zdejmujemy z ognia i odstawiamy do lekkiego ostygnięcia. 4. Do lekko ostudzonego musu dyniowego, łyżka po łyżce, dodajemy ser ricotta cały czas mieszając. Przekładamy na przygotowane spody (mniej więcej 1 czubata łyżka na tartę), polewamy odrobiną soku z pomarańczy i wkładamy do piekarnika na 20 minut. Gotowe! :) ~~~~~~~~~~~~~~ ZUPA KREM Z DYNI Z LIŚĆMI SZPINAKU I KREWETKAMI GULASZ WOŁOWY
My Culinary Artprzepisów, a każdy z nich udekorowany jest z gracją i nutką lekkiej wyobraźni :) Wszystkie przepisy są przygotowane w szklanych i przezroczystych naczyniach, a wszystko wygląda niezwykle apetycznie.Oprócz deserów znajdziemy wiele ładnie prezentujących się sałatek- ja z nimi mam zawsze problem, aby ładnie wyglądały na zdjęciu :) oraz placki, zupy, sorbety, a nawet chili con carne.Książkę można kupić tutaj. Mnie
Aga w kuchnicebulę, którą wcześniej przekrawamy na pół i lekko przypalamy na blaszce lub nad gazem. Całość gotować co najmniej 2 godziny. Odcedzić wywar przelewając go przez sito o drobnych oczkach od mięsa, warzyw i przypraw. Do gorącego wywaru dolać zakwas na barszcz i podgrzewać przez około 10 minut uważając by nie doprowadzić zupy do wrzenia ponieważ straci kolor. Można również dodać
Mama Gotujekomercyjnej zabawy opartej luźno na motywach pogańskich. W Polsce nie jest ono ciągle zbyt popularne, niemniej jednak pewne jego elementy są zwyczajnie fajne, zwłaszcza dla dzieci. Przy okazji przygotowywania zupy dyniowej postanowiłam zatem wydrążyć dla Was jack-o'-lantern, wspaniałą ozdobę domu w tym przygnębiającym jesiennym otoczeniu :)Potrzebne nam będą:- dynia o wadze minimum 2,5 kg- ostry nóż- marker(...)górze. Po trzecie, w tym konkretnym przypadku akurat rozmiar ma znaczenie - ogólnie im większa dynia, tym lepiej się ją drąży. Na początku musimy odciąć jej górną część, najlepiej lekko pod skosem, by nasza czapeczka się trzymała. Teraz odcinamy nadmiar miąższu od czapeczki, a następnie przystępujemy do żmudnego procesu drążenia. Miękką część po wyjęciu oddzielamy od pestek, twardą trzeba niestety skrobać
Kulinarne zapędy Kokosacebulę, którą wcześniej przekrawamy na pół i lekko przypalamy na blaszce lub nad gazem. Całość gotować co najmniej 2 godziny. Odcedzić wywar przelewając go przez sito o drobnych oczkach od mięsa, warzyw i przypraw. Do gorącego wywaru dolać zakwas na barszcz i podgrzewać przez około 30 minut uważając by nie doprowadzić zupy do wrzenia ponieważ straci kolor. Doprawić ewentualnie solą
Mama Gotujeobrać i lekko zmiażdżyć. Do słoika wsypać mąkę, wlać ciepłą wodę i dokładnie wymieszać aby nie było grudek, Dodać przyprawy, skórkę z chleba i czosnek, całość przykryć gazą i zabezpieczyć gumką, (nie przykrywamy szczelnie) Słoik odstawić w ciepłe miejsce na 3 – 4 dni. Codziennie dobrze jest całość zamieszać łyżką. Gdy zakwas jest gotowy możemy całość zużyć do zupy, lub tylko
Na słodko lub wytrawniecałość dokładnie miksujemy przy pomocy blendera do uzyskania gładkiego kremu. Zupa najlepiej smakuje podana z łyżką gęstego jogurtu naturalnego oraz przesmażonymi listkami szałwii. Idealnie do tego pasuje grzanka z bagietki, przesmażona na oliwie pozostałej ze smażenia szałwii, oraz delikatnie przesmażona w mniejszych kawałkach szynka typu serrano - chrupka i lekko słona. Smacznego
Plate of Joysmak. Jest to ciekawa alternatywa dla żurku, zupy chrzanowej, czy barszczu, a bardzo smaczna. Składniki: – 80 dag surowej białej kiełbasy; – 250 ml śmietany 30%; – 4 łyżki kwaśnej śmietany 18%; – 2 łyżeczki chrzanu tartego; – 1/4 szklanki mleka; – 4 kulki ziela angielskiego; – 2 listki laurowe: Wykonanie: Na lekko rozgrzaną patelnie wlać łyżkę oleju, dodać kiełbasę
