polewa - 11092 przepisów (strona:301/740)

height: 1em;" />" class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" /> Po ich wypłynięciu , gotujemy je jeszcze około 4 minut , a następnie wyjmujemy łyżką cedzakową na talerze . Polewamy obficie smażonym boczkiem i podajemy zanim wystygną , Wegetarianie mogą boczuś zastąpić smażoną cebulką – też pychota , a dwa razem to już po prostu rozpusta , która mi się czasem zdarza " class="wp-smiley

mieszamy. Taką żelatynę dodajemy do pozostałego jogurtu i miksujemy. Następnie dodajemy śnieżkę i mieszamy dokładnie. Na biszkopt w formie wylewamy 1/3 kremu jogurtowego i układamy na nim połówki bananów. Polewamy je połową pozostałego kremu i przykrywamy drugim biszkoptem. Do pozostałego kremu dodajemy pokrojone w kostkę banany i wylewamy masę na wierzch ciasta. Wyrównujemy i wkładamy ciasto na noc do lodówki

kawałki. Ananasa kroimy w kostkę. 5. W miseczce majonez mieszamy z sokiem z puszki ananasów. Doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. 6. Wszystkie składniki przekładamy do miski polewamy majonezem i dokładnie mieszamy. Posypujemy słonecznikiem/orzechami i schładzamy w lodówce.  Mmm Pycha! Zajrzyj tutaj

biszkoptów rozsmarować pozostały serek, posypać kakaem Deser wstawić na kilka godzin do lodówki. Biszkopty nasączałam w ten sposób, że zanurzałam je w głębokim talerzu z naparem z kawy i polewałam z  jeszcze wierzchu

wody 4-6 jajek 1 łyźeczka proszku do pieczenia 1 łyżeczka cukru waniliowego Składniki na krem: 300 g mascarpone 150 g płynnego dulce de leche   Składniki na polewę 4 łyżki śmietany kremówki 60 g gorzkiej czekolady Wykonanie:  wodę zagotować ze szczyptą soli i masłem, zmniejszyć ogień - dodać mąkę i dokładnie przy pomocy drewnianej łyżki wymieszać . Mieszać, aż masa

blenderze mielimy słonecznik z sokiem z cytryny, solą i pieprzem oraz taką ilością wody, żeby miał konsystencję gęstej śmietany. Seler odcedzamy, układamy w formie, rozkładamy na nim cebulę i polewamy słonecznikową śmietaną. Zapiekamy w piekarniku w 180 stopniach przez 10-15 minut do czasu aż wierzch zrobi się brązowy. Podajemy go na gorąco, jest bardzo aromatyczny i pyszny. Możecie też

surowe w środku. Jeśli tłuszcz będzie zbyt zimny pączki wchłoną go więcej i nie będą smaczne. Po usmażeniu pączki przekładamy na talerz wyłożony ręcznikiem papierem. Składniki lukru mieszamy i polewamy nim ciepłe pączki. Dekorujemy kandyzowanymi owocami lub skórką pomarańczy/cytryny jeśli uważamy to za konieczne. Smacznego, Klaudia

olej jest odpowiednio gorący). Pączki smażymy na złoty kolor (ok. 2 minuty z każdej strony). Pączki wyciągamy na papierowy ręcznik odsączając z nadmiaru tłuszczu. Gotowe posypujemy cukrem pudrem lub polewamy lukrem. Z przepisu otrzymamy ok. 12-13 donutów. Przepis jest lekko zmodyfikowaną wersją przepisu z książki "Ciasta i desery krok po kroku" M. Magnier-Moren

Jeszcze nawet nie Tłusty Czwartek, a ja już nasmażyłam tyle pączków, że w czwartek chyba nawet na żadne nie spojrzę ;) To znaczy, ok, może nie całkiem

cebuli dodaję wodę, keczup oraz koncentrat. Mieszam i gotuję na małym ogniu około 5 minut. Sos doprawiam do smaku bazylią, solą oraz pieprzem. 5. Gołąbki wykładam na talerz i polewam sosem pomidorowym. Do przygotowania gołąbków wykorzystałam koncentrat pomidorowy, który otrzymałam do testowania od firmy ROLESKI . Koncentrat pomidorowy to składnik niezbędny w każdej kuchni. Jest głównie używany jako dodatek

myjemy i obieramy. Rozdzielamy na pojedyncze pestki. 7. Na dużym płaskim talerzu, kupkami układamy marchewkę, buraka, kapustę pekińską i wędlinę.  8. Wszystko posypujemy startym na tarce jajkiem. 9. Polewamy majonezem. 10. Na koniec posypujemy pestkami granata. 11. Na stół podajemy w takiej formie, natomiast później możemy wszystko razem wymieszać.   SMACZNEGO

papierowy, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu. 3. Śmietankę podgrzewamy, do gorącej dodajemy połamaną tabliczkę czekolady. Pozostawiamy na 2 minuty po czym mieszamy dokładnie aż do jej rozpuszczenia. 4. Placuszki polewamy odrobiną sosu czekoladowego i jeśli chcemy posypujemy dodatkowo pokruszonymi wafelkami

pokroje listki sałaty lodowej, na niej układamy listki rukoli, pokrojoną pierś, kawałki pomarańczy i ziarenka granatu. W szklance mieszamy 3 łyżki oleju, ocet balsamiczny, sól i pieprz. Przygotowanym sosem polewamy sałatkę i od razu podajemy

miejscami była mocna przyrumieniona (nie powinna zmięknąć). Jabłka obieramy, wycinamy gniazda nasienne i kroimy również w ósemki. Na dużą blachę wykładamy kiełbasę, cebulę, jabłka i rodzynki. Całość polewamy cydrem posypujemy cukrem i pieprzem.  Kiełbaski wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180°C i pieczemy 30 minut. Po tym czasie podnosimy temperaturę do 200°C i dopiekamy aby wszystko się przyrumieniło

dusimy ok. 2 minuty (w między czasie dodajemy resztę jarmużu). Odkrywamy pokrywkę i gdy sok pomarańczowy wyparuje, dodajemy sos sojowy, sos ostrygowy i smażymy jeszcze minutę. Wyłączamy ogień, polewamy całość olejem sezamowym i posypujemy sezamem. Pierś podajemy w całości lub pokrojoną na plasterki w towarzystwie sosu pomarańczowego i duszonego jarmużu. Do dania podałam także ugotowany pszenny makaron. Post Piersi kaczki