Dzisiaj mamy dla Was przepis z książki „Apetyt na Francję” . Ten przepis rzucił nam się od razu w oczy dlatego postanowiliśmy go zrobić Gołąbki podane w nietypowy sposób, ponieważ nie są tradycyjnie zawijane tylko w formie tortu. Bardzo smaczne i aromatyczne danie Składniki: - 1 główka włoskiej kapusty - 2 łyżki oliwy - 1 cebula - 2 marchewki - 300 g mielonej wołowiny
Kuchenne Wariacjemogę doczekać się jutra, by znów siąść przy ulubionej książce i kawałku tego pysznego ciasta... Dzięki użyciu dyni i wiórków kokosowych ciasto jest miękkie i wilgotne, a kolor cieszy oczy. Niestety zdjęcie nie oddaje całego piękna (problemy ze sprzętem), a co ważniejsze nie oddaje też smaku, dlatego musicie po prostu sami spróbować ;) Składniki: 2 1/2 szklanki mąki pszennej 1/2 szklanki
Słodkie okruszkiosobiście przypadł do gustu rozdział o zamiennikach i porady jak wybrać się do sklepu aby nie nakupić dużo zbędnych rzeczy. Po pierwsze i najważniejsze idź do sklepu najedzony aby oczy nie kupowały wszystkiego co im przypomina o pysznym posiłku, resztę przeczytacie w książce. Jeśli chodzi o zamienniki to jest tu ich cała masa i porady jak np. zamienić jajko
Moje Małe CzarowanieWczoraj, mimo niedzieli, ze snu wyrwał mnie dźwięk budzika. Na szczęście nie o tak drastycznej porze jak co dzień! Gdy otworzyłam oczy, zobaczyłam, że okno nad łóżkiem przykryła warstwa śniegu. Uśmiechnęłam się do siebie, i czym prędzej pobiegłam do drugiego pokoju, gdzie znajduje się jedyne zwykłe okno w naszym mieszkaniu. Drzewa i krzewy oblepione były białymi płatkami; samochody i chodniki
Pożeraczka, czyli raz adobrzewięcej niż banany, "ulepsza" nasze procesy myślowe i pracę serca), witaminy C , E i A (silne przeciutleniacze, kolejne przeciwnowotworowe) oraz witaminę B i luteinę i zeaksantynę (świetnie wpływają na oczy) siemię lniane - zawiera witaminę B12 , niebotycznie dużo kwasów omega-3 , zdrowych minerałów , np witaminy młodości E . Świetnie odżywia włosy i paznokcie , wykazano nawet, że poprawia nastrój . Tworzy ochraniającą warstwę "śluzu
Pland based fillenadzieją spędzenia kolejnego, fantastycznego dnia i wykorzystania go w pełni na zwiedzenie i ostatnie zakupy w Mediolanie. A tu …. oberwanie chmury i 8 stopni za oknem! Przecierałyśmy oczy ze zdumienia, nie dowierzając w to, co widzimy! Tłumy goniące z połamanymi parasolami .. deszcz walący po szybach samochodów i Włosi ubrani nie w krótkie spodenki a w ciepłe kurtki! Prawdziwa jesień
Ostra na Słodkozmieniłam w trakcie pieczenia plany i użyłam standardowej wielkości prostokątnej blachy. ps. Ciasto jest ciężkie, wilgotne, coś jak mokry piernik ale przełamany cytrusami. Każdy kto sprórbował robił wielkie oczy i mówił „WOW” Składniki: Ciasto: 1 dojrzałe avocado 500 g mąki 1 duży dojrzały banan duża łyżka kakao 80-100 g cukru pudru łyżeczka sproszkowanych goździków łyżeczka proszku
greenscarfminut. Upieczony, ciepły biszkopt obrócić i ściągnąć z niego papier Na lukier należy przygotować: 1 i 1/2 szklanki cukru pudru trochę spirytusu i wody (aby po zjedzeniu oczy nie świeciły jak księżyc w pełni, bo to tylko półksiężyce mają być) Kiedy już biszkopt leży wyjęty z piekarnika i gorący czeka, polewamy go lukrem białym i pachnącym alkoholem. Przyszedł teraz
