praski - 500 przepisów (strona:30/34)

Przyprawy: sól, pieprz, ostra papryka Cebule oraz czosnek obieramy. Cebule kroimy w kostkę. W rondelku umieszczamy olej, następnie wrzucamy cebulę. Mieszamy, aż cebula się przyrumieni. Do garnka przeciskamy przez praskę czosnek, mieszamy. Po chwili wlewamy pomidory. Doprawiamy octem winnym, solą i pieprzem. Dorzucamy również cukier i ostrą paprykę. Całość mieszamy oraz blenderujemy. Dusimy około 15 minut pod przykryciem. Próbujemy

pesto (kupny lub przygotowany wg mojego przepisu, patrz: tutaj)- płatki parmezanuW garnku o pojemności 4 litrów, rozgrzewamy oliwę z oliwek. Cebulę kroimy w drobną kostkę, czosnek przeciskamy przez praskę. Wrzucamy na rozgrzamy olej i czekamy aż cebula się zeszkli.Po tym czasie, dokładamy do cebuli: pomidory z puszki wraz z zalewą, przecier pomidorowy, marchewkę pokrojoną w plastry, kostki rosołowe i dolewamy

odstawiamy do przestygnięcia.Na sporej patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek. Cebulę kroimy w drobną kostkę i smażymy, do momentu aż się zeszkli. Odstawiamy do przestygnięcia.Zimne ziemnaki przeciskamy przez praskę/maszynke do mielenia mięsa. Twaróg również warto zmielić, wtedy jego konsystencja będzie wspaniale aksamitna. Do przemielonych ziemniaków i twarogu dodajemy cebulę, doprawiamy do smaku solą i pieprzem i całość

sól, pieprz olej roślinny Fasole odcedzam, miksuję na gładką pastę blenderem z sosem sojowym oraz majerankiem. Odstawiam na bok. Cebulę obieram, drobno siekam i wraz z czosnkiem przeciśniętym przez praskę oraz liśćmi laurowymi, ziarenkami pieprzu i zielem angielskim smażę, aż cebulką będzie złota. Wyławiam przyprawy, a całość dodaję do pasty z fasoli, mieszam (można blenderem, ale trzeba uważać

klonowego 2 łyżki octu winnego Jamar 2 ząbki czosnku 1/2 łyżeczki chilli sól, pieprz wegeta,zioła prowansalskie 1-2 łyżki oleju marchew cebula  Miód, ocet, olej, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz przyprawy wymieszać.Udka lub skrzydełka umyć, dodać marynatę i wymieszać , odstawić na kilka godzin.Przełożyć do naczynia żaroodpornego, dodać pokrojoną marchewkę i cebulkę.Piec przez około godzinę, przewracając

pęczka świeżej kolendry (opcjonalnie)100 g sera żółtego 1 łyżka przyprawy bombay masala (np. firmy Kotani) Sos czosnkowy: ½ szklanki jogurtu greckiego 2 łyżki majonezu 1 ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę 1 łyżeczka soku z limonki sól, pieprz Przygotowanie: Najpierw przygotowujemy ciasta. Drożdże rozcieramy z cukrem, następnie zalewamy je wodą. Mieszamy wszystko dokładnie, i odstawiamy do wyrośnięcia na około 20 minut.Ze

posypania na wierzch Wykonanie:Paprykę myjemy, wyjmujemy ziarenka tak, aby powstały nam kapelusze. Cebulę i pora siekamy drobno i smażymy na odrobinie oleju. Dodajemy mięso i czosnek przeciśnięty przez praskę, smażymy razem około 10 minut. Pomidory sparzamy, zdejmujemy skórkę, kroimy w kostkę i dodajemy do mięsa. Pieczarki kroimy w kostkę i również dorzucamy do mięsa. Dusimy, aż odparuje nadmiar wody

