przepisy na święta - 11461 przepisów (strona:399/765)

Chodził za mną od dawna. ...i  nie odpuszczał . Smak na piernik. Taki jak kiedyś. Piernik ze śliwkową marmoladą i polewą czekoladową. Smak dzieciństwa i ...świąt. Idealny. Wilgotny i aromatyczny. Drugiego dnia równie pyszny . Nie kruszy się.  Polecam:) POTRZEBUJEMY (na podłużną formę keksową 10-25cm) : 2 szklanki mąki pszennej 3/4 szklanki brązowego cukru (dark musk o vado

Wszystkim moim czytelnikom  życzę Spokojnych Świąt w gronie najbliższych

magię Świąt Bożego Narodzenia składa się wiele rzeczy. Są wśród nich potrawy, pierwsze płatki śniegu, jedyne w swoim rodzaju aromaty. Dziś zapraszam do wykonania suszonych pomarańczy- ich zapach sprawi, że właśnie ta magia się pojawi.    Na rozgrzanym kaloryferze rozłóż folię aluminiową. Połóż na niej cienkie plastry pomarańczy. Obracaj, co jakiś czas na drugą stronę. Czas suszenia

Kochani chciałam Wam życzyć spokojnych, radosnych świąt. Dużo ciepła, miłości, radosnych chwil spędzonych w gronie najbliższych. Dziękuję, za to, że jesteście

KOCHANI,  ŻYCZĘ WAM SPOKOJNYCH, ŚWIĄT SPĘDZONYCH W GRONIE NAJBLIŻSZYCH

Tort z własnoręcznie zrobionymi dekoracjami z masy cukrowej. Mój prezent dla Zuzi z okazji jej Pierwszej Komunii Świętej. To moje pierwsze lilie z masy cukrowej i muszę nieskromnie powiedzieć, ze jestem z nich bardzo  zadowolona

niedzielę byliśmy na konfirmacji. To taka duńska wersja Pierwszej Komunii Świętej, gdzie największą różnicą jest fakt, że podchodzą do niej dzieci starsze, czternasto-, piętnastoletnie. Moim zdaniem to ma sens; przynajmniej wiedzą, o co chodzi, a nie myślą tylko o białych sukienkach i fantastycznych prezentach, na które bliższa rodzina zbiera miesiącami.  Ale ja nie o tym chciałam. Na konfirmację

żadnym pozorem nie dodawajcie do niej sałaty :) SKŁADNIKI (4 porcje, 1 porcja - 286 kcal) 4 dojrzałe pomidory  (na zdjęciach widzicie koktajlowe - zapomniałam kupić zwykłe, a przy  święcie nie było mowy o kupieniu dobrych  pomidorów) 2 średnie ogórki 1 czerwona cebula opakowanie prawdziwej fety 2 garście czarnych oliwek  pieprz oliwa (około 4 łyżki) suszone oregano PRZYGOTOWANIE

rabarbar - truskawki - czereśnie - maliny - jagody - czarna porzeczka Owoce kończymy dodawać, gdy już się sezon skończy, we wrześniu lub październiku. Trzymamy tak szczelnie zakręcone do grudnia, mniej więcej w okolicy świąt filtrujemy, tak bardziej pod koniec grudnia. A po zabutelkowaniu musi dojrzewać jeszcze kilka miesięcy, najlepiej do maja. Tak żeby minął mniej więcej rok odkąd zaczęliście jej produkcję. Smacznego

Chodzi mi ciągle po głowie piosenka "Małe rzeczy" Sylwii Grzeszczak "Cie-szmy się z małych rze-czy, bo wzór na szczę-ście w nich zapisa-ny jeest! Jestem święcie przekonana, że takie małe rzeczy, małe szczęścia codzienne, dają nam energię, siłę, uśmiech i siłę do działania. Do działania na co dzień, rzecz jasna, nie mam tu na myśli wyczynowego

sosu. Dekorujemy jajka według uznania np. świeżą rzeżuchą. Domowy sos tatarski mimo, że nie ma konserwantów można przygotować tydzień wcześniej i przechowywać w zamkniętym słoiku w lodówce, do świąt wielkanocnych wytrzyma spokojnie. Smacznego   The post Sos tatarski appeared first on Damsko-męskie spojrzenie na kuchnię

minutach wyłączyć dolną grzałkę Ilościowo wychodzi ich tyle, by zmieściły się na jednej blasze. Podczas pieczenia przygotowuję polewę. Zamiast czekolady mlecznej można użyć niechcianych czekoladowych figurek ze świąt (zajączki, Mikołaje). Wszystkie czekolady łamiemy na mniejsze kawałki i rozpuszczamy razem w kąpieli wodnej.   Gdy ciastka ostygną, zaczynam dekorowanie. Na połowę ciastka nakładam polewę i obsypuję posypkami dekoracyjnymi. Pędzelkiem maluję

Trochę spózniony wpis, już dawno po świętach, ale musiałam pokazać Wam te babeczki ;) Ile frajdy jest przy ich dekorowaniu! Rozkoszne, trochę nieforemne kształty, które mają przypominać zajączki ;) Waniliowe muffinki z kawałkami czekolady, udekorowane ubitą śmietanka i kruchymi, maślanymi ciasteczkami. Robione razem z bliską mi osobą, która ostatnio przechodzi gorsze chwile i która sama stwierdziła, że samo pieczenie i dekorowanie

Dziś mięsna propozycja z myślą o świętach :-) Wędliny parzone w szynkowarze już zamieszczałam na blogu, ale zwykle robiłam je z mięsa krojonego na mniejsze kawałki. Dzisiejsza propozycja dotyczy całego dużego kawałka mięsa i choć trochę się obawiałam o efekt końcowy, to wyszło bez zarzutu :-) Mięsko ma przepiękny różowy kolor, jest soczyste i delikatne... a ponadto dodatek żelatyny powoduje

niezwykle aromatyczny, wilgotny, prosty i szybki w przygotowaniu :-) Nam smakuje bardzo, mam nadzieję, że Wy też go polubicie :-) W końcu nie każdy ma czas - mimo zbliżających się świąt - na długie przesiadywanie w kuchni... codzienne zabieganie czasem bierze górę, a wtedy warto sięgnąć po te ekspresowa podpowiedzi... :-) A przepis znalazłam na blogu "Gotuję, bo lubię" (KLIK) , tylko trochę zmieniłam polewę