Nadal brak aparatu. Przez najbliższy miesiąc telefon komórkowy staje się naczelnym sprzętem fotograficznym. Porażka.Ale jeść trzeba. WĘGIERSKA POTRAWKA Z SOCZEWICY, ZIEMNIAKÓW I MARCHEWKI
W kuchni Karmel-itkiPaździernikowe słońce wdziera się przez przejrzystą szybę do zaspanego pokoju. Rozpościerasz ręce, przeciągasz się leniwie, przecierasz oczy w zdumieniu. Tak, to była ciężka noc.Dotychczas październik rozpieszcza
W kuchni Karmel-itkiBudzi mnie szum liści i głośne uderzanie kropli o parapet. Skrzeczące wrony, klucze kaczek, które odlatują spóźnione. Przemoknięte notorycznie trampki. I ta dzika radość ze skakania
W kuchni Karmel-itkiDlaczego się smucisz? Nie lubię Cię takiego, gdy gniewnie ściągnięte brwi nadają Twej twarzy pochmurnego wyrazu. Nie lubię ostrego tonu głosu, ucinanych rozmów, napiętej jak struna
W kuchni Karmel-itkiW sezonie na faszerowane warzywa u mnie w domu królowały papryki. Czasem gołąbki. Ale jakoś nigdy pomidory. Zawsze zdawało się, że nadziewane pomidory są takie niepoważne
Gotuj z Blue RavenZawsze lubiłam suszone figi. Słodkie, niemal przesłodzone, z pestkami, które pękały w zębach, toczyły się po języku i podkreślały słodycz miąższu. Ale świeże figi? To było
Gotuj z Blue RavenKłopotów z blogiem ciąg dalszy. Przez kilka dni praktycznie nie miałam dostępu do bloga – teksty znikały, formatowanie się rozjeżdżało, a połowa widgetów działa albo nie
Gotuj z Blue RavenZauważyłam ostatnio, że te wstępy służą bardziej mnie do porządkowania myśli niż do opowiedzenia jakiejś historii. Zresztą… o czymże tu opowiadać, jeśli najbardziej fascynującą historią
Gotuj z Blue RavenZacznę trochę jak wypracowanie szkolne. „Kuchnię azjatycką lubię, ponieważ…” Ponieważ jest dobra. Ponieważ jest ładna. I ponieważ każdy posiłek zamienia się w ucztę
Gotuj z Blue RavenJesień się zaczęła. Nie mimozami. Nawet nie szelestem liści na parkowych alejkach. Nie. Jesień tego roku nadeszła z wyciem wiatru, zacinającym deszczem i zapowiedzią zimy. I
Gotuj z Blue RavenUwielbiam ruskie pierogi. Zdecydowanie. Mogę je jeść na kilogramy. Z podsmażoną cebulką i gęstym jogurtem zjadają się niemal same. Bardzo długo nie miałam pojęcia dlaczego nie
Gotuj z Blue RavenSą takie dni, kiedy czas po prostu nas mija. Wstajemy rano, wypijamy kawę czy herbatę, zjadamy bez pośpiechu śniadanie, rozsypując bezwiednie płatki po kuchennym blacie. Manewrujemy
Gotuj z Blue RavenZ przepisu wychodzi mały słoiczek masła orzechowego. Składniki: 200 g orzeszków ziemnych w łupinach 1 łyżka miodu 1 łyżka oliwy z oliwek Sól do smaku Przepis
Emcia PichciPodróż do krainy szczęścia, gdzie zapach roznosi się wokół Ciebie - tak bardzo byś chciał. Podróż za jeden uśmiech, poproś tylko, a myślę, że coś Ci przyrządzę
W kuchni Karmel-itkiWstajesz rano rześki i wypoczęty. Z uśmiechem na ustach, podążasz za wydobywającym się z kuchni zapachu świeżo parzonej kawy. Słyszysz stukanie sztućców, brzdękanie talerzy. I już
W kuchni Karmel-itki