Szagówki, kopytka czy sine kluchy. Tak wiele nazw, a oznaczają jedno i to samo: wspaniały domowy obiad, smak dzieciństwa i babcinej kuchni. Lubię wracać do tamtych
W kuchni Karmel-itkiViva la pasta! Słyszę śmiech włoskiej mamy, która grzecznie w kuchni robi makaron. Najlepszy, bo prosto z serca. Pełen miłości i dobra, które powoduje niezapomniany smak
W kuchni Karmel-itkiTłum spragnionych wrażeń fanów, ubranych na czarno w koszulki zespołu. Każdy inny, a jednak wszyscy do siebie tacy podobni, połączeni miłością do tego typu muzyki. Nieważne
W kuchni Karmel-itkiChwila wytchnienia. Siadasz więc na kocu w ogrodzie z ulubioną książką i szklanką koktajlu. Ale czegoś Ci brakuje. Nie możesz skupić się na tekście powieści, ciągle
W kuchni Karmel-itkiSoczyste, słodko-gorzkie cząstki smakujesz w chwili słabości. Chcesz jak i on, być gruboskórna, by nic ani nikt nie zdołał Cię zranić. Ale masz zbyt dobre
W kuchni Karmel-itkiPrzeciąga się głośno i zdecydowanie. Słońce skryte za chmurami, bure niebo i ciągle popadujący deszcz. Nie lubi takiej pogody. Siada na łóżku, czuje gdzieś z oddali
W kuchni Karmel-itkiSzum fal, przyjemny powiew morskiej bryzy. W tle hałas bawiących się dzieci i krzyk mew. Nagle budzisz się, zerwany ze snu przez swoją małżonkę, powracasz do
W kuchni Karmel-itkiZa oknem skwar, słońce wlewa się małym oknem do ciasnej kuchni, gdzie słychać, jak zawsze jej krzątaninę. Fartuszek zawiązany na szyi, rękawy brudne od ciasta. W
W kuchni Karmel-itkiGorąco. Zbyt gorąco, żar leje się z nieba, aż strach zerkać na termometr. Myślisz tylko o cieniu, o klimatyzacji, jakimkolwiek ruchu powietrza. Nic, zero, zupełnie. Czas
W kuchni Karmel-itkiRaz słońce, a raz deszcz, zupełnie jak na jej twarzy - w jednej chwili promienieje najjaśniej, jak tylko potrafi, innym razem zaś przebiega po twarzy cień, niczym
W kuchni Karmel-itkiWszyscy jednym ruchem zawiązali kolorowe fartuchy. Na stanowiskach przygotowali swe składniki i czekali, aż mistrz da znak, by zacząć. Wtem rozległa się muzyka... Nie, to tylko
W kuchni Karmel-itkiTruskawkowe szaleństwo. I płomienny romans z tofu, rozniecany pieprzem, obficie zakrapiany octem balsamicznym. A na to wszystko spokojnie zezwala zielona z zazdrości sałata. SAŁATKA Z
W kuchni Karmel-itkiPodróż w świat wyobraźni. Siedząc z ulubioną książką, odpływam w siną dal, unoszę się ponad chmury i pokonuję lata wstecz, setki i tysiące kilometrów, by móc
W kuchni Karmel-itkiRaz, dwa, trzy i cztery!Tak łatwych babeczek dawno nie piekłam.I o dziwo są... eksperymentalne!Metoda prób i błędów okazała się banalnie prosta.I udana.Popatrzcie sami
W kuchni Karmel-itkiTchnienie wiosny wpadło do pokoju w postaciciepłego powiewu.Słońce wykukuje zza chmur.Czujesz to?Ten specyficzny zapach radości i szczęścia? MANDARYNKOWY SERNIK NA ZIMNO. (na małą tortownicę
W kuchni Karmel-itki