Dopija ostatni łyk kawy, czas nagli, by do pracy się nie spóźnić. A śniadanie?! Od pewnego czasu moje śniadania nieco różnią się od dotychczasowych. Pomijam fakt zmiany diety. Niemniej pozostaję przy kanapkach, czasem wpadnie jakaś owsianka bądź jaglanka, ale to sporadyczna zachcianka. Jednak zamiast zwykłego serka czy dżemu, stawiam na wszelakiej maści pasty. Dzisiejsza propozycja przypadnie do gustu nawet
W kuchni Karmel-itkidwie. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy. Jeżeli nie macie zbyt dużo czasu można smażyć śliwki krócej, kilka razy dziennie. Ja zazwyczaj stawiam je na ognień rano, przed wyjściem do pracy. Potem po południu, kiedy szykuję obiad i wieczorem przed spaniem. Smażę wtedy krócej niż godzinę za każdym razem. Smażymy tak przez kolejne dwa - trzy dni, aż uzyskamy odpowiednią gęstość. Jeżeli
Sto kolorów kuchniblog rozwijał się nadal to proszę abyś przed opuszczeniem tej strony kliknął na reklamę zamieszczoną poniżej. Dla Ciebie to będzie dosłownie chwila a dla mnie miły gest doceniający moją pracę i poświęcony czas. Z góry dziękuję
Świat Smakutrochę narwałam. A i wiem, gdzie jeszcze rosną :) Składniki: 100g płatków róży dzikiej 1,5 szklanki cukru 1 szklanka wody 1 łyżka soku z cytryny Wykonanie: Zaczynamy od mozolnej pracy - czyli obcinania białych części płatka. Podobno, to białe nadaje gorzki smak, nie sprawdzałam, odcięłam. Tak przygotowane płatki umyć na sicie pod strumieniem wody - odstawić, żeby obciekły z nadmiaru wody
kolorowotorcikowomałym ogniu. Od czasu do czasu mieszając. Gdy dżem będzie odpowiednio gęsty przełożyć go do wyparzonych słoiczków, dobrze zakręcić i odstawić do wystudzenia. Jeśli chcecie sobie ułatwić pracę i zaoszczędzić trochę na czasie, to do owoców dodajcie 3 opakowania żelu do dżemów i gotujcie tylko 3 minuty. Smacznego:) Przepis dodaję do akcji
Z miłości do słodkościOstatnio mam tak mało czasu, że nie rzadziej tu zaglądam, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie??:) Niestety latem doba jest zdecydowanie za krótka a pracy za dużo... A wracając do tematu to mam dzisiaj dla Was małe słodkości, idealne do kawy. Puszysty krem truskawkowo-waniliowy przykryty warstwą słodkich truskawek. Mmm, musicie spróbować;) Ciasto: 100g mąki pszennej, 50g masła, skórka
Z miłości do słodkościkształcie Myszki Mickey. Musiałam więc słowa dotrzymać:) Tort jest bardzo pracochłonny, ale to sama radość móc stworzyć taką postać. Najwięcej czasu zajmuje dekorowanie, bo jest to dość żmudna praca, ale efekt końcowy wynagradza wszystko... Inspiracja Biszkopt: 7 jajek, 1 i 1/3 szklanki cukru, 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej, 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej, łyżeczka proszku do pieczenia. Białka ubić
Z miłości do słodkościczarnej porzeczki. Dzisiaj mam dla Was przepis na nasz ulubiony sok, a właściwie syrop ze świeżej mięty. Wspaniale gasi pragnienie i jest bardzo orzeźwiający. Dodatkowo wspomaga pracę naszego żołądka;) Warto więc po niego sięgnąć;) Składniki: 30 gałązek świeżej mięty, 1/2 kg cukru, łyżka kwasku cytrynowego, 2 litry wody. Przygotowanie Wodę zagotować z cukrem i kwaskiem
Z miłości do słodkościszklanki cukru 1/3 szklanki wody 2 łyżki mąki ziemniaczanej Krem czekoladowy: 4 czekolady mleczne pół szklanki kakao 500 ml śmietanki 30 lub 36% 250 g ricotty Pracę nad tortem najlepiej rozłożyć na dwa dni - dużą rolę odgrywa tutaj stygnięcie, chłodzenie i studzenie ;) Pierwszego dnia pieczemy zatem biszkopt i przygotowujemy oba kremy, drugiego natomiast składamy ciasto do kupy
sama złodyczkraina-sosny.blogspot.com/ http://cafeamaretto.blogspot.com/ http://smakocie.blogspot.com/ Kochani, pytania do Was: 1. Twoja ulubiona potrawa z dzieciństwa. 2. Gdybyś porażka była niemożliwa to co byś w życiu robił? 3. Czy Twoja praca jest Twoją pasją? 4. Psy czy koty? Dlaczego koty? 5. Twoja popisowa potrawa? 6. Piosenka, której możesz słuchać w nieskończoność to...? 7. Twój kulinarny autorytet? 8. Najlepsza kuchnia świata
sama złodyczMija kolejny dzień z rzędu, gdy piekę coś słodkiego do kawy. Moi panowie rozsmakowali się w szybkich ciastach z owocami, jedzą je na śniadanie, Piotrek zabiera kawałek do pracy, jedzą po południu do kawy, a wieczorem gdy okazuje się że wszystko zjedli, idę do kuchni i w ciągu 30 minut znów ich raczę słodkim wypiekiem Przy tym ten wypiek jest
Damsko-męskie spojrzenie na kuchnięsposób mięso do przygotowania m.in kanapek, czy tez hot dogów. Wystarczy bułka, trochę warzyw, w tym pikli i mięso i powstaje pyszna kolacja albo kanapka do szkoły czy pracy. Zapraszam. Czytaj więcej
Bernika - moj kulinarny pamietnikpatrzeć na to, co dzieje się za oknem. Czy podglądam innych ? Nie, raczej dostrzegam tam świat , który toczy się własnym życiem. Kuchnia to wspaniałe miejsce, które inspiruje mnie do pracy w każdej dziedzinie. Jedną z nich jest przygotowywanie potraw. Na jednym z blogów kulinarnych napisałam : Gotowanie nie jest moją pasją, ale blog o gotowaniu, jest ciekawym sposobem na poznanie nowych
W kuchennym oknie Ewy