wszystko dzięki maturzystom :D Plany na majówkę? Nieco ograniczone, bo jutro mam praktyki (nawet tego nie skomentuję...), ale rodzice proponowali wyjazd do Kazimierza w niedzielę. Zobaczymy... ;) Mój ulubiony obiad - warzywne wege kotlety. Jeśli również je lubicie zapraszam po przepis KLIK
breakfast of dreamskocham jabłka ;) Wiosna się zaczęła, od razu zieleniej...Kocham ten czas :) Czuję się jakbym wybudziła się z zimowego snu :D Urywki Snapchat'owe :) Obiad Johannesa w Finlandii :D Na zdjęciu chodzi głównie o to, że Finowie oprócz kawy, soku piją takze DO KAŻDEGO POSIŁKU mleko
breakfast of dreams420g) ciecierzycy ~40g mąki kukurydzianej ~łyzka soku z cytryny ~1/3 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia ~cukier/stevia według gustu Do miski wlewamy zalewę z ciecierzycy (samą ciecierzycę zostawcie sobie na obiad ;)), dodajemy sok z cytryny i ubijamy mikserem na wysokich obrotach do otrzymania sztywnej piany (jak z białek - po odwróceniu miski do góry nogami masa ma się nie ruszyć
breakfast of dreamssernik z herbatą matcha i domowymi wegańskimi bezami ~ Miało być całkiem po wegańsku, sernik miał być z tofu, ale wolałam tofu zjeść na obiad :D Warsztaty kuchni wegańskiej zostały przełożone na środę...Co prawda niezbyt mi ten termin pasuje i teraz nie wiem, czy się wybiorę, ale jednak się postaram :) PRZEPIS /1 porcja/ ~200g twarogu mielonego 3-krotnie ~100g jogurtu
breakfast of dreamswegańskiej , jak zacząć , co jeść przed, po i w trakcie treningu etc., dalej w temacie sportu - wykład dotyczący najczęściej zadawanych pytań o weganizm w sporcie , "jakie życie miał twój obiad" - wykład który poruszył mnie najbardziej, opowiadał o praktykach jakie stosują hodowcy , jak traktują oni zwierzęta , mogliśmy na własne oczy zobaczyć i we własnych rękach trzymać narzędzia które są używane
breakfast of dreamsmożna z nich wyczarować na prawdę...wszystko. Nie ma też co ograniczać się jedynie do potraw wytrawnych, bo nie zaprzeczajmy ale wszelkie fasole raczej kojarzą się nam z obiadem, a nie deserem. A okazuje się, że warzywa strączkowe na słodko smakują cudownie! Ciasto z fasoli, bezy z wody po ciecierzycy , krem a'la Nutella z ciecierzycy... Gdyby kiedyś ktoś opowiadał
chili & sugarnasze własne), ale jeść trzeba. Szybkie spojrzenie do lodówki i okazało się, że mamy pierś z kurczaka. No to pierwsza myśl to właśnie kurczak curry. Przepis banalnie prosty, a obiad niezwykle smaczny :) A tak na marginesie dodam, że kilka dni bez garów mnie trochę zasmuciło i jak się dorwałem do kuchni to oprócz tego kurczaka to zrobiłem jeszcze niesamowite ziołowe
Marder&Marder Manufacturealkohol, niedziela walka z kacem i intensywne sprzątanie, hehe :) Ale gdzieś tam jeszcze znalazłem czas na zrobienie paru pysznych rzeczy. I bułki zrobiłem (które właśnie też opiszę) i fajny obiad na przywitanie żony (też przepis wkrótce się tutaj znajdzie), a wieczorem razem babkę jeszcze zrobiliśmy :) A Magda przywiozła od babci sałatkę. Może nie jakaś wyszukana, ale też zamieszczę tutaj
Marder&Marder Manufacturenaprawdę nadają się do wszystkiego. Albo można z nich zrobić hot-dogi! Właśnie mam taki plan, że jak będę wracał z pracy to kupię parówki i będzie świetny obiad :) Kurcze, właściwie to uwielbiam hot-dogi :) Sałata, kawałek sera, jakaś cebula, trochę keczupu, trochę musztardy, oczywiście parówa i wychodzi z tego taka mega kanapa, że jemy jedną i odpadamy
Marder&Marder Manufacturedlaczego taki niewyspany jestem. Dzisiaj cały dzień różne sprawy z Magdą załatwialiśmy. A że trochę sporo tego było to i do samego wieczora nam się zeszło. Potem w domu obiad jeszcze trzeba było zjeść (w porze późnej kolacji) i teraz właśnie, jak prawie północ na zegarze, mogę się za swój chlebek zabrać. Ale postanowiłem taki szybszy niż zwykle
Marder&Marder ManufactureDzisiaj przepis obiadowy. I to nieskromnie powiem, że obiad był naprawdę mega-wypas! Uwielbiam takie proste i smaczne rzeczy. Mowa oczywiście o tytułowej zapiekance ryżowo-warzywnej. Nie ma w zrobieniu tego dania żadnej większej filozofii, tylko po prostu trwa dość długo, ale to wszystkie zapiekanki tak mają. Zrobiliśmy w Lidlu zakupy z Magdą, pojechaliśmy do mojej mamy, wypiliśmy kawę, pogadaliśmy
Marder&Marder ManufactureTaka oto sobie historyjka: wracam z Karoliną z pracy, siedzimy sobie w pociągu i zaczynam zamulać (chyba chory zaczynam być więc zamulałem potężnie), że obiad muszę zrobić, żeby Madzia miała jak z pracy wróci. No i nie mam pomysłu, bo dzisiaj wybitnie upośledzony psychicznie jestem. No i że mam w domu makaron, więc może warto by było wykorzystać
Marder&Marder Manufacturereszty. Doprawiamy słodką papryką, solą i świeżą bazylią. Podajemy z ulubionym makaronem i posypujemy tartym parmezanem. Jak już wspominałem parę razy Madzia lubi hurtowe ilości tak więc i tego obiadu wyszło dość sporo :) Bardzo dobrze, będzie i na jutro. --------------------------------------------------------------------- Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój
Marder&Marder Manufacturemakaronowa. Łatwa w zrobieniu, a i najeść się można, gdyby ktoś potrzebował. A wyszła naprawdę smaczna. Szczur, Zocha i Ania zarzekali się, że oni to nieeee, że oni po obiedzie, oni może później, a może w ogóle innym razem... Pierwszy się Szczur odważył, a potem to już poszło jak efekt kuli śnieżnej :) Talerz za talerzem szedł, myślałem, że się przy
Marder&Marder Manufacturewpadłem na taki pomysł, że może po prostu służyć jako waza na zupę. Wlewamy zupę do środka, stawiamy na środek stołu i każdy sam się obsługuje. I od razu obiad wygląda zupełnie inaczej :) A że wspominałem wiele razy, że zupy lubię to i tutaj naczynie w ruchu ciągłym będzie. Naczynie występuje w trzech wielkościach: 1 litr, 1,5 litra
Marder&Marder Manufacture