puch - 3415 przepisów (strona:115/228)

orzechów włoskich 3 jabłka pokrojone w kostkę 2 łyżki rodzynków 2 łyżki suszonej żurawiny 1/2 szklanki wiśni z syropu ( KLIK ) Sposób przygotowania: 1. Jajka ucieramy z cukrem na puch. 2. Dodajemy porcjami mąkę przesianą z sodą i cynamonem, a na końcu olej. 3. Do ciasta dodajemy owoce, orzechy i bakalie, mieszamy łyżką. 4. Ciasto przekładamy do dowolnej foremki

pomarańczy na lukier: 1/2 szklanki cukru pudru 3-4 łyżki likieru advocat Mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesiać. Białka oddzielić od żółtek. Miękkie masło utrzeć na puch z cukrem a następnie dodawać po żółtku. Kiedy masa będzie jednolita dodać śmietanę, później advocat a na końcu mąki. Powoli zmiksować. Z białek ubić piane i delikatnie wmieszac

budynie bananowe  * 2 galaretki cytrynowe  * 4-5 bananów  Przygotowanie : Budyń przygotować według przepisu na opakowaniu, dodając pół szklanki mniej mleka. Wystudzić. Masło ubić na puch, dodawać po łyżce zimnego budyniu. Wyłożyć pierwszą warstwę herbatników, 1/3 kremu oraz plasterki banana. Czynność powtórzyć. Na ostatnią warstwę herbatników wyłożyć krem. Galaretki rozpuścić w jednej szklance wrzątku. Wystudzić

razu przygnała z nim do mnie – bo jak wiecie uwielbiam wszystko co kokosowe! Jak się potem okazało ciasto znane jest w sieci pod nazwą Łabędzi Puch. Smakuje obłędnie! Połączenie słodkiej, kokosowej masy „budyniowej” z lekko kwaśnym dżemem i chrupiącą kruszonką tworzy fantastyczną całość, które żaden łasuch się nie oprze! Co jest jeszcze zaskakujące?! Masa jest

było odczucie ciepła, a następnie komfortu. Podczas testowania zanotowałam klika zalet. Kołdra okazała się bardzo ciepła i miła w dotyku . Śpiąc pod nią miałam wrażenie jakby otulał mnie puch, ponieważ jest bardzo, ale to bardzo lekka , co sprawia ,że nie czujemy się przytłoczeni ciężarem typowych starych kołder czy pierzyn. Jej przyjemny dotyk sprawia ,że równie dobrze nie trzeba

Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. 2. Jabłka obrać, pokroić w plastry (pomogłam sobie szatkownicą), dodać cynamonu wedle uznania i wymieszać. 3. Margarynę lub masło utrzeć na puch z cukrem, stopniowo dodawać po jednym jajku, a następnie dodawać partiami mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Zmiksować do połączenia się składników. 4. 2/3 ciasta wyłożyć na blaszkę wyłożoną papierem

temp. 180*. W ganku zagotować mleko z cukrem i kaszą cały czas mieszając. Masa powinna wyraźnie zgęstnieć jak budyń. Ugotowaną kaszę wystudzić. Masło utrzeć z cukrem pudrem na puch,następnie dodawać porcjami kaszę cały czas miksować aby powstał puszysty krem. Na koniec dodać ekstrakt i sok z cytryny. Gotowym kremem przełożyć upieczone placki.  Składniki polewy roztopić

cukier i obie mąki. Tą mieszankę wlewamy na gotujące się mleko i zagotowujemy mieszając, bo krem nam się nie przypalił. Odstawiamy do ostygnięcia.  Miękkie masło ucieramy na puch, a następnie dodajemy stopniowo budyń i nutellę. Dodatkowo: 500 ml śmietanki 30% 2 łyżki cukru pudru 2 łyżeczki żelatny 3-4 łyżki mleka słoik dżemu (u mnie malinowy) herbatniki

poniżej przepis). MASA KAWOWA: - 1 opakowanie serka mascarpone  - 3 łyżeczki zaparzonego espresso - 2 łyżki cukru pudru - 2 łyżki płynu z żelatyną Serek mascarpone ubij mikserem na gładki puch, dodaj kawę, cukier i żelatynę. Dalej ubijaj, masa jest gotowa do przełożenia tortu. Przykrywamy środkowym blatem biszkoptu, nasączamy go ponczem. I wykonujemy trzecią masę. MASA BITA ŚMIETANA

ksylitolem i syropem klonowym  wsypać płatki jaglane, żurawinę i rodzynki,  wymieszać, odstawić aby płatki zmiękły i wchłonęły płyn. Miękkie masło o temp pokojowej  utrzeć na puch, ucierając wbijać po jednym jajku, do masy dodać namoczone i wystudzone płatki, mąkę i na samym końcu starte warzywa. Wymieszać krótko mikserem na najniższych obrotach tylko do połączenia. Ciasto

zagotować z cukrem i cukrem waniliowym, następnie wlać rozpuszczone budynie i mieszać do zgęstnienia. Odstawić z palnika, przykryć folią aluminiową, by nie powstał kożuch. Miękkie masło utrzeć na puch, dodając partiami zimny budyń, ucierając na gładki krem. Do kremu można również dodać kakao, by smak kremu był bardziej intensywny. 1/3 kremu odłożyć. Do pozostałego kremu dodać bakalie

było grudek, wówczas przelewamy masę do gotującego się mleka. Zmniejszamy gaz i gotujemy do zgęstnienia, ciągle mieszając. Po zgęstnieniu odkładamy do ostudzenia, a po ostudzeniu ucieramy masło na puch i dodajemy do niego masę budyniową ciągle miksując, aby masa była gładka i jednolita. Na końcu dodajemy ajerkoniak. Nie wlewamy od razu całych 100 ml, żeby masa nie była

żółtka, 2 budynie, cukier , cukier waniliowy miksujemy. Wylewamy na gotujące się mleko, mieszamy go zgęstnienia. Studzimy Gdy budyń jest zimny masło lub margarynę w temperaturze pokojowej miksujemy na puch-dodajemy po łyżce budyniu i krem gotowy :-) SPODY Miskę metalową smarujemy tłuszczem i posypujemy bułką tartą. żółtka ubijamy z cukrem na kogel mogel. Dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia

mąki daję 4-5 łyżek przyprawy i wtedy mam bardzo aromatyczne ciasto i w całym domu jeszcze długo pachnie pierniczkami. Wszystkie przyprawy mielimy bądź ucieramy na puch. Najlepiej robić to partiami. Jeśli mamy gałkę muszkatołową w całości to ścieramy ją na drobnej tarce. W misce połączcie przyprawy, cukier i sól. Sól przedłuży ważność przyprawy, a brązowy cukier złagodzi

czekolada spośród wszystkich. Miętowy zapach unosił się jeszcze przed otwarciem opakowania, a później było jeszcze bardziej miętowo :) Czekolada jest bardzo miękka, nie słychać charakterystycznego trzasku. Konsystencja przypomina jakby puch, niebiańską chmurkę. Przyjemnie rozpuszcza się w ustach. Jest na prawdę intensywnie miętowa, a raczej pieprzowo miętowa, bo czuć tą delikatną ostrość. Idealnie słodka. Połączenie czekolady i mięty to jedno