku, popijanie domowego wina, chodzenie na spacery, zabawy z psem oraz gotowanie. U mojej mamy zwykle jest zimniej o kilka stopni niż w Warszawie, mróz szczypał w policzki, a dym z kominów opalanych węglem – w nosy. Zrobiliśmy sobie spacer do lasu, pochodziliśmy też trochę po łące, żeby obejrzeć kaczki na rzeczce. To wszystko sprawiło, że ochotę miałam
Cooking for EmilyUwielbiam, gdy grudzień otula nas grubą kołdrą puszystego śniegu. Gdy wielkie płatki wirując, opadają na zaczerwienione nosy i policzki, gdy topią się na rzęsach. Gdy świat nagle zastyga w tej mroźnej ciszy, której my, ludzie, nie mamy czego przeciwstawić. W tym roku grudzień rozczarował mnie setnie. Po zaledwie trzech dniach zimy z prawdziwego zdarzenia, która jednak dotarła zaledwie
Pożeraczka, czyli raz adobrzebyliśmy jeszcze w XXX. Odpalamy menu… sama nie wiem. Dużo ludzi chwali, ale nas jakoś nic z nóg specjalnie nie zwala. Burger, pizza no i oczywiście moje „ulubione” policzki wołowe. Ileż można. Odpada. Szukamy dalej. – to może YYY (stekownia dla odmiany). Taaaak. Dobry stek nie jest zły. Chora cena za to jest zła. Nie jestem amatorką oszczędzania na dobrym jedzeniu
Kate's Kitchenflesze, chcąc upamiętnić ten żurawi lot. Ptaki zawróciły, przez dłuższą chwilę krążyły nad nami w mniejszych grupach. Chmury pełzły w naszą stronę, poczułam już nawet pierwsze krople deszczu na policzkach. A może to łzy wzruszenia, wywołane pięknem przyrody i energią wiosny, którą niosły ze sobą żurawie... Święta u nas obfitowały w mazurki różnej maści i smaków. Ale był też
Obiad gotowynaszej wiejskiej szkoły był wykopany tunel w śniegu:) Po szkole obowiązkowo trzeba było zaliczyć górkę i bitwę na śnieżki. Wracałam do domu cała zaśnieżona, z błyszczącymi oczami i czerwonymi policzkami, a bryły śniegu miałam dosłownie wszędzie: w tornistrze, w butach, pod swetrem. W domu czekała babcia lub mama z obiadem i gorącą malinową herbatą... Po takim wstępie wypadałoby chyba
Obiad gotowyLubię zimę. Lubię lekko szczypiący w policzki mróz, skrzypienie śniegu pod nogami i patrzenie w niebo, kiedy spadają z niego śniegowe płatki. Jakbym leciała w górę! I lubię też wrócić do domu, taka zmarznięta, ośnieżona i z czerwonym nosem, żeby za chwilę skoczyć pod koc z gorącą herbatą w ręku albo usiąść przy stole przy pożywnym, rozgrzewającym, zimowym daniu. Najlepsze
Kuchnia w Słońcu Skąpanaodmiany), że jest piękny zimowy dzień, płatki śniegu skrzą się w słońcu, my wróciliśmy z mroźnego spaceru po cichym lesie i raczymy się tym przepysznym grzańcem z rumieńcami na policzkach - tak chyba lepiej! ;) PS Grzaniec jest całkowicie bezalkoholowy i przyjazny dzieciom, ale w każdej chwili sok jabłkowy można zastąpić równą ilością cydru i uzyskać równie dobry napój o większej sile
zadanie-gotowanienadanie jej chrupkości i koloru. Jako drugie danie główne zamówiliśmy boeuf bourguignon - wołowinę po burgundzku. Danie klasyczne i w wydaniu La Cocotte bardzo udane. Idealnie uduszone w czerwonym winie policzki wołowe, podane w gęstym, świetnie doprawionym winno-warzywnym sosie, z gotowanymi i podpieczonymi ziemniakami w mundurkach. Mięso delikatne, miękkie, rozpływające się w ustach. No cóż, klasyka w bardzo dobrym wydaniu
królestwo garówPoliczki to bardzo delikatne mięso, które po odpowiednim przygotowaniu jest kruche i soczyste i przesiąknięte aromatami użytych przypraw. To danie zrobione jest w szybkowarze dzięki czemu wino, bulion i przyprawy wgryzają się głęboko w mięso. No i oczywiście w ten sposób spędzamy na przygotowaniu potrawy znacznie mniej czasu
Milion Smaków