szczelnie owijamy folią spożywczą i wkładamy na 5 minut do zamrażarki. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Z ciasta lepimy małe kuleczki, które spłaszczamy dłonią. Na powstałe ciasteczka układamy cukierki, lekko je wgniatając w ciasto. Ciasteczka pieczemy do 15 minut w 180 stopniach. SMACZNEGO życzy BLONDYNKA
Blondynka GotujeSmaku . Zrobiłam i po raz kolejny nie zawiodłam się na przepisie Pani Asi. Lazania pycha! Do niej zrobiłam coś w stylu sałatki ala Caprese - dla mnie super zestawienie! Lekko, smacznie, zielono! Świetnie się komponowała z Sałatka ala Caprese ! Składniki: 9 płatów lasagne 400 g szpinaku 1 czubata łyżka mascarpone 2 żółtka 1 średnia cukinia 100 g sera
Blondynka Gotujeprawdziwą wanilią 2 galaretki o smaku truskawkowym Wykonanie: Rabarbar myjemy i kroimy na centymetrowe kawałki. Do szerokiego garnka wrzucamy pokrojony rabarbar, wsypujemy cukier i podgrzewamy kilka minut, tak aby lekko zmiękł, ale pozostał jędrny. Następnie wlewamy 3 szklanki wody i zagotowujemy. Garnek zestawiamy z ognia, wsypujemy galaretki i mieszamy do rozpuszczenia żelatyny galaretki. Studzimy. Tężejącą galaretkę wylewamy na sernik. Prostokątna
Blondynka Gotujedzbanka, zalewamy wodą mineralną i wstawiamy do lodówki na kilka godzin. Ja swoją wstawiłam na całą noc. Rano woda smakowa była już gotowa. Z przezroczystej zmieniła kolor na lekko pomarańczowy. SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :) Tak woda wygląda na drugi dzień, zmienia kolor
Blondynka GotujeLubię desery lekkie. Przepis na ten jogurtowiec znalazłam na MW . Często zaglądam na stronę p.Doroty. Każdy jej przepis wychodzi idealnie. Ten przepis zobaczyłam już jakiś czas temu, przed wypróbowaniem go powstrzymywał mnie tylko brak jagód w domu, ale jak tylko kupiłam jagody od razu w mojej lodówce pojawił się ten Jogurtowy "Serniczek" z Jagodami :) Trudność wykonania? Banalnie prosty
Blondynka Gotujedodać do gotującej się kapusty. Ugotowaną i przestudzoną kapustę bardzo drobno kroimy (wcześniej wyjmujemy ziele angielskie i liście laurowe. Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy drobno posiekaną cebulę. Gdy lekko się zeszkli dodajemy starte na grubych oczkach pieczarki i suszone grzyby. Przesmażamy razem około 10-15 minut, aż pieczarki dobrze się wysmażą. Łączymy je z posiekaną kapustą i doprawiamy solą
Blondynka Gotujewziąć przykład z mojego syna, który zaraz po zjedzeniu racuchów pobiegł na boisko pograć w piłkę nożną :) Składniki: 500 g mąki pszennej 50 g świeżych drożdży 1,5 szklanki lekko ciepłego mleka 2 łyżki cukru 1 jajko szczypta soli 1 łyżka skórki otartej z cytryny Wykonanie: Wsypać sól do miski, mąkę pszenną, w której robimy dołek, do którego wsypujemy cukier
Blondynka Gotujesię za gęste, to dolewam mleka, a jak za rzadkie, to dosypuję mąkę. Czasami zamiast wody mineralnej dodaję jakiś kolorowy napój gazowany, np. Fanta, Schweppes - wtedy naleśniki zyskują delikatny, lekko wyczuwalny posmak danego napoju. Smażę naleśniki na patelni z teflonową powłoką, posmarowaną bardzo cienką warstwą oleju. Ażurkowe smaży się jeszcze łatwiej niż klasyczne. Ciasto przelałam do butelki z dziubkiem, można
Blondynka Gotujezdjęciu wyżej,którą wyłożyłam do nasmarowanej masłem i wyłożonej papierem do pieczenia płytkiej formy o średnicy 30 cm. Piekłam w piekarniku nagrzanym na 180 stopni przez 20 minut. Po lekkim przestudzeniu pokroiłam na 16 trójkątów, a potem tylko patrzyłam jak znikają z talerza:) SMACZNEGO życzy BLONDYNKA
Blondynka Gotujeściereczkę i pocierałam orzechy, aby pozbawić je brązowej skórki. Potem wrzuciłam je do malaksera i i miksowałam ok. 5 minut (miksować można dłużej, ja jednak chciałam, aby orzechy były lekko wyczuwalne). Podczas miksowania możemy zaobserwować jak zmieniają konsystencję ze stałej na płynną o jasno brązowej barwie. Na garnek z gotującą wodą stawiamy metalową miskę, do której wrzucamy połamaną czekoladę, wlewamy
Blondynka Gotujesię kożuch. Studzimy. Autorka pisze, że taki rem można trzymać do 3 dni w lodówce - ja zużyłam cały od razu. *aby krem był lżejszy można dodać 230 ml kremówki lekko ubitej na samym końcu. SMACZNEGO życzy BLONDYNKA
Blondynka Gotujektóre nadziewałam wałkowałam dużo cieniej. Nadziewanie polegało na wycięciu kształtu pierniczka, na środek układałam odrobinę powideł śliwkowych, (oczywiście tych własnej roboty) i przykrywałam ciastem o takim samym kształcie, boki lekko dociskałam palcem aby się zlepiły. Pierniczki układałam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przed samym pieczeniem pierniczki posmarowałam pędzelkiem zmoczonym w wodzie. Piekłam 12 - 15 minut w temperaturze 180 stopni
Blondynka Gotujegrubości naszych pierniczków.Po upieczeniu studziłam na kratce. Pierniczki przed pieczeniem posmarowałam roztrzepanym białkiem, żeby po upieczeniu były błyszczące. pierniczki po upieczeniu są miękkie jak są ciepłe, potem lekko twardnieją, ale wciąż są miękkie. Autorka pisze, żeby pic je minimum dwa tygodnie przed świętami i przechowywać w szczelnym pojemniku, więc będę przechowywać je do Świąt, choć to nie łatwe
Blondynka Gotujemiski. Do rondelka wrzuciłam masło,posiekaną czekoladę i miód, podgrzewałam mieszając do momentu rozpuszczenia i połączenia się składników. Odstawiłam do przestudzenia. Kiedy mieszanka w rondelku była już tylko lekko ciepła, wlałam ją do suchych składników, przemieszałam mikserem ze spiralnymi końcówkami, następnie wrzuciłam otartą z pomarańczy skórkę i jajko i miksowałam do momentu aż powstało jednolite ciasto, które powinnam owinąć folią
Blondynka Gotujerozpuszczona w 1 łyżce wody Wykonanie: W rondelku wymieszałam wiśnie z cukrem. Podgrzewałam na średnim ogniu do momentu rozpuszczenia się cukru. Dodałam cytrynę, wodę z mąką i wymieszałam. Po lekkim podgrzaniu zdjęłam z palnika, do żelatyny dodałam kilka łyżeczek gorącego soku z wiśni i wlałam żelatynę do owoców. Wiśnie schłodziłam, aby sos owocowy zgęstniał. Frużelina powinna mieć konsystencję żelu - kisielu
Blondynka Gotuje