chleb - 26084 przepisów (strona:1115/1739)

tosty francuskie z chałki, krem cytrynowy (lemom crud), ciemnie pieczywo (21 zł) energetyczne śniadanie - łosoś wędzony, awokado, jajka w koszulkach, kremowy serek z rzodkiewką, młody szpinak, ziarna słonecznika, domowy chleb bananowy, ciemne pieczywo (21 zł) śniadanie polskie - jajecznica, grilowany boczek, żółty serek, kremowy serek z warzywami, frankfurterki, sałatka warzywna śniadanie krakowskie - sadzone jajka, bajgiel z pastą z pstrąga, sałatka warzywna

fasoli, smażonej cebulki i mieszanki rozmaitych przypraw. Dodatkowego aromatu i słodkości dodają jabłka i suszone śliwki. Smalec z fasoli smakuje rewelacyjnie i bez żadnych obaw można smarować nim pajdę chleba. Składniki: 400g białej fasoli Jaś 2 cebule 1 jabłko 100g suszonych śliwek 3 sztuki ziela angielskiego 1 łyżeczka majeranku 1 łyżeczka suszonego lubczyku olej sól pieprz Wykonanie: 1. Fasolę zalać

Wylać masę do blaszki. Posypać delikatnie po wierzchu bułką tartą i piec ok. 40 min w 180 stopniach bez termoobiegu.  Najlepiej smakuje na drugi dzień w towarzystwie chleba, pomidorów lub ostrej musztardy

kosmetycznym - w produkcji kremów do cery naczyniowej oraz w peelingach enzymatycznych, w balsamach antycellulitowych Pr zepisy z ananasem 1) ZIELONY KOKTAJL ODCHUDZAJĄCY 2) SAŁATKA HAWAJSKA 3) ZAPIEKANKA HAWAJSKA Z CHLEBA TOSTOWEGO

Sezon grillowy w pełni. Co roku prócz kiełbasek, karkówki czy kromek chleba przygotowuje coś specjalnego.  Sajgonki to popularne danie w kuchni chińskiej oraz w kuchni krajów Azji Południu-Wschodniej. Sajgonki to naleśniczki nadziane warzywnym lub mięsnym farszem. Sajgonki je się z sosem lub dipem. Można jeść je na zimno lub ciepło. Przygotowuje się je z papieru ryżowego. Moja wersja

zwyczajnie nie dodam. Pycha! Palce lizać! Niebo! Maślane oczy podczas jedzenia wystarczająco świadczyły o tym, że taki boczek smakuje :D Polecam z dodatkiem pieczywa czosnkowego.....albo grubą pajdą zwykłego chleba :D Na koniec wielkie DZIĘKUJĘ za uchylenie rąbka tajemnicy

samo jest ze smakowaniem różnych potraw. Jako dzieci nie smakowało nam coś, co teraz jest dla nas przysmakiem :D U mnie jest tak ze skwarkami :P Jak smaruję chleb, to zawsze skwareczków na grubo a kiedyś? Blee :P Wrócę może do kluseczków :D Początkowo jak zaczynałam je robić rozpadały się podczas gotowania. Jednak im częściej robiłam tym wychodziły zgrabniejsze

prać, gotować i biegać ze szlaufem po ogródku? :D :D :D Miałam dziś rano umyć okna, jakoś wszystko zaczęłam od końca. Upiekłam boczuś, piersiątko z kuraka na kanapki, upiekłam chleb, zrobiłam placuszki....Właśnie o tych placuszkach chciałam popisać. Okna umyłam oczywiście :D Właściwie to dwa od strony zachodniej. Zdążyłam przed słońcem :D Gdy czyszczę piersi z kurczaka okrawam

serce ściska. Dlaczego? Ptaszki śpiewały, sąsiedzi co mieli obok pola przychodzili pomagać. Siadaliśmy wszyscy później na miedzy i piliśmy kompot z bańki na mleko z jednego kubka i zajadaliśmy chleb czasami z konserwą. Wesoło było, mimo zmęczenia :D Podczas wykopków były inne atrakcje. Z bratem sporo starszym mieliśmy w zwyczaju rzucać się czymś co nam wejdzie pod rękę akurat

odrobinie wody. Zabieliłam śmietaną i na koniec dolałam dwie łyżki octu dla wyostrzenia smaku. Posypałam koprem i .....opychałam się ile mogłam :D Można podawać z młodymi ziemniakami albo z chlebem. Proponuję początkowo nie gotować dużej ilości wody. Można dolać później jeśli będzie potrzeba. Sałata tak zmniejsza swoją objętość, że może się okazać, że zupa wyszła za rzadka. Odważnym tego jedzenia

Czasami cieszę się, że uda mi się przewidzieć różne sytuacje. Właśnie taka się zdarzyła. Nie kupiłam pieczywa na weekend. No ale po co ma się mąkę i drożdże? Z chleba zrezygnowałam a upiekłam dla odmiany bułeczki. To akurat pomysł mojej córki. Kiedyś z samego rana zanim obudziliśmy się z mężem, córka razem z przyjaciółką upiekły nam na śniadanie właśnie

Zresztą nic nie jest sztywno określone, że tak ma być a nie inaczej. Przed podaniem posypałam świeżo posiekaną natką z pietruszki. Podałam z kaszą jęczmienną. Ja zjadłam z pajdą chleba. Ładnie jednak wygląda  i smakuje jak poda się z puree :) Danie "na bogato" :D Jednak polecam zrobić takowe. To jest pyszne! Pozdrawiam i życzę smacznego :D Lidka

laurowy. Niektórzy robią na samej mące, wodzie i czasami czosnku. Pewnie też smaczny :D Do zrobienia mojego zakwasu był mi potrzebny słoik 0,9 l. Wrzuciłam tam wcześniej ususzony chleb razowy. Kiedyś zostało mi troszkę z bochenka i ususzyłam go właśnie w tym celu. Dodałam 2-3 łyżki mąki razowej, 3-4 większe ząbki czosnku. Rozgniotłam go w łupinkach

lata może zmienić się smak i upodobania :D Mięso układałam w salaterkach i zalewałam ugotowanym bulionem. Odstawiłam do ostygnięcia i stężenia. U nas w domu zajadamy galaretę z pajdą chleba i pokropioną octem. Jednak teraz nagotowałam taki wielki gar, że skropienie octem wystarczy :D Fajna przekąska dla gości. Dobrze jest wtedy podać galaretę w małych pojemniczkach, ale z racji