słoik - 12348 przepisów (strona:669/824)

już ładnie zrumienione dodajemy drobno pokrojoną cebulę w kosteczkę. Zrumieniamy. Patelnię odstawiamy do wystygnięcia. Kiey smalec zacznie delikatnie gęstnięć zimny dodajemy pieprz, kolendrę, majeranek, mieszamy na patelni. Przekładamy do słoików.Odstawiamy do lodówki

Składniki: 1 głowka kapusty pól kg mięsa mielonego 1 szklanka ryżu 3 plastry suszonych pomidorów łyżeczka bazylii ząbek czosnku sól , pieprz sos: bulion warzywny 2,5 l 1 mały słoik sosu ajvar- przetarte bakłażany i papryka- do kupienia gotowy, można też zrobić samemu 3 marchwie Wykonanie: Ryż gotujemy w osolonej wodzie, studzimy, dodajemy do mielonego mięsą. Solimy, pieprzymy, dodajemy drobno

cytryny odstawiamy na ok. 4 godziny. Po tym czasie kiedy cukinia puści dużo soku, przekładamy do garnka, gotujemy ok. 15 minut na wolnym ogniu. Gorące przekładamy do słoików, zamykamy, pasteryzujemy ok 10 minut

szklanki mąki 1 kostka margaryny 5 żóltek szklanka cukru 1,5 lyżeczki proszku do pieczenia 1 łyzka kakao pianka: 5 białek szklanka cukru 1 torebka kisielu wisniowego dodatkowo: słoik powideł porzeczkowych Wykonanie: Mąkę przesiac, połaczyc z proszkiem do pieczenia, dodać magarynę, posiekać dodać żołtka i cukier zagnieść ciasto.Podzielic na 3 czesci, do 1 dać kakao, wyrobić. jedna czesc jasnego ciasta

łasuchom. Składniki na 2 pizze: 3,5 szklanki mąki 1 szkl ciepłej wody 1/2 kostki drożdży łyżka soli łyżka cukru 1/3 szklanki oleju Sos do pizzy: używam takiego ze słoików http://zmajeczkawkuchni.blogspot.com/2014/09/przecier-z-cukinii.html dodatki: 30 dag piersi z kurczaka przyprawa do gyrosa puszka kukurydzy z puszki 1 papryka czerwona 1 czerwona cebula zioła prowansalskie 1 opakowanie sera tartego mozzarella Mlekovita

blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Blachę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180* na ~10 minut (trzeba bardzo uważać, bo łatwo się przypalają). Wyjmujemy nasze płatki, studzimy i przekładamy do słoika

może głównie, razowych. Na przykład typu Borodinsky lub Rossisky. Zakwas jest wyjątkowej mocy, potrafi bardzo wyraźnie pracować nawet w lodówce. Trzeba go pilnować, aby nie uciekł ze słoika ;-)  ... Procedura przygotowania tego zakwasu została opracowana, a może raczej przywieziona z chlebowej podróży po Rosji, przez Brytyjczyka Andrew Whitley'a , który z powodzeniem promuje chleby żytnie razowe w królestwie Albionu... Dzień

okruszka. Jego żywot byłby krótszy, gdyby nie fakt, że z piekarnika wyskoczył po 1 w nocy. SKŁADNIKI: /Na Piernik bezglutenowy: - kostka masła - szklanka brązowego cukru - 5 łyżek miodu naturalnego - słoik powidła śliwkowego (100 ml) własnej roboty - Pół opakowania cynamonu - 3/4 opakowania przyprawy piernikowej - gorąca czekolada "Nastrojowy Wieczór" (Skworcu) - 5 łyżek - cykoria instant 3 łyżki - 2 łyżeczki sody oczyszczonej - szklanka mleka

kleisty Mięso i marchew rozdrabniamy, przekładamy do miseczek , przecedzonym wywarem zalewamy mięso (do wywaru można dodać zmiażdżony czosnek ) Jeśli galaretki wyjdzie nam więcej niż zamierzaliśmy, to wlewamy ją do słoików i krótko pasteryzujemy. Po wystudzeniu przechowujemy w lodówce, należy zjeść ją w ciągu tygodnia.                 Jeśli Wasze mięso po 2 godz. gotowania

pomidory suszone pokrojone w paseczki, boczek i kiełbasa, oliwki. Pomidory PONTI są naprawdę rewelacyjne w smaku. Idealne jako dodatek do różnych dań, jak również do wyjadania od razu ze słoika. Kolejna moja propozycja o dość ciekawym smaku. Ser zamknięty w obrzeżu pizzy, sos pomidorowy na środek, ser żółty, boczek pokrojony w paseczki, cebula, śliwki suszone, oliwki. Pierwszy raz spotkałam się

Zakwas zrobiłam według tego przepisu  poniżej: Na ten przepis użyłam zakwasu, który ma ponad miesiąc. http://jollowanie.blogspot.com/search?q=zakwas+ - nie cały słoik litrowy zakwasu ok.700ml - 10 g drożdży - 2 szklanki wody letniej - 300 g mąki razowej 2000 - 300 g mąki chlebowej - 400 g mąki orkiszowe - 100 g otrębów żytnio - orkiszowych - łyżka soli Drożdże rozrobiłam z zakwasem, wsypałam wszystkie mąki

końcu ogranicza nas jedynie wyobraźnia i zawartość kuchennych półek :) Za mną już od dawna pałętał się pomysł na chleb z dodatkiem buraczków. A kiedy przywiozłam od mamy kilka słoików tegorocznych burków (takich najzwyklejszych, startych, które świetnie smakują np. podsmażone z cebulką) stwierdziłam że to już najwyższy czas. Chleb dzięki nim ma obłędny różowy kolor, który niestety po upieczeniu niestety słabnie

godziny , powinny już się pięknie połączyć i zmienić kolor na brązowawy.Aby uniknąć zmiany koloru można dodać kilka łyżek octu ,na początku smażenia. Jeszcze gorące przekładam do wyparzonych słoików, odwracam do góry nogami i nakrywam  grubym ręcznikiem.Zostawiam do całkowitego wystygnięcia

przypalić. Dusimy na małym ogniu, sos ma delikatnie pyrkać ok. 1,5 godziny, aż zgęstnieje.  Pod koniec duszenia dodajemy czosnek i jeszcze gorące wkładamy do wyparzonych słoików. SMACZNEGO

doprowadzamy do wrzenia, przecedzamy, dodajemy cukier i znowu zagotowujemy. Cukru w/g uznania, ja daje na każdy litr niepełną szklankę . Gdy cukier się rozpuści, przelewamy sok do wyparzonych butelek, czy słoików, nakrywamy np. ręcznikiem i gdy ostygną przechowujemy  w ciemnym miejscu .Na zimę jak znalazł. Skarb