Jak w lato i na jesieni są dostępne nasze rodzinne owoce, to przeważnie robię z nich soki lub nalewki. Prawie w ogóle nie robię dżemów, konfitur, marmolad, galaretek czy powideł. W tym roku postanowiłam zrobić trochę słoików powideł i dżemów, które zazwyczaj wykorzystuję do ciast i deserów. Ja i mój R nie jemy słodkich śniadań ani obiadów, także nie potrzebuję dużej ilości słodkich przetworów. Pisałam ostatnio, że kupiłam śliwki, z części zrobiłam powidła, resztę od... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...