patelnię wlewamy 3 łyżki oliwy, gdy ta się nagrzeje dorzucamy drobno pokrojone anchois (mieszamy cały czas drewnianą łyżką ok 3 min). Następnie dodajemy 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę i chilli (ach ten zapach!!!). Smażymy kolejną minutę cały czas mieszając. Dodajemy do sosu pomidory, oliwki, kapary i gotujemy ok 10 min (ja na tym etapie odlewałam już makaron i musiałam

mięsa. Łopatkę i karkówkę posiekaliśmy na większe kawałki. Je również moglibyśmy zmielić, ale lubimy w kiełbasie większe kawałki mięsa. Na początek całe mięso doprawiliśmy solą, pieprzem i przeciśniętym przez praskę czosnkiem (2 główki). Dodaliśmy zimną wodę i dokładnie wymieszaliśmy. Odstawiliśmy na noc w chłodne miejsce, przykrywając z wierzchu papierem śniadaniowym. Następnego dnia podzieliśmy mięso na 3 części. Każdą z części

musi być taki, żeby łatwo dało się go rozsmarować na cieście) suszone lub świeże zioła: bazylia, oregano i tymianek (po ok. 0,5 łyżeczki) 1 ząbek świeżego (przeciśniętego przez praskę) lub 1 łyżeczka granulowanego czosnku odrobina cukru i soli szczypta pieprzu Dodatki: kiełbasa (zwykła lub taka z czosnkiem) jedna duża cebula pieczarki (ok. 200-300 g) pół puszki kukurydzy konserwowej

czosnku1 łyżeczka oregano1 łyżeczka bazylii2 łyżki oliwyDodatkowo:400 g makaronu Sposób przygotowania:Zacząć od przygotowania sosu.Na dużej patelni rozgrzać oliwę, podsmażyć cebulę, aż stanie się szklista, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek i poczekać aż się delikatnie zrumieni. Dodać pomidory i dusić na małym ogniu przez ok. godzinę, mieszając od czasu do czasu.W czasie gdy sos się gotuje przygotować pulpety. Mięso

wina (można pominąć, ale risotto nie będzie wtedy aż tak smaczne)1 łyżka masłaszczypta szafranu (ok. 0,2 g)Sposób przygotowania:Szalotkę posiekać w drobną kostkę, czosnek przecisnąć przez praskę. Na głębokiej patelni rozgrzać oliwę i zeszklić posiekane składniki. Dodać ryż i cały czas mieszając podsmażać do momentu aż ryż stanie się szklisty (ok. 2-3 minuty). Wlać wino

miękkiego masła (u mnie solone, ale może być zwykłe i szczypta soli)- ziemniaki (ilość wg uznania)- sól, pieprzPrzygotowanie: 1. Do oliwy z oliwek dodajemy dwa wyciśnięte przez praskę lub drobno pokrojone i rozgniecione ząbki czosnku, a także koperek, odrobinę pieprzu i soli.2. Rybę maczamy dokładnie w marynacie i odstawiamy w przykrytej miseczce (wraz z marynatą) do lodówki

tymianek- opcjonalnie: kilka łyżek białego winaPrzygotowanie: 1. Jeśli trzeba ostrym nożem z okoni zeskrobujemy łuski. Oliwę z oliwek mieszamy ze szczyptą soli, odrobiną kolorowego pieprzu i przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku. Smarujemy rybę z obu stron, przykrywamy folią aluminiową i odkładamy do lodówki przynajmniej na dwie godziny.2. Blachę do pieczenia wykładamy folią aluminiową i smarujemy cienką warstwą oliwy. Przekładamy

świeży) sól, pieprz 2 łyżki masła 3 łyżki oleju roślinnego Ryż płuczę na sicie. Cebulę obieram, siekam drobno i szklę na oleju roślinnym wraz z obranym i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Następnie wrzucam ryż (wysypuję z torebek), szklę - w tym przypadku nie będzie zupełnie przeźroczysty, ale zauważysz, kiedy będzie odpowiedni. Wtedy wlewam wino, odparowuję je w połowi, a następnie porcjami