por - 13968 przepisów (strona:500/932)

zapiekanki można użyć dowolnych składników, w zależności od gustów i pory roku. Zapiekanka jest wspaniała  na obiad jak również i na kolację. Ja dodałam oprócz warzyw, parę plasterków wędzonego boczku. Oczywiście można go nie dodawać. Polecam również inne zapiekanki: ZAPIEKANKA Z MAKARONEM KURCZAKIEM I PIECZARKAMI ZAPIEKANKA Z MAKARONEM ŁOSOSIEM I BROKUŁAMI ZAPIEKANKA ZIEMNIACZANA Składniki: 1kg ziemniaków (najlepiej jesiennych) parę

posypywać je mąką. Nagrzałam piekarnik do temp. 200 stopni. Rozwałkowany placek wyłożyłam na formę do tarty. Ponakłuwałam go widelcem. Piekłam około 30 minut na złoty kolor. Odstawiłam do wystygnięcia. Pora na krem. Zmiksowałam śmietanę kremówkę ( bardzo schłodzoną) Można wsypać opakowanie śmietan - fix, aby utrzymać gęstą konsystencję kremu. Wsypałam cukier puder. Ja dodałam jedną łyżkę. Jak wolicie bardziej słodką

gruntowych, dojrzałych pomidorów 3 łyżeczki soli Pomidory umyłam i pokroiłam na małe kawałki. Gotowałam je,aż zrobiły się miękkie, co jakiś czas mieszając. Około 15-25 minut. Teraz pora na tę najmniej przyjemną część. Masę należy przetrzeć przez sito. Pozbywamy się wtedy również niechcianych pestek i skór. Można jeśli macie wyciskarkę, przecisnąć przy jej użyciu świeże

czerwoną paprykę. Wsypałam przyprawy. Następnie dodałam podgotowane przez chwilę na półtwardo różyczki kalafiora i plasterki cukinii. Warzywa podlałam odrobiną wody i podsmażyłam na chrupko. Dolałam również sosu sojowego. Pora wrócić do naszego namarynowanego wcześniej kurczaka. Przełożyłam go na rozgrzany olej. Smażyłam aż nabrał złocistego koloru.  Do tego pysznego dania, które podawałam z ryżem idealnie pasuje poniższy jogurtowy sos. Pokroiłam

regularnym jego piciu.Przy spożywaniu soku odbywa się oczyszczanie wątroby.Skóra może zyskać kolor pomarańczowy.Jest to efekt oczyszczania się organizmu.Toksyny przechodzą do układu limfatycznego, by ostatecznie zostać wydalone przez pory skóry.Efekt "żółtej skóry" może potrwać nawet do roku czasu. Sok z buraków Najkorzystniejszy do wytwarzania czerwonych ciałek krwi. Wspaniale polepsza skład krwi,oczyszcza ją. Likwiduje choroby układu krążenia, układu

czynności układu nerwowego. Ze względu na dużą zawartość naturalnego kwasu askorbinowego  (wit. C), beta- karotenu i potasu zaleca się stosowanie pomidorów przy niedokrwistości, osłabieniu, złym samopoczuciu, w porach roku kiedy organizm jest szczególnie narażony na wirusy i bakterie.  A więc niezwykle szeroki wachlarz wartości odżywczych. SOK DLA PALACZY Sok pomidorowy może chronić osoby palące papierosy przed rozedmą płuc

regularnym jego piciu.Przy spożywaniu soku odbywa się oczyszczanie wątroby.Skóra może zyskać kolor pomarańczowy.Jest to efekt oczyszczania się organizmu.Toksyny przechodzą do układu limfatycznego, by ostatecznie zostać wydalone przez pory skóry.Efekt "żółtej skóry" może potrwać nawet do roku czasu.   Pomarańcze i marchewki dokładnie umyłam. Pomarańcze obrałam i pokroiłam na cząstki. Wrzucałam pomarańcze i kawalki marchwi do wyciskarki

pieprz do smaku W miseczce wymieszałam serek, chrzan, oliwę z oliwek oraz sok z cytryny.  Przyprawiłam solą i pieprzem do smaku. Wsypałam pokrojony szczypiorek. Wszystko wymieszałam.  Pora na głównego bohatera. Obrałam go z ości i starałam się nie za bardzo go rozdrobnić.   Kawałki ryby wymieszałam z wcześniej przygotowanym serkiem.     Pasta jest idealna

