Nie jestem rasistką, więc wśród moich pierniczków znalazł się Mikołaj - murzyn. ;-) Pierniczki z tego przepisu nie są słodkie, więc idealnie nadają się do lukrowania. Pięknie pachną, wchłaniają wodę z lukru, więc na drugi dzień praktycznie są gotowe do jedzenia. A ten czekoladowo-pomarańczowy aromat... Polecam! :-) Przepis pochodzi z niezawodnego bloga i kopalni przepisów Moje Wypieki. (składniki na kilka blaszek, ja zrobiłam z mniejszej porcji)3 i 1/3 szklanki mąki pszennej1/2 szklanki kakao3/4 szklanki cukru p... czytaj dalej...
Na każdy piernik jest inna pora. Jedne miękną bardzo szybko, a inne potrzebuje trochę czasu, aby rozpływały się w ustach.
Czytaj dalej...Piernik ma to do siebie, że potrzebuje czasu, aby dojrzeć. Na szczęście są sposoby na przyśpieszenie tego procesu.
Czytaj dalej...Najlepiej czuję się w kuchni. ;) Gotuję z prostych, powszechnie dostępnych produktów.