ciasto na niedziele - 9234 przepisów (strona:278/616)

miejsce do podwojenia objętość. Do zaczynu przesiewam pozostałą mąkę, dodaję sol, resztę wody i wyrabiam ciasto mikserem. Przykrywam ściereczką, zostawiam do wyrośnięcia na półtorej godziny. Ciasto wykładam na deskę podsypaną mąką, zagniatam i dzielę na 10 części. Z każdej formuję wałek o długości około 30 cm i kroję go dwie części. Układam po dwa wałki obok siebie na desce

Piekłam już adwentowy wieniec bułeczkowy i  bożonarodzeniową choinkę, przyszłą więc też pora na wielkanocne dzieło. Tak oto powstał bułeczkowy koszyczek na słodko. Ciasto drożdżowe jest proste do zrobienia, krem również, a dekoracja jeszcze łatwiejsza. Użyłam bratków, które są typowo wiosennymi, jadalnymi kwiatami, ale oczywiście nie musicie ich jeść. Bułeczki są bardzo puszyste

Dziś przepis na ciasto, które zrobiłam wg przepisu z jednej z książek kucharskich, ale w swoim wykonaniu. A mianowicie chodzi o Wuzetkę. Jednak w sposobie przygotowania

Lubimy czekoladowe ciasto, nie da się ukryć! Pyszny wypie k na każdą okazję. Smakuje mi najbardziej jeśli dodam sporą ilość kakao lub gorzką czekoladę. Mocno wilgotne

woda wyparuje i blendujemy nie za mocno  pozostawiamy do wystygnięcia. Dwie duże blachy do pieczenia wykładamy papierem. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 190 C. Wyrośnięte ciasto krótko wyrabiamy, i formujemy zgrabny wałeczek następnie dzielimy nożem  na 14-16 części w miarę równych części. Robimy po dwa otwory w bułeczce odwrotną stroną np. widelca czy łyżki. I wciskamy przygotowane wiśnie

bladym świtem!), albo też zwiedzają wszelkiej maści zabytki, ja pracuję. Od rana do wieczora, po dziesięć, dwanaście godzin dziennie. A po powrocie do domu... Piekę ciasta. W sobotę (choć właściwie była to już niedziela) skończyłam dwupiętrowy tort na chrzest o piątej nad ranem, żeby o ósmej ruszyć z nim w drogę. Małej Astrid, myślę sobie, było zupełnie wszystko jedno

wyrabiamy aż powstanie jednolite, elastyczne i gładkie ciasto. Gdyby było zbyt rzadkie dosypujemy mąki. Nakrywamy je ściereczką i pozostawiamy na 30 minut do wyrośnięcia. Gdy ciasto podwoi swoja objętość , ponownie zagniatamy na stolnicy. Dzielimy je na cztery kawałki z których formujemy podłużne wałki. Wałki zaplatamy naprzemiennie aż powstanie mała, okrągła chałka ( ilustracja poniżej ). Przekładamy ją na wysmarowaną olejem blaszkę. Czekamy

wraz z odwróconą blachą lub kamieniem do pieczenia pizzy/chleba, jeśli nim dysponujemy. Oczywiście jeżeli grzejemy kamień należy piekarnik rozgrzewać dłużej niż blachę. Następnie wyjmujemy ciasto delikatnie z naczynia na omączony obficie blat.  Dzielimy na pożądaną ilość części  Rozwałkowujemy na okrągłe lub owalne placuszki. Podczas wałkowania podsypujemy dość obficie mąką. Przy pomocy dłoni lub płaskiej szpatułki, ja używam

Krajanka jagodowa na czekoladowym spodzie. Ulubione ciasto na lato. Lekkie i puszyste. Pyszna, domowej roboty jagodowa galaretka nadaje ciastu orzeźwiający smak. Krajanka jagodowa znika w mgnieniu

ciasto będzie odchodzić od dłoni. Jak już odchodzi to wlewam oliwę i zagniatam do momentu, w którym ciasto przestanie się błyszczeć, czyli ciasto wchłonie oliwę. Ciasto  w tym momencie jest takie fajne miękkie, dzielę więc je na dwie części i z każdej formuję kulkę, które wykładam na drewnianą deskę oprószoną mąką (możesz na blat, czy co tam masz

Krajanka z masłem orzechowym i czekoladą…Jeśli lubicie orzechowe masło, to ten super słodki i kaloryczny przepis na pewno Wam się przyda. Ciasto jest bardzo

chętni? Te paszteciki robiła zawsze moja babcia, a ja je uwielbiam po dziś dzień - tym bardziej, że są bardzo łatwe i szybkie w przygotowaniu :-) Do dzieła więc, jeszcze zdążycie przed sylwestrową nocą ;-) SKŁADNIKI Ciasto: 1 kg mąki pszennej 70 g drożdży 2 kostki margaryny 400 g śmietany  2 całe jajka 2 żółtka Margarynę dokładnie rozkruszamy z mąką - musi powstać

Czekoladowe ciasto brownie bounty to ciasto dla smakoszy czekolady i kokosu jak również batoników bounty. Uwielbiam takie dobrocie, a mocno czekoladowe brownie to najlepsze lekarstwo na

konsystencja była za sucha to jeszcze parę łyżek letniego mleka. Wyrobione ciasto, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 20-30 min do podwojenia objętości. 3. Kiedy ciasto podwoi swoja objętość, zagniatamy je ponownie i dzielimy na 4 części,  każdą cześć dzielimy na 3 i zaplatamy chałeczki. 4. Kiedy mamy już wszystkie chałeczki gotowe. Przekładamy je na blaszkę wyłożona papierem

pozostałą mąkę, ekstrakt z wanilii i rozpuszczone masło. Zagniatamy całość, do połączenia. Odstawiamy, pod przykryciem, w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Po tym czasie wykładamy ciasto na oprószony mąką blat. Zagniatamy kilka razy, dzielimy na 2 części. Każdą z części rozwałkowujemy na grubość około 1,5 cm. Wykrawamy szklanką krążki (od was zależy jaka średnica). Układamy na oprószonym mąką blacie