całkiem spore filety)5-6 pomidorków koktajlowych2 łyżki drobno pokrojonej w kostkę czerwonej papryki2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju ryżowego1 łyżka sosu sojowegołyżeczka białego octu winnego lub soku z cytrynyok. 2 x 2 cm korzenia imbiru3 ząbki czosnkukilka ziarenek czarnego pieprzupół łyżeczki soli morskiej2 suszone papryczki pepperronigałązka świeżego rozmarynu1/2 łyżeczki słodkiej paprykiFilety układamy w naczyniu żaroodpornym. W moździerzu rozcieramy
kuchcikowniaJuż nie długo święta,Sylwester... więc postanowiłam wziąć się za siebie :D ile razy już to mówiłam, ile Was jest, które też tak mówiły ? Postanowiłam przede
pieprzny smaczekjabłka i cebulę zblendowałam dodając 4 duże łyżki jogurtu naturalnego. Tak powstały sos doprawiłam solą, pieprzem i odrobiną cukru. Sos brzmi może dziwnie ale jabłka, cebula i wszystkie soki z pieczenia dają genialne połączenie, no i świnka kocha jabłuszka.Plastry schabu podajemy z soczewicą i sosem.Smacznego
ladykitchenspirytusem, odstawić na 2 tygodnie. Po dwóch tygodniach przefiltrować płyn, rozlać do butelek, odstawić na kolejny tydzień.Podawać mocno schłodzony. Z pozostałych cytryn można wycisnąć sok i zamrozić w pojemniku na lód
SzczyptaSmaQnieodłącznych dań podczas Wigilii. Afrodyzjak ten można znaleźć na każdym straganie w 4 rozmiarach (moje na zdjęciu mają nr 2, czyli całkiem spore, jednak nie największe). Najlepiej smakują polane sokiem z cytryny lub tabasco oraz żytnim chlebem z masłem. Co do nich pić? Idealnie sprawdzi się szampan (jak w naszym przypadku) lub białe wino. No dobra. Mamy ostrygi. Czas zabrać
Kitchens Alphabetorkiszu grubo zmielonych100 ml wywaru z jarzyn1 cebulka1 jajko1/2 łyżeczki soli1 łyżka natki pietruszki5 dag sera żółtego2 łyżki oleju2 garście sałaty mix1 pomidorsólpieprz1 łyżeczka oliwy z oliwek1 łyżeczka soku z cytrynycukier do smakuWykonanie.Ziarna orkiszu zmielić grubo, zalać wywarem i gotować stale mieszając, na małym ogniu i w odkrytym garnku, aż zmiękną i rozkleją się. Trwa to 20-30 minut
Kulinarny karnet Christopherapatelni. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Chwilę smażymy.Następnie wrzucamy na to krewetki (rozmrożone i odciśnięte z wody ręcznikiem papierowym). Smażymy przez około 3 minuty. Doprawiamy solą, wyciśniętym sokiem z cytryny, dodajemy natkę i od razu podajemy na talerz. Moja propozycja to podanie z brokułem na kaszy kuskus lub na ryżu, ale można tutaj włączyć swoją wyobraźnię
Anielska Kuchnia Anipieczenia, wycinać foremką zanurzą w zimnej wodzie - zdecydowanie ułatwia to pracę. Ciasteczka są smaczne, choć bardzo słodkie. Dla mnie aż za bardzo. Zamiast mleka do glazury dodałabym łyżkę soku z cytryny - choć pewnie nieco kłóci się to z niemiecką tradycją. Wyszło mi ich mniej niż Dorocie i Maggie - wszystko zależy od wielkości użytej foremki. Ja nie wyobrażam sobie mniejszej
Pożeraczka, czyli raz adobrzeskładników, zaledwie kilka rzeczy razem - i jest. Nic mi więcej nie potrzeba.Ja koktajlu nie dosładzałam, banan nadaje wystarczającej słodyczy. Ale jeśli lubicie, można wsypać łyżeczkę cukru. Albo dodać odrobinę soku z cytryny. Albo inne owoce, jogurt zamiast mleka - cokolwiek. Połączeń jest z tysiąc, a każde tak samo pyszne!Ciasteczko dodałam dlatego, że leżało. Okazało się to dobrym posunięciem - wzbogaciło strukturę
Pożeraczka, czyli raz adobrzeForemkę posmarować masłem, włożyć ciasto, odstawić na 20-25 minut do ponownego wyrośnięcia.Creme fraiche wymieszać z cukrem, budyniem (proszek), jajkiem i wyskrobanymi ziarnkami wanilii za pomocą trzepaczki.Odlać sok, który puścił rabarbar. Wymieszać rabarbar z 1 łyżką mąki.Na cieście równomiernie rozłożyć rabarbar, na wierzch wylać masę budyniową. Wierzch posypać płatkami migdałów. Piec w 180 st. C. przez
Pożeraczka, czyli raz adobrzezaraz wróci z pracy i mnie obudzi. Cóż, wydawał się nieco zaskoczony - zapachem wypełniający dom i mną na kanapie, szczelnie owiniętą kocem, z książką w dłoniach i szklanką soku pomarańczowego na stole.Co do ciasteczek - wyszły pierwsza klasa. Inspirację znalazłam w gazecie Dobre rady, wydanie specjalne, nr 2/2009. Co prawda jest poświęcona wypiekom świątecznym, ale ciii... Na zdjęciu był śliczne
Pożeraczka, czyli raz adobrzerozwałkować na kształt koła nieco większego od formy. Formę posmarować masłem, wyłożyć ciastem, formując brzegi. Na ciasto wyłożyć równomiernie masę orzechową, a na niej jabłka razem z sokiem, którym puściły przy gotowaniu.Resztę ciasta rozwałkować, przykryć jabłka, dokładnie zlepiając brzegi ciasta.Piec w 175 st. C. przez 50-60 minut.Wierzch oprószyć cukrem pudrem.Podawać ciepłe lub wystudzone.Smacznego
Pożeraczka, czyli raz adobrzekupnych słodyczach i przygotowanych przez innych ciastach zazwyczaj mi odpowiada. Jedyne połączenie, do którego mam uraz z dzieciństwa, to mięta z jabłkiem - no po prostu nie mogę! Pamiętam soki o tym właśnie smaku, po spróbowaniu których aż przechodziły mnie ciarki. Wiem, że to nie jest nietypowe połączenie i nie ma w nim niczego strasznego, ale jakoś nie umiem się przekonać
Pożeraczka, czyli raz adobrzekopiasta łyżka mąki ziemniaczanej1 łyżeczka olejukilka kropli czerwonego barwnika spożywczegoRabarbar umyć, odciąć końcówki i pokroić na dość spore kawałki. Zmiksować blenderem na jak najdrobniejsze kawałeczki. Przetrzeć przez sitko.Przelać sok do garnka, dodać cukier, jajka, żółtka i mąkę. Podgrzewać na średnim ogniu, cały czas mieszając, aż masa zgęstnieje i nabierze konsystencji budyniu. Wlać olej, wymieszać, gotować jeszcze minutę. Zdjąć
Pożeraczka, czyli raz adobrze