ciasto na niedziele - 9234 przepisów (strona:133/616)

sól, olej, resztę wody i zaczyn z drożdży. Zagniatamy ciasto i wyrabiamy przez chwilę. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce, aż podwoi swoją objętość. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 8 części, z których formujemy bułeczki. Kładziemy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy ściereczką i pozostawiamy do wyrośnięcia na ok 25 min. Po wyrośnięciu bułeczki smarujemy

wkładamy do lodówki na godzinkę. Jabłka obieramy, kroimy na ćwiartki, usuwamy gniazda nasienne i każdą ćwiartkę kroimy wzdłuż na 4-5 plastrów (w zależności jakiej wielkości są jabłka). Ciasto dzielimy na trzy części, każdą wałkujemy na grubość około 3-4 milimetrów i szklanką wykrawamy kółka. Na każdym placuszku układamy jabłuszko i składamy na pół. Gotowe ciasteczka układamy na wyłożonej pergaminem

minut, żeby wyrosło. Po tym czasie ciasto powinno już podwoić swoją objętość.      Składniki nadzienia mieszamy ze sobą, tylko delikatnie, żeby nie uszkodzić jagód. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 12 części, z każdej formujemy placuszek, nadziewamy łyżką nadzienia, zlepiamy i formujemy kulkę, wkładamy ją do sylikonowej foremki. Odstawiamy na 30-45 minut. Nagrzewamy piekarnik do 170 stopni C. Wyrośnięte

około 2 godziny. W tym czasie przygotowujemy ulubione nadzienie np. zieloną sałatę z kurczakiem i warzywami lub tak jak ja kurczaka z pomidorami po meksykańsku.      Ciasto dzielimy na 10 porcji, cienko wałkujemy podsypując mąką. Patelnię o grubym dnie dobrze nagrzewamy i układamy na niej jeden placuszek. Opiekamy tortillę z dwóch stron bez dodatku tłuszczu, do chwili

mieszamy z cukrem i bułką tartą, odstawiamy. Do chłodnej masy dodajemy jajka i olej, dobrze wyrabiamy i przekładamy na stolnicę oprószoną mąką. Zagniatamy gładkie ciasto, ewentualnie podsypując mąką. Gotowe ciasto dzielimy na 8 części, z każdej formujemy spory placuszek, na środku którego nakładamy 1 łyżkę jagód, zlepiamy tworząc kulę. W szerokim garnku zagotowujemy wodę, na wrzątek wrzucamy knedle, zmniejszamy grzanie

smażymy. Gdy cebula się zeszkli dodajemy mięso i smażymy dalej. Po około 2 minutach doprawiamy solą, majerankiem, papryką i pieprzem, mieszamy i wyłączamy grzanie, studzimy.      Wyrośnięte ciasto dzielimy na 12 równych części, z każdej formujemy gładką kulę, a następnie każdą z nich wałkujemy na placuszki o grubości około 5 mm. Układamy je na wyłożonej papierem do pieczenia

minut. Po tym czasie oprószamy ciasto mąką, przykrywamy miskę ściereczką i odkładamy na około 45 minut w ciepłe miejsce. W tym czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość. Wyrośnięte ciasto dzielimy na porcję, każdą chwilę wyrabiamy, żeby pozbyć się pęcherzyków i formujemy zgodnie z przeznaczeniem. Gotowe calzone lub bułki przed włożeniem do piekarnika smarujemy mlekiem i posypujemy sezamem. Pieczemy w nagrzanym

rodzynki cukier, cynamon, mieszamy i podgrzewamy, aż odparujemy cały sok (ja zwiększam grzanie na maksimum i szybko odparowuję, by jabłka pozostały jędrne). Gotowe nadzienie studzimy.      Wyrośnięte ciasto dzielimy na 4 równe części. Każdą z nich wałkujemy na dość cienki placek, a następnie dzielimy go na 8 trójkątów. Porcję nadzienia kładziemy na brzegu trójkąta i zwijamy

podgrzewamy, aż odparujemy cały sok (ja zwiększam grzanie na maksimum i szybko odparowuję, by jabłka pozostały jędrne). Gotowe nadzienie studzimy.      Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni C. Ciasto dzielimy wzdłuż dłuższego boku na pół, a w poprzek na 4 części. Na każdą porcję nakładamy trochę nadzienia i sklejamy na pół. Gotowe ciasteczka układamy na blasze wyłożonej papierem

chwile zapomnienia. Składniki na mini tarty ze śliwkami na 5 sztuk 250 g ciasta francuskiego śliwki cukier płatki migdałów      Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni C. Ciasto dzielimy na 6 równych części i układamy je na wyłożonej papierem blasze. Brzegi zakładamy do środka, tworząc około 5 mm rant. Śliwki myjemy, osuszamy, przecinamy na pół i wyciągamy pestki

kostkę masło, śmietanę i miksujemy do chwili, aż powstaną okruchy. Następnie zagniatamy gładkie ciasto. Chłodzimy około 30-40 minut (ja w tym czasie przygotowałam dżem).      Schłodzone ciasto dzielimy na 4 części. Każdą z nich wałkujemy na cienki, około 3 mm placek, a ten dzielimy na trójkąty, każdy z nich nacinamy tak jak na zdjęciu. Na środek każdego

chce się wyrobić dodajemy kilka łyżek mleka. Gotowe ciasto oprószamy mąką, miskę przykrywamy ściereczką i odkładamy na około 45-60 minut, czyli aż ciasto podwoi objętość. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 6 części, z każdej formujemy kulę, a następnie wałkujemy na około 0,5 cm placek. W patelni lub garnku o grubym dnie rozgrzewamy olej (powinno go być na wysokość około

chce się wyrobić dodajemy kilka łyżek mleka. Gotowe ciasto oprószamy mąką, miskę przykrywamy ściereczką i odkładamy na około 45-60 minut, czyli aż ciasto podwoi objętość. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 12 części, z każdej formujemy bułkę, odkładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką na około 30 minut.       Piekarnik nagrzewamy do temperatury

rozczyn, mieszamy drewnianą łyżką i stopniowo wlewamy po szklance wody, aż uzyskamy gęste ciasto. Jeszcze chwilę wyrabiamy, następnie oprószamy mąką, przykrywamy ściereczką i zostawiamy na godzinę do wyrośnięcia. Gotowe ciasto dzielimy na pół, chwilę wyrabiamy, formujemy podłużne bochenki, przekładamy do form wysmarowanych masłem, blaszki przykrywamy ściereczkę i ponownie zostawiamy do wyrośnięcia na około 20 minut. Gdy chleby rosną nagrzewamy piekarnik

pszennej 1 płaska łyżka miękkiego masła 250g chudego twarogu 1 jajko ciepła woda słodzik w proszku* sól *ja używam Sussina Gold, ale możecie zastąpić go każdym innym cukrem Do dzieła : Ciasto przygotowujemy jak w tym przepisie , twarożek rozdrabniamy widelcem, dodajemy do niego 2 płaskie łyżeczki słodziku i dokładnie mieszamy. Kółeczka wycinamy małym słoiczkiem lub literatką - muszą być mniejsza niż średnica