dom-agi.plwrzucamy na gorące masło. Podsmażamy kilka minut aż listki zaczną lekko brązowieć na koniuszkach. Oczywiście można szałwii nie podsmażać i użyć świeżej, ale ja za surową szałwią po prostu nie przepadam. Kostkę grzybową rozpuszczamy w szklance gorącej wody. Można użyć bulionu własnej produkcji- na przykład pozostałego po przygotowaniu zupy krem . Dynię wyjmujemy z piekarnika i obieramy. Jest to bajecznie łatwe
les mirabellesminut, aż do lekkiego zrumienienia. Po upieczeniu wystudzić lekko - są pyszne na ciepło :)Z podanej porcji wychodzi sporo takich drożdżówek. Można je przechowywać jak tradycyjne pieczywo przez kilka dni - o ile tyle przetrwają ;)Polecam je zamiast tradycyjnej kanapki do szkoły czy pracy. Wspaniale komponują się z zupami krem jako dodatek.Smacznego
Codzienna kuchnia niecodziennazaczęłam się zastanawiać, co z tym cudem zrobić. Myślałam o zupie, jarmużowych chipsach, zapiekanych jajkach... Aż w końcu na blogu Kuchennymi drzwiami znalazłam przepis na chlebek do odrywania. Jak tylko go zobaczyłam, wiedziałam, że to będzie właśnie jarmużowy debiut w mojej kuchni.Mi jarmuż przypomina szpinak, ale jest lekko gorzki, ma w sobie coś specyficznego, jak brukselka. Nie każdemu
Pożeraczka, czyli raz adobrzeoctu. Do zimnego wywaru wlać 2 łyżeczki octu i 2 lekko roztrzepane białka. Wywar podgrzewać aż do zagotowania, cały czas mieszając energicznie trzepaczką (rózgą). Na powierzchni utworzy się biała gruba piana.Chwilę odczekać. Sito wyłożyć gazą, dobra jest pielucha z tetry i całość powoli przecedzić używając chochelki do zupy. Trochę to trwa. Otrzymamy klarowny wywar. Znam smakoszy ,którzy uwielbiają galaretę
Kulinarny karnet ChristopheraMakaron warzywny fajny sposób na urozmaicenie i ozdobienie zup, gdy tradycyjny makaron się nam znudził. Jest od niego dużo bardziej dekoracyjny i znacznie mniej znany.Można nim zaskoczyć gości lub rodzinę :) Składniki: marchewka sól pieprz Marchewkę obieramy ze skórki, następnie skrawamy obieraczką podłużne paski. Wrzucamy do lekko osolonej i doprawionej pieprzem wody i gotujemy 2 minuty.W ten sam sposób można
chwile dla mniezajac sie sama soba, ja zamienilam sklepowe sloiczki na pyszne zupy domowej roboty. Przy okazji pokochalam tez moj nezawodny blender, bez ktorego nie wyobrazam sobie funkcjonowania w kuchni. Przy jego pomocy i z odrobina wyobrazni co jakis czas wyczarowuje smaczne cudo. Dzis byl to pachnacy krem z kalafiora, lekko pikantny, gesty, w kolorze slonca. Krem z kalafioraskladnikipol kalafiora2 marchewki1 cebula2
Przysmaki Karolkibotwinką w zupach nie przepadam, wyjątek stanowi chłodnik, ale i do niego nie wkładam zbyt wielu botwinkowych liści. Właściwie przez tę niechęć do botwinki, przez lata całe chłodnika nie robiłam. A szkoda. Teraz to nadrabiam, i jak tylko nastają ciepłe dni, w domu królują chłodniki. Zdarzają się też takie jak ten opisany w uwagach :) Chłodnik najlepszy moim zdaniem(...)miękkie jak lubimy. Lubię lekko chrupiące. Ten etap szykowania często przeprowadzam wieczorem. Wtedy rano pozostaje już tylko mieszanie i chłodzenie.W odpowiednim naczyniu (będziemy w nim podawać chłodnik) wymieszać kefir, jogurt, ewentualnie trochę śmietany. Dodać buraczki i przestudzony wywar, wymieszać. Ogórki małosolne pokroić w kostkę, koperek i szczypiorek posiekać. Dodać do zupy. Wymieszać, doprawić sokiem z kiszenia
Stare Gary