przystankach. Kiedy pogoda zaczyna szarzeć, ja czuję się taka miejska, smooth jazzowa i przeszklona. Wyłaniające się z mgły biurowce niezmiennie mnie zachwycają, a w głowie swingują klarnety i panie o miękkich głosac h . To czas, kiedy najchętniej zamieszkałabym w starej kamienicy, gdzieś na Brooklynie i czerpała pełnymi garściami z dobrodziejstw wielkiego miasta. I na śniadanie jadła bajgle. Od kiedy widziałam
les mirabellesnocnym Rafał w Strefie Chłodzenia Zwierzyniec (k. Zamościa) ma świetną bazę noclegową (średnio zapłacimy 30-35zł za jedną noc), tanią jadłodajnię Leśniczankę z głośno krzyczącą, ale bardzo miłą panią (zdecydowanie moje klimaty:), brakuje tylko łyżek na łańcuchach:). Da się tutaj skomponować całkiem tani i pożywny posiłek wegetariański a nawet wegański (za dwa dania plus kompot dla 2 osób nieco
Qlinarnie i Qlinarnieporównaniu z Budapesztem) miasteczko. Idealne na jedno popołudnie (po 22 ulice już puste) , trochę zwiedzania i degustacja wina. Nocleg w domu (ok. 45zł) u bardzo miłej, starszej pani Kovács Józsefné (do której mam namiary, jakby ktoś był zainteresowany). Główny deptak w Tokaju Jedna z wielu borozó czyli winiarni Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE /* Style
Qlinarnie i Qlinarniedobie "perfekcyjnej pani domu", każda z nas dąży do ideału. Kładąc się spać planujemy "nowe życie", takie, które klasyfikuje się na test białej rękawiczki. Zwykle sprawa ma się tak, że odkładamy zaczynanie na "od jutra" i to od dłuższego czasu. Wstajemy i zalewa nas fala obowiązków. Patrzą na nas gary ze zlewu, plączą się pod nogami żyjątka kurzowe i kiedy
Wypisz WymalujOstatnio pani Gessler zaciekawiła mnie przepisem ziemniaczanych gołąbków. Gdy je zrobiłam i spróbowała, to zdziwiłam się, że jest to, tak mało znany przepis, bo takie gołąbki są naprawdę dobre. 700 g ziemniaków 3 jajka 3 łyżki kaszki manny 3 duże cebule 300 g boczku wędzonego 10 dużych liści sparzonej kapusty 2 kostki rosołowe sól, pieprz Ziemniaki zetrzeć na tarce
Jadło i czytadłobądź swoją pracę. Zwierzęta nigdy nie powinny oczekiwać za to nagrody. Organizacjom zajmującym się ochroną zwierząt włos zjeżyłby się na głowie w zderzeniu z marnym losem tutejszych czworonogów. Wrażliwe panie prowadzące w telewizji popularne programy o zwierzętach powinny omijać z daleka Romanię, zwłaszcza w przededniu Świąt Bożego Narodzenia. Michał Kruszona Rumunia. Podróże w poszukiwaniu diabła
Jadło i czytadłopiórka, ogórka w plasterki a pomidora w półplasterki. Musztardę mieszamy z miodem i olejem, dodajemy śledzie i warzywa, mieszamy. Gotowe śledzie wstawiamy do lodówki na kilka godzin. UWAGA: Panie, które stosują w kosmetyce oleje do pielęgnacji cery, zachęcam do wypróbowania oleju słonecznikowego. Ja do tej pory stosowałam jojoba, rycynowy i z oliwek, były dobre aczkolwiek ciężko się wchłaniały. Olej
Jadło i czytadłokomentarzami i wspólnie omawiamy różne możliwości, co do czego wykorzystać. Dobrze, że jest internet, bo do Irlandii ciężko byłoby dzwonić codziennie, a tak i pewnie nie poznalibyśmy się. Dzięki Pani M. Czego użyłem? -mozzarella w plastry grube pokrojona -kilka migdałów zgniecionych w moździerzu -pomidory -szalotka -śmietana 12% -pieprz ziołowy -sól -pieczywo Cały sekret tej pomidorowej sałatki tkwi w czasie
BaRepasgotowych miksów, i rezultat jest taki, że ciasta są słodkie, ale ciężko wyczuć w nich jakikolwiek smak... Nudne są po prostu, niestety. Ludzie natomiast są wspaniali - Lone i panie z butiku mnie rozpieszczały jak mogły, nikt mnie nie stresował, nie denerwował się, gdy zrobiłam coś nie tak. Chwalono za to za najmniejsze drobiazgi, więc codziennie szłam tam z dużą
Pożeraczka, czyli raz adobrzeogóle nie miałam ochoty, a steki chciałam skontrastować z czymś lekkim. Padło na pieczone warzywa. Stek z pieczonymi warzywami to strzał w 10! Powinien zadowolić zarówno panów jak i panie. Jako że stek to główny składnik – zdecydowałam się na drogą, lecz idealną na steki polędwicę. Kawał mięsa i słodkie warzywa – prawdziwa uczta. Do tego cierpki, winny
Poezja smakumięsiste liście, nieco meszkowate, w kolorze ciemno miętowym. Uwielbiam ten zapach, który zostaje na palcach, po potarciu któregoś z małych, zielonych stworków, usadowionych na cienkich, lecz mocnych łodyżkach. Szanowna Pani Szałwia wchodzi na salony! Do tej pory szałwię używałam bardzo rzadko, a jeśli już, to na tyle mało, że w efekcie w żaden sposób nie odcisnęła się w mojej kuchni
W kuchni Karmel-itkiprzewiduje różnego rodzaju obróbki termiczne, więc postaramy się uchylić rąbka naszej tajemnicy. ;) No, to jeśli marzy się nam powrót do korzeni i życie wg schematu: on - myśliwy, ona - pani domu (nie kura domowa!) to głosujemy na pana w muszce! :))) Korwin nam to stworzy. Aby nic, a nic Wam nie umknęło: zaobserwujcie nas: tutaj i polubcie na facebooku tutaj
Wypisz Wymalujszprycy i dekorować :) Niewykorzystany można przechowywać w lodówce do 4 dni lub zamrozić. Dekorujemy dopiero całkowicie wystudzone pierniczki! Gotowe przechowujemy w zamkniętej puszcze do świąt :) Przepis zaczerpnięty od Pani Doroty z mojewypieki.com
Chocolate Muffin Blogbyło problemu z przenoszeniem na blaszkę. Pieczemy 8-10 min w 175*C. Przechowujemy w szczelnie zamkniętej puszce :) Za inspirację do wszystkich świątecznych wypieków dziękuję Pani Dorocie
Chocolate Muffin Blogtworząc prostokątne, podłużne ciasteczka. Nakłuć widelcem. Piec 35-40 minut w 180*C (10 minut przed końcem pieczenia poprawić nacięcia na ciasteczkach). Smacznego! Przepis rodem z Wysp Brytyjskich od Pani Dorotki
Chocolate Muffin Blog