Trzeci talerzsię wszystko ustabilizuje, mój żołądek również przestanie przypominać o sobie w ten, raczej dokuczliwy, sposób. O czwartej trzydzieści, owinięta w ciepły, czerwony płaszcz, z czapką nasuniętą głęboko na oczy i szalem zakrywającym większość twarzy, spróbowałam przekonać Ptysię do wyjścia na dwór. Spojrzała na mnie jak na wariatkę, rozłożyła się zupełnie płasko na plecach i chrapnęła. Nie dałam jednak za wygraną
Pożeraczka, czyli raz adobrzestopni. W międzyczasie wycinamy z żółtego sera duszki używając foremki lub małego noża. Pod koniec pieczenia nakładamy serowe duszki na pizzeriny. Z kawałków oliwek robimy uśmiechy i oczy. Kolejna propozycja to coś dla zapracowanych. Śmietankowy serek kanapkowy przekładamy do miseczki i dodajemy śmietanę, dokładnie mieszamy. Serek powinien być na tyle gęsty, żeby trzymać kształt i na tyle rzadki, żeby dało
Ciastkozercyprawie jak ser. Być może dlatego, że wtedy jeszcze nie byłam weganką i jadłam sery żółte w tradycyjnym wydaniu, no i sami przyznacie teraz, jak ten weganizm otwiera oczy na nowe rozwiązania... Olej - jeśli użyje się cebuli przygotowanej na oleju, nie ma potrzeby dodawania go jeszcze do składników. Oczywiście - można, ale jeśli ktoś nie lubi tłustego jedzenia, spokojnie może sobie
Wegański blog WSZYSTKO JEST W GŁOWIEzbytnio epatować? Powinnam coś jeszcze zmienić, dodać, usunąć? Będę wdzięczna za wszelkie sugestie; skoro już zabrałam się do działania, chciałabym wszystko dopracować, jak najlepiej się da. Żeby blog cieszył oczy, ale żeby był też funkcjonalny (to drugie jest chyba nawet ważniejsze...). Więc: co myślicie...? Żeby Was zachęcić do odpowiedzi, podzielę się przepisem na ciasto, które skradło nasze serca. Przepis
Pożeraczka, czyli raz adobrzesmakuje ten obiad. Dopytywał co to za sos, stwierdził, że w życiu mu tak ryba nie smakowała tak bardzo jak ta. A ja? Ja jadłam i momentami zamykałam oczy, odpłynęłam. Rzadko tak zachwycam się przed Wami daniami, ale to jest nieziemskie! Warto było też hodować trawę cytrynową na balkonie :) Podczas przygotowywania sosu każdy krok i kolejność jest bardzo ważna ;) Składniki
Blondynka Gotujepiłką. Z górnej części przeciętej również na połowę robimy skrzydła łabędzia. Na podstawę nakładamy masę bezową. Przy użyciu bardzo cienkiego pędzelka lub patyczka do szaszłyków malujemy rozpuszczoną czekoladą oczy i dziób łabędzia, następnie szyję wkładamy w masę bezową. Skrzydła wkładamy w masę tak, aby strona odcięta była przy podstawie. Gotowe łabędzie oprószamy cukrem pudrem. Ptysiowe łabędzie różane, to wypiek niewątpliwie
mojewypiekiinietylkoPowoli dziubię rozsypaną białą czekoladę... Mamie, do książki na dzień dobry, na przebudzenie podaję capuccino. Prosto do łóżka. Wszak mamy leniwą sobotę. Chwilkę relaksu.Zapomnienia. Po kawie otwierają się oczy. Dostajemy energii. Nutella pobudza do działania, biała czekolada ładuje baterie... Budzą się dzieci, mówią, że pięknie pachnie. Tak...to prawda. To jedyny chyba, tolerowany przez wszystkich zapach. O każdej porze
Z Kuchni Do Kuchni