pieczenia - 22046 przepisów (strona:787/1470)

powrót do trochę spokojniejszego życia, mniej pracy, więcej nauki, ale też mniej czasu w domu - dla siebie. Oczywiście mimo wszystko równie mało czasu na takie przyjemności jak gotowanie czy pieczenie. Niestety. Nienormowany czas jedzenia, posiłki w biegu itd. Jedyną ciepłą przegryzką jest bułka z herbatą, bo wieczorem nie mam siły na spędzanie 2 godzin na szykowaniu obiado-kolacji. Smutne

Dobra :) Kolejne egzaminy za mną! Zostały jeszcze 3, o ile nie powrócą poprzednie. Najwyższy czas powrócić do tego co lubię, t.j do pieczenia i zajmowania się blogiem, ale tylko dziś, bo jutro mam kolejny egzamin. Grr.. W poniedziałek był dzień Babci, wczoraj dzień Dziadka, świętowaliście? Ja przygotowałam karnawałowe Churros! Świetne z kawą, gorącą czekoladą, albo sprawdzone na Babcinym

ryż wrzucamy do blendera i lekko kruszymy, dodajemy drobno pokrojone morele i mieszamy. Wszystko wsypujemy do rozpuszczonej czekolady i mieszamy. Całość przelewamy do prostokątnej formy wyłożonej papierem do pieczenia i cienko rozsmarowujemy. Przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy w zimne miejsce na około 2 h.  Po tym czasie masę wykładamy na deskę i kroimy na cienkie paluszki. Smacznego

jeszcze jeden, poprawkowy, ale to dopiero w poniedziałek. Teraz zaczynam myśleć o urodzinach mojego Taty. Okrągła 50, więc trzeba to uczcić :) Nawet dwa razy! Zaraz zabieram się za pieczenie ciastek, ciast i biszkoptów. Składniki już kupiłam, dlatego pozostaje mi się wziąć do pracy, ale zanim to nastąpi zaproszę Was na coś mocno tuczącego - w końcu wielkimi krokami zbliża się

wyjmujemy z zamrażalki i dzielimy na 5 części. Cienko rozwałkowujemy i wycinamy koła o tej samej średnicy. Wstawiamy do rozgrzanego do 180`C piekarnika na blacie wyłożonym papierem do pieczenia na około 10 minut (w zależności od grubości placków). Upieczone blaty odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. Kruche placki przekładamy kolejno bitą śmietaną, na wierzchu lekko wyrównując nożykiem do dekoracji. Białą

minut. Po tym czasie ciasto dzielimy na 3 części i każdą kolejno rozwałkowujemy na około 3-4 mm i wykrawamy kształty. Ciasteczka przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego do 180`C piekarnika na około 7-9 minut, do zarumienienia. Studzimy na blaszce. Smacznego

partiami dodajemy ostudzoną masę czekoladową, aż do całkowitego połączenia. Następnie dodajemy mąkę i kakao, a potem ubitą pianę z białek i delikatnie mieszamy. Ciasto przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy i wstawiamy do nagrzanego do 170`C piekarnika na około 40 min. Smacznego

Następnie na jednej stronie ciasta wgniatamy suszone winie, a na drugiej rozsmarowujemy zmielona skórkę pomarańczową a następnie ponownie wyrabiamy. Gotowe ciasto przekładamy do podłużnej formy keksowej wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy do podwojenia objętości ciasta. W tym czasie z podanych składników przygotowujemy kruszonkę - wyrabiamy opuszkami palców. Gdy ciasto podwoi swoją objętość posypujemy bogato kruszonką i wstawiamy do nagrzanego

koniec do masy dodajemy 1/3 ubitej piany z białek - lekko mieszamy, następnie kolejne 2/3 piany i całość lekko mieszamy łyżką. Ciasto przekładamy do prostokątnej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego do 170`C piekarnika na około 30 minut. Podajemy na ciepło. Smacznego

nich lekko spłaszczam i formuję w sakiewki tworząc mały bochenek – powtarzamy do 2-3 razy dzięki czemu ciasto będzie bardziej elastyczne. Każdy chlebek układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia łączeniem do dołu i odstawiamy ponownie do wyrośnięcia – około 45 minut.  Bochenki smarujemy roztrzepanym żółtkiem, a następnie wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200`C na około

oczywiście świąteczne dekoracje, w tym kwiaty i wstążki. Bardzo lubię dekorować stoły i wprost nie mogę się doczekać, aż udekoruję tegoroczny świąteczny stół - lubię to równie bardzo jak pieczenie! Może powinnam zacząć fotografować moje dokonania? Już raz Wam pokazałam, na co mnie stać, skromnie powiem, że chyba wyglądało to nie najgorzej ;) Dziś mam dla Was kolejną śniadaniową propozycję

przekładamy do miski, dodajemy żółtka i mieszamy, następnie dosypujemy cukier i skórkę z cytryny, odstawiamy.  Rozwałkowane ciasto smarujemy po środku serem i rolujemy. Układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce i smarujemy roztrzepanym żółtkiem. Czynność powtarzamy z drugą roladą. Odstawiamy do lekkiego wyrośnięcia. Kruszonka : 50 g masła 1o0 g maki 60 g cukru Robimy kruszonkę – do zimnego masła

ziół.  Rozgrzewamy grilla.  Na rozgrzany rusztu układamy w lekkich odstępach nasze szaszłyki. Skraplamy je na sam początek octem balsamicznym i dajemy troszkę czasu na zarumienienie. Podczas pieczenia można polać je jeszcze ze dwa razy aby po zdjęciu z grilla odczuć smakowity winny smak i zapach.  Smacznego

lekko łączymy. Białka ubijamy na sztywno, dzielimy na dwie części które dodajemy do ciasta. Najpierw pierwszą, lekko mieszając, następnie drugą łącząc łyżka. Ciasto przelewamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do rozgrzanego do 180`C piekarnika na 30 minut. W tym czasie przygotowujemy masę czekoladową. Do rondelka wlewamy mleko, dodajemy pokruszona na kawałki czekoladę i gotujemy. Gdy mleko

spód, grubo wałkujemy, następnie przekładamy do formy od tarty, ugniatamy tak, aby zakryło całą powierzchnię i dziurkujemy wierzch. Wkładamy do piekarnika na około 15 minut rozgrzanego do 180`C. Pieczemy do zarumienienia. W tym czasie przygotowujemy kruszonkę. Do wysokiej miski wrzucamy miękkie masło, mąkę i cukier, całość ugniatamy ręcznie, bądź przy pomocy miksera. Powinny powstać małe zlepione okruszki ciasta(...)podpieczony spód nakładamy starte jabłka, posypujemy je cukrem cynamonowym i kukurydzianą kruszonką. Wkładamy ponownie do piekarnika i pieczemy około 30 -40 minut w 175`C, do zarumienienia.  Smacznego