Przepis na : obiad
Lubicie fasolkę po bretońsku? Ja uwielbiam. Syte i pachnące danie. Nieczęsto jednak gości na naszych stołach z powodu częstych późniejszych sensacji gastrycznych. To teraz spróbujcie przygotować ją po mojemu- gwarantuję Wam brak jakichkolwiek efektów ubocznych. To jest mój wyćwiczony i ukochany sposób na fasolkę- mimo, że z powodów zdrowotnych nie powinnam jeść jakichkolwiek warzyw strączkowych, tak przygotowana fasolka w żadnym negatywnym stopniu nie wpłynęła na moje zdrowie ani samopoczucie. Musicie spró... czytaj dalej...
Są to zasady żywieniowe specjalnie dla osób, które próbują schudnąć i utrzymać tą masę ciała, zapobiec cukrzycy oraz obniżyć ryzyko wszelkich chorób układu krwionośnego w tym serca.
Czytaj dalej...Czy zastanawiałeś się kiedyś jakie tradycyjne potrawy są przygotowane w Singapurze?
Czytaj dalej...Szamotam się w kuchni już od 15 lat. Gotuję bo lubię- odkrywanie ciągle nowych smaków i możliwości sprawia mi ogromną przyjemność. Troszczę się przez gotowanie- karmiąc tych, których kocham.
Bloguję, bo moi znajomi mieli serdecznie dość bezradnego patrzenia na zdjęcia kolejnych posiłków. Teraz i oni, i Wy, nieznani mi Czytelnicy, mając na podkładkę moje kuchenne sukcesy i niewypały, macie szansę się wykazać i trochę pomieszać we własnych garach.
Chodźcie, dajcie się poprowadzić za rękę po kuchni a pokażę Wam, że diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach.
Życie kucharki to ciągła walka między mieszczeniem się w rozmiar 36, a dokładką. To co, jeszcze po kawałeczku?
Jestem też na Facebooku, na stronie Karo In The Kitchen.
Znajdziecie tu relacje ‚od kuchni’ i zapowiedzi nadchodzących postów. Zapraszam!