Zielono mi! Krzyczy cały ogród. Słońce wysoko na niebie, promienie pieką w policzki, a kurtka w dłoniach się huśta. Radosny uśmiech na twarzy, żwawy krok, pełnia życia. Słychać ptasie trele już z rana.To pierwszy dzień wiosny! Koniec ze słota i szarością dnia. Teraz czas na Słońce, króluje nam! Stworzenie własnego przepisu od podstaw, jeśli chodzi o sprawy cukiernicze
W kuchni Karmel-itkiSmutne niebo znów wylewa strumienie łez. Przemoknięte wróble skaczą po chodniku, otrzepują swoje zmoczone skrzydełka i uciekają przed przechodniami. Kolorowych parasoli parada przetacza się ulicami zalanego tęsknotą miasta. Panie w eleganckich płaszczach uskakują w bok, aby nie zostać ochlapaną przez pędzące auto. Kap, kap, kap, słyszę jak uderzają krople w parapet. Zimno na samą myśl. Zimno i tęskno za słońcem
W kuchni Karmel-itkiwygląda trochę plastykowo, ale nie jadamy kolorów codziennie. Poprawia humor, szczególnie w taki szary dzień jak dziś. "(...) więc chodź pomaluj mi świat na żółto i na niebiesko; niech na niebie stanie tęcza, malowana twoją kredką(...)" Przepis znalazłam na Moje Wypieki. Składniki na spód: 120 g ciastek pełnoziarnistych 50 g masła Wykonanie: Ciastka bardzo mocno pokruszyć, wymieszać z roztopionym masłem
Blondynka GotujeJego ulubiona czekolada. Szukałam czegoś ze świeżymi malinami i na stronie Moje Wypieki znalazłam ten przepis. Postanowiłam upiec go w tortownicy - efekty możecie sami ocenić, bo smak......niebo w ......:)Składniki na ciasto: 5 jajek 250 g brązowego cukru ( ja użyłam 200 g brązowego i 50 g zwykłego) 75 g gorzkiej czekolady 150 g masła 50 g kakao
Blondynka Gotujebokach. Zdecydowanie to nie to!Następnie przerzuciłam się na również "sklepowe" ciasto kruche. Tu już było lepiej. Trzymało ono kształt, było konkretnym składnikiem posiłku i smakowało całościowo o niebo lepiej niż francuskie. Lepiej, ale nadal nie rewelacyjnie. Dochodziły tu względy kosztowe. W przypływie "chcicy" na tartę potrafiłam ją piec kilka razy w tygodniu i zakup kolejnego ciasta kruchego pod kolejne
Grunt to przepis!moim domu nigdy nie może zabraknąć mąki i kakao, więc zrobienie ciemnego spodu, nie stanowiło większego kłopotu. Co więcej, czas przygotowania jest podobny do wersji proszkowej, a smak o niebo lepszy. Tym razem zainspirowałam się przepisem zamieszczonym na blogu Kasi. Podczas pieczenia wprowadziłam jednak swoje modyfikacje. Składniki na tortownicę o średnicy 22 cm: Ciasto: 2 szklanki mąki, ½ kostki masła
Fabryka pomysłów