wino - 10075 przepisów (strona:403/672)

rozpoznać dobrą szynką, od tej średniej jakości. Wiem, z czego i jak robione są bardzo popularne paszteciki w małych aluminiowych opakowaniach. Byłam również w kilku zakładach wytwarzania piwa i wina. W olbrzymim zakładzie, produkującym jogurty i produkty mleczne, w cukrowni i wielu innych, odwiedziłam kilka laboratoriów w tych zakładach. Wiedza zdobyta podczas dziesięciu lat nauki, spowodowała, że jestem bardzo

patelnię wlać olej i dodać posiekaną drobno cebulkę, posiekane papryczki chilli i czosnek. Smażyć na małym ogniu aż wszystko zmięknie i lekko się ze złoci. Następnie wlać wino i gotować aż winno prawie wyparuje. Wlać śmietanę, wymieszać. Wrzucić owoce morza, połowę natki pietruszki. Doprawić solą i świeżo mielonym pieprzem. Gotować od 1-2 minut. Zdjąć z ognia i polać

temperatury piekarnika i pieczemy w 180⁰C przez 60 minut. Po wyjęciu dajemy tarcie chwilę ostygnąć, kroimy na trójkątne kawałki i podajemy. Białe czy różowe, lekko owocowe i świeże wino bardzo do popicia wskazane! Quiche naprawdę robi się szybko. Najdłużej jak sami widzicie schodzi ze zrobieniem i schłodzeniem ciasta – dlatego zawsze warto zrobić na raz kilka porcji kruchego ciasta

Ramsaya “World Kitchen”, która jest kopalnią doskonałych przepisów na każdą okazję! To nie jest moja pierwsza propozycja z tej książki, kiedyś wypróbowałam przepis na mule w białym winie , które także okazały się wręcz obłędne, polecam. W oryginalnej wersji przepisu na steki z tuńczyka Gordon użył do ich przełożenia cytryny, które ja zamieniłam na pomarańcze tylko dlatego

zeszłym miesiącu na urlopie w Madrycie i przy okazji odwiedziliśmy urokliwe Toledo. Kupiliśmy tam lokalne sery, między innym ser kozi Curado dojrzewający pół roku, wytwarzany z dodatkiem czerwonego wina, również regionalnego, stąd bardzo ciekawy kolor. Ponieważ ser jest wyrazisty w smaku (takie lubię najbardziej), świetnie nadaje się do sałatek. Wystarczy trochę zieleniny, kilka dobrych składników i sałatka gotowa

Należę do miłośników włoskich smaków. Uwielbiam włoskie desery, dobrą kawę i wino. Makarony, sery i oliwki staram się zawsze mieć w domowej szafce. Dzisiejszy deser to połączenie dwóch prodktów: przepyszna ricotta i pachnąca, rozpuszczalna kawa. To zdecydowanie jeden z najlepszych i najprostszych deserów, jakie kiedykolwiek przygotowałam! I dealny na każdą porę roku, gdy tylko zatęsknimy za słoneczną Italią, zróbmy

efekt doskonały. Niezwykłe były też wołowe ogony uduszone w obłędnym zawiesistym sosie przygotowanym na bazie selera naciowego, cebuli, marchewki, pulpy z pomidora i oczywiście dużej ilości czerwonego wytrawnego wina.  Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie również deser, czyli smażone ryżowe placuszki. Były bardzo delikatne i aksamitne w środku, a z zewnątrz chrupiące. Cudnie pachniały cytryną, a jedzone na gorąco

był to awaryjny wykon Miał powstać blok, który robiłam setki razy. Jednak tym razem, właśnie teraz, kiedy był naprawdę potrzebny (mąż zmieniał pracę), nie wyszedł. Nie wiem czy to wina tłuszczu czy czegoś innego. Nie wyszedł i kropka. Była już niemal 22, ja zostałam z talerzem pokruszonych herbatników, bakaliami i problemem, co zrobić… Przypomniały mi się trufle

użyć świeżego imbiru bądź mielonego.  Na słoiczek sosu potrzebujemy 200 g żurawiny mrożonej 1 i 1/2 łyżeczki mielonego imbiru (można dodać mniej lub więcej) 1/3 szklanki wytrawnego białego wina 1/3 łyżeczki mielonego pieprzu (można dodać mniej lub więcej) 2 ziarenka kardamonu lub szczypta mielonego ( jeśli macie ziarna kardamonu, wyłuskajcie z niego drobniutkie ziarenka) 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej

polędwiczek zaplanowałem podać pieczone ziemniaki hasselback oraz dip z mocno czosnkowego zielonego ogórka, dlatego idealnie pasującą techniką obróbki będzie grillowanie. Zazwyczaj polędwiczki obsmażam i duszę w białym winie tworząc różne sosy serowe, śmietanowe, koperkowe, grzybowe lub pieprzowe, ale dzisiaj trochę brakuję mi czasu. Wszystko możemy przygotować wcześniej, mięso marynujemy w przyprawach i odstawiamy do lodówki, ziemniaki obieramy nacinamy

prawda zdjęcia nie są najlepsze, to wina tego że były robione na szybko tuż przed podaniem obiadu i konsumpcją tego mięsa. Ale jako że moja pierwsza dziczyzna wyszła mi wybornie postanowiłam się nią z wami podzielić. Mięso było robione na poprzednie święta ale na Wielkanoc też się przyda. Udziec wyszedł kruchy, delikatny i bardzo soczysty. Mimo pierwszego szoku

punktem potrawy jest roladka z perliczki, skrywająca w sobie świeżą śliwkę, która nie dominuje nad łagodnym smakiem mięsa, co śliwka suszona mogłaby uczynić. Smak wspaniale dopełnia sos z czerwonego wina. Jednak moim ulubionym fragmentem układanki była komosa podana z granatem. Uwielbiam użycie tych owoców w wytrawnych daniach — ich słodko-cierpki smak zdecydowanie pobudza zmysły. Przyjemnym dodatkiem na talerzu była

kiełbas 2 cebule (u mnie 1 biała i 1 czerwona) 2 jabłka 3 liski laurowe 3 ziela angielskie 3 goździki 50 g suszonej żurawiny 100 ml cydru lub białego wina 1 łyżeczka klarowanego masła * PRZYGOTOWANIE Na patelni rozgrzej masło i przysmaż białą kiełbasę, aż się ładnie zarumieni. Następnie wrzuć pokrojone w piórka cebule i przyprawy: listki laurowe, ziele angielskie

czubata łyżeczka marynowanego zielonego pieprzu 1 cebula szalotka 1 średni ząbek czosnku 1 czubata łyżka posiekanej natki pietruszki 6 łyżek dobrej oliwy z oliwek 1 łyżka octu z czerwonego wina 1 łyżka soku z cytryny 1 czubata łyżeczka miodu 1 łyżeczka suszonej bazylii 1 łyżeczka suszonego oregano sól pieprz Zapisz Zapisz

Kiedy przychodzi już ten wieczór, że możesz spokojnie posiedzieć, napić się lampki wina i mieć chwilę dla siebie, Ty wolisz iść spać razem z kurami. Jednym słowem - macierzyństwo ;) Jeszcze jedna propozycja na jajka faszerowane, tym razem dla smakoszy ryb, bowiem nadziałam je szprotkami. Kto lubi takie połączenia, niech spróbuje a kto nie lubi... niech również się skusi, może