puch - 3415 przepisów (strona:104/228)

PLACUSZKI BUDYNIOWE Delikatne i puszyste jak puch placuszki budyniowe. Budyń jest ewidentnie wyczuwalny. Są lekkie, a smażenie ich nie wymaga tłuszczu, bo nie przywierają do patelni. Złociste, idealne na śniadanie podane z marmoladą, dżemem lub owocami ze słoiczka. Dla mnie wystarczy sam cukier puder :)  ~~SKŁADNIKI~~ jaja 2 sztuki cukier puder 2 łyżki mąka 3 łyżki budyń waniliowy

PRZYGOTOWANIE :  Masło ucieramy z cukrem na puch, następnie ciągle ucierając dodajemy żółtka. Wsypujemy do masy mąkę wymieszaną z proszkiem, mieszamy i po chwili ubite białka.  3/4 ciasta wykładamy na wysmarowaną blaszkę o wymiarach 25/30, następnie 1/4 ciasta mieszamy z kakao.  Ciemne ciasto rozkładamy na jasnym cieście lekko je wyrównując.  Brzoskwinie odcedzamy i kroimy

zmiksować do jednolitej konsystencji bez grudek, resztę zagotować z cukrem oraz cukrem waniliowym, wlać masę z mąką i ugotować budyń. Wystudzić. Miękkie masło o temp pokojowej zmiksować na puch, miksując dodawać stopniowo po łyżce zimnego budyniu, wlać kilka kropli migdałowego aromatu, miksować do powstania gęstego kremu. Masą przełożyć ciasto. Galaretę rozpuścić w szklance gorącej wody, wystudzić, maczać

babka, jak puszek. Jest to następny przepis pokoleniowy którym chcę się z Wami podzielić. Przepis na wykonanie w thermomix na dole Wykonanie – masło utrzeć z cukrem na puch, następnie dodawać po jednym jajku cały czas mieszając. Dodać olej, ocet i olejek waniliowy, wymieszać. Mąki, proszek do pieczenia przesiać przez sitko. Dodać wszystko razem do masy maślanej

orzechowego. W tym momencie dobrze sobie przygotować dodatki. Orzechy siekamy, kolejne mielimy, wiśnie osączamy z syropu, jabłka myjemy, obieramy ze skórki. Miękkie masło ucieramy razem z cukrem na puch. Stopniowo dodajemy po 1 żółtku. Następnie przesiewamy do masy mąkę razem z proszkiem do pieczenia. Na końcu wsypujemy mielone orzechy. Mikser odkładamy, a do masy dodajemy jeszcze orzechy krojone

garnku, a resztę składników oprócz masła miksujemy w 0,5 szklanki mleka. Wylewamy na gotujące się mleko i mieszamy do zgęstnienia. Studzimy. Masło lub margarynę miksujemy na puch i dodajemy do niej po łyżce ostudzonego budyniu.  I krem gotowy :-) KREM II Masło lub margarynę dajemy do garnka wraz z cukrem oraz wodą-zagotowujemy-studzimy. Dodajemy 2 szklanki

oraz mąkę ziemniaczaną i wlewamy do gotującego się mleka. Całość podgrzewamy i mieszamy, aż powstanie gęsty budyń. Zestawiamy z ognia i odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Masło miksujemy na puch, stopniowo dodajemy zimny budyń, miksujemy na jednolita masę. dodatkowo: 1 puszka brzoskwiń 2 galaretki brzoskwiniowe 750 ml gorącej wody ok. 2 opakowania biszkoptów okrągłych 1/2 słoiczka powideł śliwkowych wykonanie

biszkopt i równo rozprowadzamy. Ciasto wkładamy do lodówki. Krem: Z mleka, cukru i proszku budyniowego gotujemy budyń. Odstawiamy do wystudzenia. Masło ucieramy z cukrem pudrem na miękki puch. Następnie dodajemy partiami zimny budyń i mieszamy aż do uzyskania gładkiego kremu. Gotowy krem wykładamy na masę jabłkową i równo go rozprowadzamy.  Polewa czekoladowa: W garnuszku rozpuszczamy masło. Zdejmujemy

biszkoptu nasączyłam w ten sposób, żeby położyć go na kremie stroną nasączoną. Na krążek wyłożyłam resztę kremu i rozsmarowałam go na wierzchu i po bokach. Ubiłam kremówkę na puch, dodając cukier puder. Teraz już pozostało mi udekorować mój tort. Możecie zobaczyć jaki wyszedł, bo... jak smakuje możecie się przekonać kiedy go zrobicie. A teraz przed Wami moja wersja

śmietany kremówki 330 ml śmietany 18% cukier puder- do smaku dodatkowo: pomiksowane herbatniki do obsypania boków i wierzchu Wykonanie: * Białka oddzielamy od żółtek, miksujemy żółtka z cukrami na puch. Dodajemy wcześniej rozpuszczone i ostudzone masło oraz mąki wymieszane  z proszkiem do pieczenia. Wszystko razem miksujemy . W drugim naczyniu ubijamy pianę z białek. Dodajemy ją stopniowo do ciasta

Poprzedniego dnia wieczorem zamrożony szpinak wykładamy na sitko i tak pozwalamy mu się rozmrozić i odcieknąć i tak samo robimy z truskawkami. Jajka ubijamy z cukrem na puch. Następnie cały czas miksując na najniższych obrotach dodajemy olej i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Na koniec dodajemy rozmrożony szpinak i chwilę razem miksujemy. Tortownicę smarujemy masłem

cienkie placki. Przełożyć do blaszki i upiec w temperaturze 180 stopni około 15 minut na złoty kolor.   Wykonanie biszkoptu: Białka ubić z cukrem i cukrem waniliowym na puch , następnie stopniowo dodawać żółtka. Następnie dodać wodę, olej i mąkę z proszkiem. Delikatnie wszystko wymieszać. Ciasto przełożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia Piec w temperaturze 180 stopni

minut. Następnie zdjąć z ognia,dodać kakao oraz posiekaną czekoladę - dokładnie wymieszać,aż rozpuści się czekolada i zgęstnieje - można to robić dalej na parze. Masło utrzeć na puch,dodać przestudzoną,chłodną już masę czekoladową oraz spirytus. Dodatkowo:   ok 300 g bez ( najlepiej kolorowych)  Wystudzony biszkopt dobrze nasączyć ponczem najlepiej z jakimś alkoholem. Na biszkopcie rozsmarować masę

mleka w proszku 3 jaja 1 szklanka cukru 3 serki homogenizowane waniliowe. Jajka ubijamy z cukrem na parze, do momentu uzyskania gęstej piany. Studzimy. Miękkie masło ucieramy na puch, a następnie dalej miksując dodajemy na zmianę masę jajeczną i mleko w proszku. Na koniec dodajemy serki homogenizowane, ja zawsze dodaję po łyżce i obserwuję, czy masa się

ŚWIETNE! Obłędnie puszyste ciasto, jakiego jeszcze nigdy nie widziałam, ani nie jadłam. Pączek po naciśnięciu wraca do pierwotnego kształtu. Sam w sobie jest leciutki i delikatny jak puch. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa z tego powodu, że wypracowałam ten przepis. Mój mąż jest olbrzymim fanem pączków, i to właściwie dla niego wszystkie te moje starania.  Przepis Wam polecam