łyżki 1 szklanka bulionu Z umytej kapusty usunęłam głąb. Włożyłam ją do lekko osolonego wrzątku na około 10-15 minut. Po wyjęciu obrałam liście z których usunęłam grube końce. Pora na przygotowanie farszu. Na rozgrzanym oleju podsmażyłam drobno pokrojoną cebulę  z pokrojonym wędzonym boczkiem. Dodałam pieprz i majeranek. Na  drobnej tarce starłam ziemniaki. Odcisnęłam z nich nadmiar soku

papryką. Ułożyłam na niej plasterki wędzonego boczku i korniszona.  Zawinęłam i spięłam wykałaczkami. Na wierzch posypałam jeszcze przyprawy. Smażyłam roladki na oleju,na złoty kolor.  Teraz pora na sos, do wyżej wspomnianej gruszki. W małym garnuszku roztopiłam kawałek sera rokpol. Przyprawiłam go przyprawami. Gdy przestygł-polałam sosem gruszkę. Można rozkruszyć również orzechy, podprażyć na patelni i posypać na wierzch

śmietankę. Ubiłam na pianę białka. Masę serową wymieszałam delikatnie łyżką. Można wsypać rodzynki, skórkę pomarańczową. Ja z racji, że domownicy nie przepadają, dodałam tylko do masy makowej bakalie. Teraz pora na kruche ciasto. Cukier wymieszałam z mąką  i proszkiem do pieczenia. Dodałam żółtka, i pokrojone miękkie masło. Składniki zagniotłam, owinęłam w folię i włożyłam do zamrażarki. Mając już wszystkie

miseczce wymieszałam: zioła,majeranek,przyprawy i starte 4 ząbki czosnku. Wlałam olej i wymieszałam. Natarłam mieszanką kurczaka. Odstawiłam go aby przesiąkł przyprawami. Najlepiej na noc do lodówki.   Pora na przygotowanie farszu. Wątróbkę umyłam i oczyściłam. Zmiksowałam.   Wsypałam kaszkę manną. Jeśli uznacie,że farsz jest za rzadki możecie dodaj jej więcej. Jeśli nie macie kaszki dodajcie bułkę tartą

papryki  szczypiorek Rozdrobniłam w robocie kuchennym sery.  Wsypałam paprykę, biały ser, śmietanę i musztardę. Wszystko zmiksowałam.  Wsypałam szczypiorek.  Wymieszałam i pasta serowa gotowa.  Teraz pora na nasze placuszki. Ziemniaki obrałam, umyłam i starłam na tarce o grubszych oczkach.   Odcisnęłam z nich sok.   Ziemniaki posoliłam i posypałam zmielonym czarnym pieprzem. Na rozgrzaną patelnię wlałam

sól Ziemniaki umyłam i ugotowałam w osolonej wodzie. Powinny być nie do końca ugotowane na miękko, ponieważ  będziemy je jeszcze piec w piekarniku.   Odłożyłam ziemniaki do wystygnięcia. Pora na pastę serową. Rozdrobniłam w robocie kuchennym sery. Wsypałam słodką czerwoną paprykę.     Dodałam biały ser, śmietanę i musztardę. Wszystko zmiksowałam i na koniec wsypałam szczypiorek

miazga. Kiszone ogórki obrałam ze skórki. Również pokroiłam je w kostkę. Odsączyłam na sitku, a właściwie odcisnęłam z nich sok. Gdy tego nie zrobicie - ogórki puszczą go w sałatce. Pora na główny składnik. Wędzony rekin. Mięso pokroiłam na mniejsze części. I dodałam je do sałatki. Obrałam i pokroiłam czerwoną cebulę. Wsypałam pokrojony szczypiorek. Jak najbardziej może to być też świeży