st - 500 przepisów (strona:11/34)

jest bardzo klejąca dodać jeszcze trochę mąki. Z ciasta formować malutkie rogaliki - najpierw uformować wałeczki i zwijać na kształt rogalików. Układać na blaszce wyłożonej papierem i piec w 180 st C ok 15-20 min,w zależności od tego jaki mamy piekarnik. Po upieczeniu gdy rogaliki przestygną posypać cukrem pudrem

jajka, dokładnie miksując po każdym dodaniu. Wlać ekstrakt, połączyć.  Na zmianę dodawać mąkę i maślankę, miksując na najniższych obrotach miksera. Gotowe ciasto wylać na owoce. Piec w 180 st. C. przez 40-50 minut, do suchego patyczka. Przestudzić w formie przez 10-15 minut, następnie zdjąć obręcz tortownicy. Na cieście położyć talerz, szybko obrócić tak, żeby spód formy znalazł

zawartość obydwu misek. Wymieszaną masę rozkładamy do 6 foremek na muffiny (lub do blachy na muffiny). Muffiny z dynią, papryką fetą i szpinakiem Pieczemy 20 min w temperaturze 180 st. C. Można je zjeść na ciepło lub na zimno. Smacznego. Muffiny z dynią, papryką fetą i szpinakiem

formy wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównać wierzch.  Truskawki pozbawić szypułek i przekroić na połówki, morele pokroić na ćwiartki, usuwając pestki. Owoce ułożyć na cieście. Piec w 180 st. C. przez 50-60 minut, aż do suchego patyczka. Ostudzić. Cukier puder przesiać, utrzeć z sokiem z pomarańczy na głaski lukier. Polać ostudzone ciasto, odstawić do zastygnięcia. Smacznego! Wiem

zgęstnieć na patelni. Możemy posypać tartym serem żółtym, ale nie jest to konieczne.    Lasagne z boczkiem, szpinakiem i cukinią Pieczemy 45 - 50 minut w temperaturze 180 st. Przed wyciągnięciem możemy sprawdzić widelcem czy makaron jest miękki i albo wyciągamy i spożywamy, albo dajemy naszemu daniu kolejne 5 - 10 minut. Smacznego

waniliowego, cynamonu i odrobiną wody.  2/3 ciasta rozwałkowujemy i wykładamy na blaszkę, na to jabłka, resztę ciasta kroimy w plaski i wykładamy na jabłka. Pieczemy w temp 180 st. C  do zarumienienia się ciasta, ok 45 minut

olej, mleko i po łyżce twarogu. Na koniec dodać budyń i dokładnie wymieszać. Masę wylać na spód i wstawić do piekarnika.  Piec ok 40 minut w temperaturze 180 st. C, w międzyczasie białka (pozostałe z kruchego spodu) ubić na sztywną pianę z 1/2 szklanki cukru. Na 10 minut przed końcem pieczenia delikatnie wyłożyć ubite białko. Po upieczeniu ciasto wyjąć

kroimy na pół, pozbawiamy pestek i układamy skórkami do dołu na blaszce, wstawiamy je do piekarnika i zapiekamy ok 20 minut w temp.           200 st. C. Żelatynę zalewamy zimną wodą do napęcznienia. Podpieczone morele rozdrabniamy blenderem na gładką masę, dodajemy kardamon oraz cukier puder do smaku, a następnie rozpuszczoną w kąpieli wodnej żelatynę, dokładnie mieszamy

doprawiamy solą i pieprzem. Kromki chleba kruszymy i blendujemy z roztopionym masłem. Ugotowaną fasolkę mieszamy z powstałym sosem, przekładamy do natłuszczonego naczynia żaroodpornego posypujemy okruszkami. Całość zapiekamy w 180 st. C przez

połowie kwadratów wycinamy kieliszkiem kółko. Kwadraty z ciasta bez dziurki ułożyć na blaszce wyłożonej pergaminem. Na każdym położyć kawałek ciasta z wyciętym otworem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st C i piec aż miseczki się zrumienią. Upieczone przełożyć na kratkę i ostudzić. Jeżeli środek ciastek zbyt wyrośnie, możemy go lekko wgnieść do środka palcem. Paluszki krabowe i łososia pokroić

świeżymi, drobno posiekanymi ziołami, doprawiamy pieprzem. Każdą kromkę smarujemy masłem ziołowymi układamy z nich ponownie bagietki. Każdą bagietkę dokładnie zawijamy w folię aluminiową i wkładamy do nagrzanego piekarnika (200 st. C), pieczemy przez ok. 10 – 15 min., aż masło się roztopi a pieczywo będzie gorące. W ten sam sposób możemy takie pieczywo upiec również na grillu. Podajemy jako dodatek

Przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia keksówki (ja z tej porcji robię zawsze 2 keksy, są odrobinę niższe, ale za to lepiej wypieczone). Pieczemy ok 50 minut w 180 st

żółtka. Wsypujemy mąki z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy łyżką lub łopatką. Przełożyć do tortownicy (moja miała 26 cm średnicy) wyłożonej papierem do pieczenia i piec w 170 st. C przez ok 35 minut. Po upieczeniu ostudzić i przekroić na równe 3 części. Krem kajmakowy: 400 g masy kajmakowej ( krówkowej) 500 g serka mascarpone 200 ml śmietany kremówki

proszek, sodę, sól i mieszamy do połączenia składników. Ciasto dzielimy na 3 części i każdą pieczemy oddzielnie w tortownicy o średnicy 26 cm przez ok 15 minut w 180 st. C Krem czekoladowy: 1 łyżeczka żelatyny 2/3 szklanki śmietany 30% 2 łyżki cukru pudru 1/2 szklanki cukru tabliczka czekolady (ja użyłam 1/2 gorzkiej i 1/2 truflowej) 3 jaja kostka masła

dodać olej, jogurt i serek. Dodać mokre składniki do suchych, wymieszać tylko do połączenia składników. Dodać rabarbar, połączyć. Masę przełożyć do formy na muffiny wyłożonej papilotkami. Piec w 180 st. C. przez 20-25 minut, do suchego patyczka. Wystudzić na kratce. Smacznego! Lodówkę mam zapełnioną owocami, i to nimi głównie się teraz żywię. Pycha! W upały sprawdzają się idealnie