Full English breakfast, czyli mocarne angielskie śniadanie

Full English breakfast, czyli mocarne angielskie śniadanie

G dy budzisz się głodny jak wilk albo wiesz, że czeka na Ciebie dłuuugi aktywny dzień pełen wyzwań, nie ma nic lepszego, jak solidne angielskie śniadanie, które może wystarczyć nawet do kolacji; lub do drugiego śniadanie koło południa, jak w moim przypadku. ;) Ja zajadam się nim niekiedy kilka razy w tygodniu, zwykle pomijając fasolkę (ze względu na węglowodany i to, że jednak jej ugotowanie zajmuje przynajmniej kwadrans). I wiem, że to monotematyczne, ale nawet idąc na śniadanie na mieście, zwykle decyduję się wła... czytaj dalej...